Reklama

Homilie

Franciszek: Duch Święty czyni nas chrześcijanami prawdziwymi, a nie wirtualnymi

Duch Święty porusza Kościół, ale jest On obcy dla wielu współczesnych chrześcijan. Tymczasem to właśnie On czyni nas chrześcijanami prawdziwymi a nie wirtualnymi – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty nawiązując do pierwszego czytania liturgicznego poniedziałku siódmego tygodnia wielkanocnego (Dz 19, 1-8) zachęcił wiernych, by byli otwarci na natchnienia Ducha Świętego, uczącego nas drogi wolności.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zacytował słowa dialogu między św. Pawłem a pierwszymi uczniami w Efezie. Na pytanie Apostoła: „Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy przyjęliście wiarę?” oni odpowiedzieli: „Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty”. Zauważył, że także dziś zdarza się, iż uczniowie wierzą w Jezusa, ale nie wiedzą o istnieniu Ducha Świętego. Wiele osób mówi o tym, że wiedzą z katechizmu, iż Duch Święty jest jedną z osób Trójcy Świętej, ale nic ponad to i zastanawiają się, co czyni Duch Święty.

„Duch Święty jest tym, który porusza Kościół, jest tym, który działa w Kościele, w naszych sercach, jest tym, który czyni każdego chrześcijanina wyjątkową osobą, ale z tych różnych ludzi czyni jedność. Jest tym, który pobudza, by iść naprzód, otwiera drzwi na oścież i posyła, aby dawać świadectwo o Jezusie. Słyszeliśmy na początku Mszy św. «Weźmijcie Ducha Świętego i bądźcie moimi świadkami na całym świecie». Duch Święty jest tym, który pobudza nas do uwielbiania Boga i modlitwy: «Módl się w nas». Duch Święty jest tym, który jest w nas i uczy nas spoglądania na Ojca i mówienia Jemu «Ojcze». Uwalnia nas od kondycji sieroty, do jakiej chce nas sprowadzić duch świata” – stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież dodał, że Duch Święty jest protagonistą Kościoła żywego, jest tym, który działa w Kościele. Jednocześnie zaznaczył, że niebezpieczeństwo pojawia się wówczas, gdy nie żyjemy tą prawdą, jeśli sprowadzamy wiarę jedynie do etyki. Zaznaczył, że wiara to nie tylko życie zgodnie z przykazaniami, ale coś więcej, to nie kazuistyka, zimna moralność. Życie chrześcijańskie jest bowiem przede wszystkim spotkaniem z Jezusem Chrystusem, a do tego spotkania prowadzi nas właśnie Duch Święty. Tymczasem nierzadko nie pozwalamy, aby On nas pobudzał, czynimy Go „luksusowym więźniem”.

Reklama

„Czyni wszystko, wszystko wie, potrafi przypomnieć nam, co Jezus powiedział, potrafi nam wyjaśnić sprawy Jezusa. Jednego tylko nie może uczynić - «chrześcijan salonowych». Nie może uczynić chrześcijan wirtualnych, a nie prawych. On czyni chrześcijan realnych, bierze życie realne takim jakim jest, z proroctwem, które trzeba odczytać oraz znakami czasu, prowadząc nas naprzód. Jest wielkim więźniem naszego serca. Mówimy jest trzecią Osobą Trójcy Świętej i na tym poprzestajemy” – powiedział Ojciec Święty. Franciszek zachęcił, abyśmy w tym tygodniu pomyśleli o tym, co Duch Święty czyni w naszym życiu, czy nauczył nas drogi wolności, odważnego wychodzenia na zewnątrz, by dawać świadectwo o Jezusie? Czy jesteśmy cierpliwi w doświadczeniach, gdyż Duch Święty obdarza także cierpliwością.

„W tym tygodniu przygotowania na święta Pięćdziesiątnicy pomyślmy: czy naprawdę wierzę w Ducha Świętego, czy jest to tylko słowo?. Starajmy się z Nim porozmawiać i powiedzieć: «Wiem, że jesteś w moim sercu, że jesteś w sercu Kościoła, że prowadzisz Kościół, że dokonujesz jedności między nami, w istniejącej między nami różnorodności …». Powiedz Jemu to wszystko i proś o łaskę uczenia się praktycznie w swoim życiu, czego On dokonuje. Jest to łaska posłuszeństwa Duchowi Świętemu. W tym tygodniu myślmy o Duchu Świętym i rozmawiajmy z Nim” – zakończył papież swoją homilię.

2016-05-09 11:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek zachęcił do Komunii św. duchowej

[ TEMATY ]

Franciszek

Do modlitwy za więźniów i ich rodziny zachęcił Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. Przypomniał też o znaczeniu adoracji i Komunii św. duchowej. Również dzisiaj – w uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny transmitowały ją na żywo media watykańskie.

We wprowadzeniu do liturgii Franciszek przypomniał, że pandemia koronawirusa jest także powodem cierpienia wielu więźniów.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję