Reklama

Refleksje Chicagowskie

Smak Bożego Królestwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjdź Królestwo Twoje. Tak zwracamy się w codziennej modlitwie do naszego Boga Ojca. Równocześnie doświadczamy rzeczywistości zła, które czyha na każdym kroku. Większość informacji, które docierają do naszej świadomości przez środki masowego przekazu, to złe wiadomości. Narzuca się nam taki sposób myślenia, iż na świecie dzieją się tylko złe rzeczy oraz, że zło jest wszechobecne. Sytuacja ta u jednych wzbudza ciągły lęk, u innych zobojętnienie na dziejące się wokół zło i bierność w zachowaniach moralnych.
Przeciwstawia się temu nieustannie kierowana do Boga prośba, zanoszona z ufnością w modlitwie - Przyjdź Królestwo Twoje; Królestwo prawdy, sprawiedliwości i pokoju. Prosimy również w tej modlitwie o wybawienie nas od tego zła, które sprzeciwia się Bożemu Królestwu. Pouczeni przez Chrystusa, zdajemy sobie sprawę, że świat i losy ludzi są terenem nieustannej walki królestwa ciemności z Królestwem Bożym.
Wiemy, że zwycięstwo należy do Chrystusa, który na krzyżu zwyciężył szatana, składając okup za człowieka.
Na krzyżu bowiem dokonała się ta zwycięska walka, w której śmierć zwarła się z życiem w boju, o dziwy, choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy.
Zwycięstwo to Chrystus złożył w nasze ręce. Jeżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w życiu z powodu Jednego - Jezusa Chrystusa.
Nie tylko mamy się modlić o nadejście Królestwa Bożego, ale mamy wziąć czynny udział, w tej walce we wprowadzaniu na świecie ładu Bożego. Jezus uczył w jaki sposób można to robić skutecznie. Program i metody tej walki zawarł w Ośmiu Błogosławieństwach (Mt 5,1-12). Uczniowie chcieli jednak wiedzieć i pytali Jezusa, kiedy nadejdzie czas Jego Królestwa. Podobnie Jan Chrzciciel wysłał z więzienia posłańców z zapytaniem: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?”. Wtedy im powiedział: „(...) oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na Co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię” (Mt 11, 4).
Królestwo to ma znaczenie religijne. Pojawia się tam, gdzie jest uznawana władza Boga przez ludzi. Tam, gdzie ludzie nie chcą uznać panowania Boga, a na Jego miejsce wprowadzają bożki lub wymyślone przez siebie teorie filozoficzne, tam wzmaga się działanie przeciwko Bożemu Królestwu.
W Ewangeliach występują podwójne określenia Królestwa: niebios (niebieskie) i Boga (Boże). Obydwa posiadają ten sam sens, gdyż w czasach Jezusa słowo „niebiosa” używane było jako oznaczenie Boga. Jezus nauczając o Królestwie, ukazywał trzy jego znaczenia:
Aktualną obecność panowania Boga - jak to ma miejsce w przypowieściach o ziarnku gorczycy i zaczynie. Widzimy w nich, że to Bóg jest Panem wzrostu i rozkwitu Królestwa Bożego. Wypełnienie się mesjańskich obietnic dokonało się w Jezusie Chrystusie. To w Nim wypełniła się zapowiedź skierowana do węża po upadku Adama i Ewy. „Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz. 3, 15) - Jezus Syn Maryi, będąc Bogiem i Człowiekiem zmienił bieg historii ludzkiego losu, wziąwszy na siebie starodawną winę, grzech Adama i Ewy. On zniszczył władzę szatana nad człowiekiem i ofiarował mu zbawienie.
Drugi aspekt nauczania Jezusa o Królestwie Bożym dotyczy wydarzeń przyszłych - eschatologicznych. Nastanie ono wtedy, gdy Syn Człowieczy przyjdzie w chwale jako sędzia. Wtedy nastąpi ostateczne zwycięstwo Boga nad szatanem.
Pomiędzy Chrystusem - dającym początek Królestwu Boga na ziemi, a Jego powtórnym przyjściem, rozciąga się trzecia faza jego realizacji, a mianowicie nieustanna praca robotników wezwanych do pracy w winnicy Pana. Każdy człowiek wezwany jest przez Jezusa do tej współpracy. Jest to czas nowego Ludu Bożego. Ten Lud Boży zgromadzony jest w Kościele. Chrystus jest Głową Ciała - Kościoła (Kol 1, 18). Odkupiony już Lud Boży, aż do końca czasów będzie doświadczany i nękany przez szatana. Bo, jak zapowiedział Bóg, szatan będzie czyhał na piętę zwycięskiego potomka Niewiasty. To przynależność do Chrystusowego Mistycznego Ciała i życie w Chrystusie czyni nas zwycięzcami, jak przypomina o tym św. Paweł: „Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Przeto, bracia moi najmilsi, bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu” (Kor. 15, 57-58).
Realizacja Królestwa Chrystusowego wymaga od nas nieustannego duchowego wysiłku. Jest to ciągła praca nad naszymi wadami i złymi skłonnościami. Jest to wysiłek nad wprowadzaniem sprawiedliwości i pokoju nad mówieniem prawdy, a unikaniem kłamstwa, w którym specjalizuje się szatan. Jest to walka ukryta w ludzkim sercu, niewidoczna dla innych. Jeśli chcemy doświadczyć smaku Bożego Królestwa, pozwólmy działać naszemu sumieniu, które jest głosem Boga. Chcąc innym ukazać nasze zwycięstwo dokonane przez Ducha Jezusa w naszym sercu, albo odczuć smak Bożego Królestwa, spróbujmy postąpić chociaż raz, jak to uczynił św. Jan Kanty żyjący w XIV wieku - znany wykładowca Pisma Świętego na Uniwersytecie w Krakowie. W jednej z pieszych pielgrzymek do Rzymu został on napadnięty przez rabusiów. Złodzieje zabrali mu sakiewkę i pytali szturchając, czy nie ma więcej ukrytych gdzieś pieniędzy. Święty odrzekł, że to jest wszystko co ma przy sobie. Zabrali więc swoją zdobycz i uciekli. Nie uszedłszy daleko, św. Jan Kanty przypomniał sobie, że w jednej z kieszeni miał jeszcze kilka złotych pieniążków. Zawróciwszy szybko dogonił rabusiów i oddał im ukryte monety, prosząc o wybaczenie, iż ich okłamał. Zaskoczeni złodzieje, widząc takie zachowanie świętego męża, zwrócili wszystkie pieniądze, które mu zabrali.
Królestwo Boże jest w was. Czy potrafimy go ujrzeć w sobie i zasmakować w jego pięknie, a potem ukazać go innym. Może od św. Jana Kantego pochodzi powiedzenie: „Bracia i siostry - tylko bez kantów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Papież dobrze wypoczął, w niedzielę nie poprowadzi modlitwy Anioł Pański

2025-02-22 08:48

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Poliklinika Gemelli

PAP/EPA

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Papież dobrze odpoczął - komunikat takiej treści przekazał w sobotę rano dziennikarzom Watykan. To najkrótsza informacja podana od początku hospitalizacji Franciszka 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Źródła watykańskie podały, że papież nie poprowadzi niedzielnej modlitwy Anioł Pański ze szpitala, ale ogłoszony zostanie tekst jego rozważań.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

2025-02-13 14:00

[ TEMATY ]

Niezbędnik Katolika

mk

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Czy wierzysz w Syna Człowieczego?

2025-02-22 16:44

Marzena Cyfert

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra odbyło się w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Rozpoczęło się od wspólnej modlitwy, konferencji i adoracji Najświętszego Sakramentu.

O nawracaniu i poznaniu Jezusa, na podstawie fragmentu Ewangelii o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia, mówił w konferencji ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej. Na początku nawiązał do postaci Andre Frossarda. Przypomniał pewne zdarzenie, gdy przyjaciel Frossarda zostawił go przed kościołem a sam wszedł do środka mówiąc, iż ma do załatwienia pewną sprawę. Frossardowi wydawało się, że dość długo czekał na przyjaciela, więc postanowił za nim wejść do budynku. Tam doznał objawienia, pod wpływem którego się nawrócił. Tak później pisał o tym w książce pt. „Bóg i ludzkie pytania”: „Wszedłem do kaplicy jako ateista, a w kilka minut później wyszedłem z niej jako chrześcijanin i byłem świadkiem mojego własnego nawrócenia, pełen zdumienia, które ciągle trwa....” W kościele w tym czasie odbywała się bowiem adoracja Najświętszego Sakramentu. Światło bijące z monstrancji sprawiło, że Frossard upadł na kolana i doznał takiego doświadczenia Pana Jezusa, że wystarczyło mu to na całe życie. Nie od razu jednak opowiedział światu o swoim mistycznym doświadczeniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję