Artur Stelmasiak: - Czy teraz każdy z Żołnierzy Wyklętych będzie żegnany z tak wielkimi honorami, jak major Zygmunt Edward Szendzielarz „Łupaszka"?
Minister Antoni Macierewicz: - Tak. Żołnierze Niezłomni muszą być pożegnani z największymi honorami, bo reprezentują nasze narodowe dążenie do niepodległości. W bardzo trudnych czasach oni mieli odwagę walczyć zbrojnie i jestem przekonany, że to uratowało Polskę. Dzięki nim żyjemy w wolnej Polsce... Żołnierze Niezłomni reprezentują wielką ideę niepodległości i dlatego każdy z żyjących żołnierzy ma prawo do specjalnego munduru, a gdy odejdzie musi mieć piękny państwowy pogrzeb.
- Czy historia i postawa Żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego będzie obecna w procesie kształcenia żołnierzy WP?
- Ciągle nie znamy pełnej prawdy o Żołnierzach Niezłomnych. Cały czas pojawiają się podłości pod ich adresem. Niestety nadal mamy w Polsce środowiska, które patriotyzm nazywają faszyzmem, a dbanie o niepodległość: zacofaniem. Musimy robić jak najwięcej, aby prawda nt. Żołnierzy Niezłomnych powróciła, bo jesteśmy im to winni, ale także tym, którzy przyjdą po nas.
- Ale ta prawda wraca i to z wielką siłą.
- Tak, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Proszę sobie wyobrazić, że kilka dni temu w Starogardzie spotkałem weterana Żołnierza Niezłomnego, który po dzień dzisiejszy ma wyrok śmierci. Ten jego wyrok nadal nie został skasowany, ani wycofany. Ten przykład najlepiej pokazuje w jakiej my Polsce żyliśmy. Te wyroki są hańbą dla Rzeczpospolitej, a zwłaszcza dla tzw. wymiaru sprawiedliwości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu