W odpowiedzi na wezwanie Ojca Świętego skierowane do młodzieży
całego świata, już od kilku lat z inicjatywy ks. dziekana Andrzeja
Puzona, odbywa się w Hrubieszowie w Niedzielę Palmową Dekanalny Dzień
Młodzieży. Na wspólną modlitwę została zaproszona młodzież dekanatów
Hrubieszów Północ i Południe wraz z duszpasterzami. Przyjechali autokarami,
busami, samochodami prywatnymi, niektórzy przybyli pieszo. Dzięki
pięknej pogodzie zgromadziło się ponad 5 tys. wiernych. Młodzież
przybyła z palmami w ręku, pochodniami, świecami, uśmiechnięta, niosąca
radość po odbytych rekolekcjach. Oficer dyżurny 2. Pułku Rozpoznawczego
przyprowadził potężny zastęp żołnierzy.
O godz. 16.00 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana
pod przewodnictwem ks. dziekana Andrzeja Puzona przy udziale ks.
dziekana Kazimierza Gawlika, ks. Bogusława Milo, ks. Stanisława Gorczyńskiego
w asyście diakona Tomasza Bazana oraz potężnego zastępu ministrantów
i lektorów, których przygotował ks. Andrzej Łopocki.
Duszpasterze wprowadzili młodzież do kościoła. Ks. Andrzej
Puzon na wstępie powiedział m.in.: "´Jeśli kto chce iść za Mną, niech
się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech
Mnie naśladuje´ - te słowa z Orędzia Ojca Świętego na XVI Światowy
Dzień Młodzieży wyrażają pewien radykalizm wyboru, który nie dopuszcza
zwłoki i odwrotu. Droga Młodzieży, ´Wypłyńcie na głębię´, wy, strażnicy
poranka świtu trzeciego tysiąclecia. Ta wasza obecność na dzisiejszym
zgromadzeniu liturgicznym jest laboratorium wiary młodzieży ziemi
hrubieszowskiej. ´Weź swój krzyż´ oznacza nie tylko wezwanie do tego,
by wziąć Chrystusa za wzór postępowania, ale być uczniem Chrystusa,
oznacza naśladować Jego życie i Jego czyny". Następnie ks. Andrzej
serdecznie powitał przybyłych kapłanów wraz młodzieżą z parafii:
ks. Alojzego Fałkowskiego - Teratyn, ks. Henryka Borzęckiego -
Białopole, ks. Józefa Bednarza - Szpikołosy, ks. Władysława
Bednarczyka - Buśno, ks. Kazimierza Kiełbanię - Strzyżów, ks. Zenona
Górę - Terebin, ks. Ryszarda Ostasza - Dubienka, ks. Mieczysława
Kaciubę - Mircze, ks. Bogusława Milo - Moniatycze, ks. Waldemara
Górskiego - Werkowice, diakona Tomasza Bazana - Horodło oraz młodzież
z Nieledwi.
Ks. Kazimierz Gawlik uroczyście poświęcił palmy. Na Eucharystii
czuło się ducha młodości. Komentarze do Mszy św. przygotowali przedstawiciele
parafii: Mircze, Moniatycze, Matki Bożej Nieustającej Pomocy - KSM
i Oaza Hrubieszów, Dubienka; czytania - Białopole i Gozdów, Psalm
- Werbkowice, modlitwę wiernych - Horodło, dary - Terebin.
W czasie Mszy św. pasję w układzie polifonicznym wykonał
Zespół "Lechici" pod kierunkiem Leszka Opały, powiększony na tę niedzielę
o dawnych członków Zespołu do 56 osób. Wspaniałe Słowo Boże o miłości
krzyża i odpowiedzialności za krzyż w naszym życiu wygłosił ks. Kazimierz
Gawlik. Dziewięciu księży przez dłuższy czas rozdzielało Komunię
św. Obok młodzieży można było dostrzec Dyrekcję Zespołu Szkół Ekonomicznych
z Hrubieszowa i LO z Dubienki, Dyrekcję Szkoły Podstawowej nr 1,
2 i 3 oraz Gimnazjum nr 2.
O godz. 17.15 wyruszyła procesja na ulice miasta, aby
odprawić Drogę Krzyżową. 14 wykonanych krzyży ustawiono po 7 na terenie
parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy i 7 na terenie parafii św.
Mikołaja. Wyznaczały one trasę. W oknach domów widniały podświetlane
obrazy. Do I stacji Krzyż niosło 12 żołnierzy 2. Pułku Rozpoznawczego,
a pozostali mundurowi ustawieni wokół krzyża z pochodniami stanowili
piękne tło. Pierwsze rozważanie przedstawiła młodzież cywilno-wojskowa
z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Wzbogacił je śpiew młodzieży
KSM przy akompaniamencie gitary. Krzyż przejęła młodzież z parafii
Buśno, następnie: Szpikołosy, Białopole, Nieledew, Moniatycze, Werbkowice,
Horodło, Dubienka, Mircze, Teratyn, Terebiń, Strzyżów, Gozdów, św.
Mikołaja - Hrubieszów
Rozważania były głębokie, a śpiewy bardzo trafnie dobrane.
W większości księża z danych parafii zapowiadali stacje drogi krzyżowej.
Ks. dziekan Andrzej Puzon modlitwą za dane parafie i kapłanów wyraził
wdzięczność młodzieży za udział we wspólnym nabożeństwie. Przy XIV
stacji obok cerkwi prawosławnej rozważania poprowadził jej proboszcz
- ks. Jan Kot. Powiedział, że Jan Paweł II stwierdził, iż Kościół
Zachodni i Wschodni to są dwa płuca potrzebne do dobrego oddychania.
Modlitwą o jedność chrześcijan zakończył ks. Andrzej rozważania tej
stacji. XV stacja miała miejsce w kościele św. Mikołaja. Ks. Kazimierz
Gawlik wprowadzając wiernych do kościoła i witając uczestników tej
uroczystości, wskazał na wiekowość tej świątyni, parafii i miasta.
Wspólnym błogosławieństwem udzielanym przez wszystkich kapłanów zakończyło
się o godz. 19.30 kolejne Święto Młodych. Na uwagę zasługuje udział
policji, która cały czas pilotowała to wielkie zgromadzenie, oraz
wojska, które pomagało przedstawicielom innych parafii dźwigać krzyż.
Żołnierze wracając z powrotem do Jednostki Wojskowej, nieśli przez
całe miasto na swoich ramionach krzyż. Czy to nie jest też znak czasów?
Czy ktoś jeszcze kilka lat temu mógł przewidzieć, iż "młode orzełki"
będą ten krzyż dźwigać na swoich ramionach? Sprawdzają się słowa
poety: "Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską,
a Polak Polakiem".
Pomóż w rozwoju naszego portalu