Reklama

Myśli o śmierci (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myśli te dedykuję pamięci ks. Bogusława Szylkina

Myśli, które wyrażam w niniejszym szkicu, nie są nowe, wszystkie one w różnych postaciach zostały już wielokrotnie wypowiedziane przez różnych autorów. Wiemy, że są pytania, na które nie ma odpowiedzi zadowalających, a jednak wciąż pytamy. Człowiek jest bowiem jedyną istotą żywą, która wie, że umrze i potrafi snuć na ten temat rozważania, zdając sobie sprawę z tego, iż są to tylko ludzkie myśli o tym, co jest dla nas Tajemnicą.
Zjawisko śmierci rodzi podstawowe pytanie egzystencjalne: Co stanie się ze mną i z innymi po śmierci? Artykulacja pytań i nawet niewystarczających odpowiedzi jest potrzebą naszego umysłu. Współcześnie zjawisko śmierci stało się przedmiotem dociekań medyków, filozofów, teologów, a ostatnio rozwinęła się odrębna interdyscyplinarna nauka zwana antropotanatologią, a także psychotanatologią; ta ostatnia głównie analizuje różne postawy człowieka wobec śmierci. W szkicu przedstawiam kilka dość luźno z sobą powiązanych refleksji; łączy je wspólny mianownik - dotyczą one śmierci.
1. W kategoriach biologiczno-medycznych śmierć jest nieodwracalnym zaprzestaniem czynności serca, układu nerwowego oraz wszystkich innych czynności organizmu, z przemianą materii włącznie. Jest definitywnym ustaniem życia, ostatecznym rozkładem organizmu, który pod względem struktury materialnej jest cząstką przyrody i podlega jej bezwzględnym prawom. W kategoriach religijno-filozoficznych śmierć człowieka najczęściej definiuje się jako „oddzielenie duszy od ciała”, zakładając, że człowiek „ma” duszę bądź „składa się” z duszy i ciała czy „jest” duszą posługującą się ciałem.
Definicja śmierci jako całkowitego „oddzielenia” duszy od ciała jest na pierwszy rzut oka prosta i pozornie zrozumiała, gdyż łatwo można myślowo ująć „oddzielenie” czegoś od czego. W rzeczywistości definicja ta, jak to podkreśla K. Rahner, pozbawiona związku z odpowiednim systemem filozoficznym jest niezrozumiała, nie mówi nic lub mówi niewiele, a łatwo wprowadza w błąd. Definicję tę należałoby zinterpretować w kontekście określonego systemu filozoficznego, uznającego specyficzną aparaturę pojęciową. W myśl filozofii rozwijanej z inspiracji chrześcijańskiej człowiek nie jest połączeniem dwóch substancji - cielesnej i duchowej, jak to utrzymywał Kartezjusz, ale jest jedną - a przy tym - jedyną istotą, którą konstytuują, generalnie mówiąc, dwa komponenty - dusza i ciało, lecz oba niezupełne, tzn. nie mogące istnieć samodzielnie. Współkonstytuują one człowieka, a zatem po „rozdzieleniu” ich nie byłoby już człowieka. Zgodnie z taką perspektywą trudno śmierć nazwać „oddzieleniem duszy od ciała”, stąd Rahner, nawiązując do chrześcijańskiej tradycji filozoficznej, podkreśla, że dusza jako duch koniecznościowo przyporządkowany materii, nie może w ogóle pozbyć się tej relacji. Zgodnie z tą koncepcją w momencie śmierci biologicznej dusza traci tylko część materii, ale nie zostaje pozbawiona ona relacji do materii, bo relacji tej stracić nie może. Rahner wysuwa myśl, że w momencie śmierci następuje o wiele głębszy związek duszy z kosmosem. W tym sensie śmierć jest zwrotem ku nowemu otwarciu się na materię.
Koncepcja istnienia duszy po śmierci nie jest sama w sobie sprzeczna, ale uświadamiamy sobie, że istnienie to musi być całkowicie różne od istnienia obecnego. Tak na przykład nasze myślenie, wyobrażenia są ściśle związane z różnymi procesami neurofizjologicznymi zachodzącymi w mózgu - takie połączenia po śmierci już nie istnieją.
Teolog L. Boros (Mysterium mortis, Warszawa 1974) zaproponował rozumienie śmierci jako dokończenie życia w momencie, kiedy człowiek (w ciele i w duszy) osiąga taki stan, w którym konstytuuje się w pełni jako osoba zdolna do podjęcia ostatecznych decyzji ludzkich. W myśl tej koncepcji moment śmierci jest szczytowym punktem formowania się świadomości i wolności ludzkiej oraz chwilą ostatecznej akceptacji lub odrzucenia Boga, rozstrzygającą o wiecznym losie. Tak rozumiana śmierć nie jest rozdziałem duszy od ciała. Przez śmierć dokonuje się jakby nowe narodzenie człowieka. W śmierci, będącej zapoczątkowaniem nowego życia, spotyka się człowiek z Chrystusem, przez Którego osiąga się ostateczną nieśmiertelność w wymiarze zarówno duchowym, jak i cielesnym.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że naszkicowane tutaj wizje są interesujące, ale są one jedynie nieudolnymi próbami wyjaśnienia tego, co dla nas w tym życiu jest Niepoznawalne.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Wielki protest rolników w Warszawie

2024-05-10 11:56

[ TEMATY ]

protest

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

W piątek, w południe z placu Zamkowego w Warszawie wyruszyła organizowana przez NSZZ "Solidarność" manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. W jej trakcie związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w tej sprawie. Wśród uczestników marszu są także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele.

Przed rozpoczęciem manifestacji Kaczyński zabrał głos w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Przekonywał, że "Zielony Ład to jest między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej, która się całkowicie w to włączyła po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie".

CZYTAJ DALEJ

Kielce/ Strażacy opanowali pożar DPS; do szpitali trafiło 17 pensjonariuszy

2024-05-10 19:58

[ TEMATY ]

pożar

straż pożarna

Kielce

DPS

PAP/Piotr Polak

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Strażacy opanowali pożar domu pomocy społecznej przy ulicy Tobruckiej w Kielcach; do szpitali trafiło łącznie 17 pensjonariuszy – przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.

Do pożaru domu pomocy społecznej doszło w piątek około godziny 17. Z budynku ewakuowano 39 pensjonariuszy oraz cztery osoby z personelu. Do ewakuacji jednej osoby, która nie mogła poruszać się o własnych siłach i znajdowała się w najwyższej kondygnacji budynku, strażacy użyli drabiny mechanicznej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję