Reklama

Jak modlić się na różańcu

Niedziela w Chicago 41/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nie odmawiam Różańca. To naprawdę jest nudne, poza tym nic z tego nie mam, żadnych korzyści”. Czyż nie brzmi to znajomo?
Każdy człowiek dorastający w rodzinie katolickiej jest zaznajomiony z Różańcem w większym lub w mniejszym stopniu. Jako dzieci nie rozumiemy treści modlitwy, ale wiemy, że musi ona być bardzo ważna, skoro uczą nas tego rodzice, dziadkowie, katecheci. Już jako starsi, mądrzejsi, często sięgamy po różaniec wierząc w jego ogromną moc lub po to, aby prosić o pomoc, gdy natrafiamu w życiu na trudności i niepowodzenia. Dotykając tajemniczych paciorków i monotonnie odmawiajac modlitwę, nie dając nic w zamian, możemy wpaść w zwykłą rutynę wypowiadania słów, których nauczyliśmy się powtarzać codziennie, a to nie będzie prawdziwa i szczera modlitwa różańcowa.
Jeśli każdy dorosły człowiek zastanowi się przez chwilę i zada sobie pytania: Dlaczego bierze do ręki różaniec, co chce osiągną modląc się na nim, czy chce prosić tylko o korzyści, których oczekuje w zamian za powtarzanie słów, nie wkładając w to żadnego wysiłku? Otóż, Różaniec, jak każda inna modlitwa, jest medytacją, dzięki której jesteśmy w stanie połączyć się z tejemnicą Bożego miłosierdzia. Ponieważ modlitwa jest medytacją, wymaga ona od nas poświęcenia, włożenia wysiłku, a nie tylko recytowania słów z pamięci.
Nasza wyobraźnia pozwala nam poddać się medytacji i poznania tajemnic Różańca, który stanie się wtedy dla nas żywy. Jak to można osiągnąć? Na przykład weźmy tajemnicę cierpienia i ukrzyżowania Jezusa. Po wstępnej modlitwie wyobraź sobie siebie, jako uczestnika tej sceny. Zadaj sobie pytanie: Gdzie jestem? Kogo tam widzę? Czy mogę dotknąć krzyża? Czy mogę dotknąć Jezusa? Gdzie jest Matka Boża? Gdzie są Apostołowie? Jak brzmi głos Jezusa? Wczuwając się w taki obraz należy zdać sobie sprawę, jakie są przede wszystkim moje uczucia? Czy czuję wielki smutek? Czy odczuwam ogromnę wdzięczność za łaski Boże? Ale najważniejsze jest to, żeby zadać sobie pytanie - czy jest w tej tajemnicy jakaś wiadomość dla mnie, jakieś przesłanie.
Używając przykładowo takiej metody modliwy, Różaniec stanie się bardziej wciągajacy, a nie nudny, jak wydawał nam się dotychczas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie Tytusa Brandsmy

[ TEMATY ]

bł. Tytus Brandsma

pl.wikipedia.org

26 lipca 1942 r., został zamordowany w niemieckim obozie koncentracyjnym holenderski karmelita, św. Tytus Brandsma. Jest pierwszym błogosławionym męczennikiem z obozu koncentracyjnego i pierwszym błogosławionym dziennikarzem. Był człowiekiem serdecznym, inteligentnym i wykształconym. Kiedy widział, że coś zagraża Kościołowi, lub że są zagrożone ważne, niepodważalne zasady, zawsze stawał w ich obronie. Po zajęciu Holandii przez niemieckich hitlerowców, organizował opór w Kościele katolickim.

Anno Sjoerd Brandsma urodził się w 1881 r. w chłopskiej rodzinie we Fryzji. Spośród sześciorga dzieci w tej rodzinie pięcioro wstąpiło do zakonów. Anno Sjoerd wstąpił do zakonu karmelitów i przybrał imię Titus. Po studiach oraz święceniach kapłańskich łączył pracę duchową i naukową oraz publicystyczną.

CZYTAJ DALEJ

Elon Musk: straciłem syna przez ideologię LGBT i gender

2024-07-25 21:05

[ TEMATY ]

LGBT

Elon Musk

PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Elon Musk

Elon Musk

Amerykański miliarder i wizjoner technologiczny, Elon Musk, w rozmowie z Jordanem Petersonem, opowiedział o historii swojego syna, którego utracił przez ideologię LGBT i gender. Tzw. tranzycja płci nieodwracalnie wyniszczyła ciało i psychikę tego młodego człowieka. Nie jest on jedyną osobą pokrzywdzoną przez propagatorów „zmiany płci” - czytamy na portalu Radia Maryja.

„Zasadniczo można powiedzieć, że uległem oszustwu, skłaniającemu mnie do podpisania dokumentów umożliwiających podanie blokerów płciowych jednemu z moich starszych synów, Xavierowi. To stało się zanim jeszcze pojąłem, o co w tym wszystkim naprawdę chodzi” – powiedział Elon Musk w wywiadzie przeprowadzonym przez Jordana Petersona dla amerykańskiego konserwatywnego serwisu Daily Wire.

CZYTAJ DALEJ

Nie jesteś sam – pod takim hasłem wyruszyła 32. Pielgrzymka na Jasną Górę

2024-07-27 12:02

ks. Waldemar Wesołowski

Hasło pielgrzymki to przypomnienie, że Kościół jest i ma być wspólnotą, w której każdy ma swoje miejsce.

Pielgrzymów na drogę pobłogosławił biskup legnicki Andrzej Siemieniewski, który spotkał się z pątnikami w Katedrze. Posyłając pielgrzymów, przypomniał, że tegoroczne wędrowanie jest ważnym krokiem ku jubileuszowi 2000 lat od dzieła zbawczego Jezusa Chrystusa, które przeżywać będziemy w 2033 roku. – Każda długa droga składa się z wielu małych kroków. Trwając w nowennie do tego wielkiego jubileuszu, chcemy modlić się o nowe wylanie Ducha św. na nas i na cały Kościół. Prosimy też, aby Bóg zesłał na nas swoje błogosławieństwo, zachował nas od nieszczęść i pozwolił nam dobrze przeżyć ten święty czas – powiedział do pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję