Reklama

Z życia diecezji

Niedziela toruńska 40/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dekanaty grudziądzkie

Pamięci żołnierzy

Grudziądz pamięta o swoich bohaterach, którzy przed laty w żołnierskich mundurach bronili niepodległości naszej Ojczyzny. Nie tak dawno w tym mieście odbył się XV Zjazd Kawalerzystów, a 6 września - kolejne doroczne spotkanie kombatantów z 18. Pułku Ułanów Pomorskich. Tradycyjnie już ich spotkanie, z udziałem przedstawicieli władz samorządowych, rozpoczęło się Mszą św. w kościele św. Mikołaja pod przewodnictwem ks. inf. Tadeusza Nowickiego. Ksiądz Proboszcz powitał serdecznie zebranych, których ubywa z każdą uroczystością. Po Eucharystii w kruchcie kościoła przy tablicy poświęconej pamięci żołnierzy obrońców Ojczyzny odmówiono modlitwę za poległych i złożono kwiaty. W uroczystości wzięli udział uczniowie szkoły grudziądzkiej noszącej imię 18. Pułku Ułanów Pomorskich.

Zenon Zaremba

Radosne dni w parafii Mokre

W dniach 7 i 8 sierpnia parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Mokrem przeżywała radosne dni peregrynacji obrazu Miłosierdzia Bożego. Ten czas poprzedziły przygotowania wiernych przez 3-dniowe rekolekcje, modlitwę i ćwiczenie pieśni religijnych o tematyce Miłosierdzia. Rodziny otrzymały program uroczystości, ozdobiły drogi przejazdu obrazu i swoje domostwa. Udekorowana została też świątynia. Obraz prowadziła kolumna samochodów osobowych i Straży Pożarnej. Mszę św. koncelebrował bp Józef Szamocki wraz z 10 kapłanami. Tematem homilii było pielgrzymowanie człowieka do Chrystusa. O godz. 21.00 odbył się Apel Jasnogórski, a o godz. 24.00 ponownie została odprawiona Eucharystia.
Następnego dnia uczestnicy Mszy św. dla chorych i cierpiących złożyli swoje ofiary związane z cierpieniem u stóp Miłosiernego Pana. Po Koronce do Miłosierdzia Bożego o godz. 15.00 odprawiono Mszę św. pożegnalną, którą celebrował ks. prał. Józef Sołobodowski. Następnie w modlitwie zawierzono parafię Jezusowi i odśpiewano pieśń Te Deum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Józef Sołobodowski

Wierna, kolejarska pamięć

2 września br. członkowie Stowarzyszenia Kolejarzy im. św. Józefa w Grudziądzu złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie ofiar zbombardowanego 2 września 1939 r. ostatniego pociągu ewakuacyjnego na stacji kolejowej Gorzuchowo Chełm. Przypomnijmy, że w leju po bombie w pobliżu nasypu pochowano zwłoki 39 pasażerów z napadniętego pociągu. Pamiątki z tego wydarzenia oraz inne z okresu działalności Stowarzyszenia można oglądać w Muzeum Regionalnym Kolejnictwa, które mieści się w domu parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy ul. Moniuszki 8 w Grudziądzu. Muzeum jest czynne w każdą niedzielę od godz. 9.00.

Henryk Turski

Dekanaty toruńskie

Biskup toruński Andrzej Suski erygował diecezjalne sanktuarium Miłosierdzia Bożego

15 września biskup toruński Andrzej Suski erygował diecezjalne sanktuarium Miłosierdzia Bożego w kościele Miłosierdzia Bożego i św. siostry Faustyny Kowalskiej w Toruniu.
Przedmiotem szczególnej czci będzie obraz Jezusa Miłosiernego, który zakończył peregrynację w parafiach i domach zakonnych diecezji toruńskiej. Obraz został pobłogosławiony przez Ojca Świętego w Rzymie podczas pielgrzymki z okazji 10-lecia diecezji toruńskiej.

xwm

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 30

[ TEMATY ]

św. Wojciech

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski

W tym tygodniu oddajemy cześć św. Wojciechowi (956-997), biskupowi i męczennikowi. Pochodził z książęcego rodu Sławnikowiców, panującego w Czechach. Od 16. roku życia przebywał na dworze metropolity magdeburskiego Adalberta. Przez 10 lat (972-981) kształcił się w tamtejszej szkole katedralnej. Po śmierci arcybiskupa powrócił do Pragi, by przyjąć święcenia kapłańskie. W 983 r. objął biskupstwo w Pradze. Pod koniec X wieku był misjonarzem na Węgrzech i w Polsce. Swoim przepowiadaniem Ewangelii przyczynił się do wzrostu wiary w narodzie polskim. Na początku 997 r. w towarzystwie swego brata Radzima Gaudentego udał się Wisłą do Gdańska, skąd drogą morską skierował się do Prus, w okolice Elbląga. Tu właśnie, na prośbę Bolesława Chrobrego, prowadził misję chrystianizacyjną. 23 kwietnia 997 r. poniósł śmierć męczeńską. Jego kult szybko ogarnął Polskę, a także Węgry, Czechy oraz inne kraje Europy.

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję