Reklama

Polska

Prymas Polski: pamiętajmy o konkretnych czynach miłosierdzia

O konkretną odpowiedź na apel papieża Franciszka, by nie zaniedbywać w sobie ducha Miłosiernego Samarytanina, a więc o materialną i duchową pomoc ludziom potrzebującym prosił 12 grudnia w Powidzu abp Wojciech Polak. Prymas Polski przewodniczył uroczystościom 100. rocznicy śmierci ks. infułata Kazimierza Dorszewskiego, zasłużonego kapłana czasów zaborów.

[ TEMATY ]

prymas Polski

Rok Miłosierdzia

Grzegorz Gałązka

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była to niewątpliwie postać szczególna – mówił w homilii abp Polak przypominając krótko życie i dzieło duchownego pracującego zarówno w archidiecezji gnieźnieńskiej, jak i archidiecezji poznańskiej. Jego blisko 90-letnie życie przypadło na czas posługiwania aż pięciu arcybiskupów – od abp. Leona Przyłuskiego aż po abp. Edwarda Likowskiego – i było naznaczone – jak podkreślił Prymas – wielką miłością do Kościoła i zaangażowaniem na rzecz duchowego rozwoju mieszkańców wielkopolskiej ziemi, zwłaszcza w okresie zaborów i toczonej wówczas walki ze wszystkim, co polskie.

„Jego odpowiedzią było zaangażowanie w wychowanie przyszłych kleryków, dla których w poznańskim seminarium prowadził wykłady z Pisma świętego, a także udział w pracach Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu i Towarzystwa Pomocy Naukowej im. Karola Marcinkowskiego” – przypomniał arcybiskup gnieźnieński dodając przy tym, że w swojej posłudze i pracy nie ograniczał się jedynie do wygłaszania wzniosłych nauk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Sam z niezwykłą gorliwością realizował to, czego uczył” – zaznaczył Prymas wskazując na jego szeroką działalność patriotyczną, religijną i społeczną, troskę o katedrę gnieźnieńską, o kleryków, a zwłaszcza o ludzi ubogich i dzieci, na rzecz których przekazał dom w Powidzu z zaleceniem, by służył jako ochronka. Prowadziły ją siostry elżbietanki, niosąc jednocześnie ulgę w cierpieniu chorym w parafii i okolicy. Dziś dom ten jest w dyspozycji Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która kontynuuje dzieło miłosierdzia, o które za swego życia zabiegał ks. inf. Kazimierz Dorszewski.

Prymas wskazał także na trwający Rok Miłosierdzia jako szczególną okazję do służenia bliźnim zarówno duchową, jak i materialną pomocą.

„Jubileusz musi nas wszystkich, na miarę naszych możliwości i naszego powołania, jeszcze bardziej mobilizować, aby nieść innym radość Ewangelii, miłosierdzie i przebaczenie. Ojciec Święty, wzywając nas do takiej właśnie postawy, jednocześnie prosi nas, abyśmy nie zaniedbywali ducha Miłosiernego Samarytanina. W tych słowach dociera do nas wołanie o konkretne czyny miłosierdzia, o postawy i uczynki, które pozwolą przyjść z pomocą ludziom potrzebującym dziś duchowego i materialnego wsparcia” – mówił Prymas zachęcając do włączenia się choćby w Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom.

Reklama

W czasie uroczystości sylwetkę ks. Dorszewskiego przypomniał ks. dr Łukasz Krucki z Muzeum Archidiecezjalnego w Gnieźnie. O tym, że jest on wciąż inspiracją do szukania nowych sposobów służenia bliźniemu mówił dyrektor Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej ks. prałat Krzysztof Stawski. Po Mszy św. na domu ofiarowanym przez ks. Dorszewskiego abp Wojciech Polak pobłogosławił i wraz z wójtem powidzkim odsłonił tablicę upamiętniającą stulecie śmierci kapłana.

Ks. infułat Kazimierz Dorszewski urodził się w 19 lutego 1826 r. w Powidzu. Po przyjęciu święceń kapłańskich w Münster w dniu 22 marca 1850 r. studiował jeszcze przez jeden semestr na uniwersytecie berlińskim a następnie wrócił do Poznania, gdzie w seminarium duchownym podjął wykłady z zakresu Pisma świętego. Jako wykładowca w latach 1850-1854 kształtował seminarzystów w solidnej wiedzy egzegetycznej dbając o zasób biblioteki seminaryjnej, którą się opiekował. Zły stan zdrowia skłonił go jednak do przeniesienia się na małą wiejską parafię w Ryszewku w dekanacie rogowskim. Abp Mieczysław Ledóchowski powierzył mu w 1869 r. urząd proboszcza w Mogilnie, który pełnił tylko kilka miesięcy. Udał się do Poznania, gdzie został kanonikiem i kaznodzieją katedralnym, a od 1872 radcą ordynariatu arcybiskupiego. Od roku 1870 należał do Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu a także Towarzystwa Pomocy Naukowej im. K. Marcinkowskiego, którą wspierał swoimi funduszami.

Reklama

Od 1886 r. pełnił funkcję dziekana katedralnej kapituły poznańskiej, by po siedmiu latach na życzenie abpa Floriana Stablewskiego powrócić do Gniezna na stanowisko prepozyta kapituły archikatedralnej i proboszcza tejże kapituły. Jako kanonik katedralny włączył się w organizację jubileuszu 900-lecia śmierci św. Wojciecha w 1897 r. Z tej okazji ufundował posągi czterech postaci, które, także obecnie podtrzymują trumienkę – relikwiarz św. Wojciecha.

Po śmierci abpa Floriana Stablewskiego w 1906 r. został wybrany administratorem archidiecezji gnieźnieńskiej na długi okres wakansu, bo aż do 1914 r. Jako zarządca archidiecezji dał się poznać z jednej strony jako duchowny we wszystkim wierny Stolicy Apostolskiej a z drugiej jako nieugięty wobec pruskiej władzy dyplomata. Ks. Infułat zmarł 28 listopada 1915 r. w Gnieźnie. Pochowany został w dniu 2 grudnia 1915 r. w archikatedrze gnieźnieńskiej.

Od listopada 2014 w Powidzu trwał Rok ks. inf. Doszewskiego. Zasłużonego syna powidzkiej miejscowa Rada Gminy uczciła przywracając jednej z powidzkich ulic imię kapłana. Biegnie ona wzdłuż ofiarowanej przez  ks. Dorszewskiego posesji i łączy ul. Warszawską i Park Powstańców Wielkopolskich z ul. Kościelną. Imię księdza infułata nosiła jeszcze przed wojną.

2015-12-13 12:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas: Trzeba nam wiary, by przyznać, że oczekujemy życia wiecznego

[ TEMATY ]

prymas Polski

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Nasze życie nie kończy się wraz ze śmiercią; trzeba nam wiary, aby powtórzyć, że i my oczekujemy wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłym świecie - powiedział w środę w Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył na miejskim cmentarzu św. Piotra i Pawła mszy w uroczystość Wszystkich Świętych.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję