Reklama

Postawy liturgiczne

„Jednakowa postawa ciała, którą powinni zachowywać wszyscy uczestnicy Liturgii, jest znakiem wspólnoty i jedności zgromadzenia, wyraża bowiem, a zarazem wywiera wpływ na myśli i uczucia uczestników” (Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego nr 20).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postawa stojąca: Stanie w czasie Liturgii jest postawą zasadniczą, oznaczającą aktywną postawę człowieka w akcji liturgicznej oraz gotowość do czynu w ogóle. Oznacza też dziękczynienie i oczekiwanie na zmartwychwstanie. Wyraża uszanowanie dla Boga, szacunek i uwagę, dyspozycyjność, gotowość wypełnienia woli Bożej. W pierwotnym Kościele wierni modlili się wspólnie (i prywatnie) w pozycji stojącej, mając otwarte oczy i wzniesione (rozłożone) ręce. Taki obraz modlitwy przekazują nam chociażby freski katakumbowe. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa w trakcie sprawowania Liturgii zawsze stano w niedziele i w okresie wielkanocnym (wtedy nie wolno było przyjmować innych postaw, np. siedzącej czy klęczącej). Stanie wreszcie jest postawą ludzi odkupionych. W postawie stojącej Ojcowie Kościoła widzieli wyraz świętej wolności dzieci Bożych, którą otrzymaliśmy na chrzcie świętym. Także sam Pan Jezus zachęcał do modlitwy w tej postawie (por. Mk 11, 25).
Postawa siedząca: Jest postawą katechetyczną, postawą słuchania, refleksji, medytacji, ale i nauczania. W kościele to biskup zasiadał na katedrze, skąd przewodniczył Liturgii i nauczał. Postawę siedzącą przyjmował także nauczający Chrystus (por. Łk 2, 46). Owa postawa ułatwia skupienie tak bardzo potrzebne do przyjmowania i rozważania Słowa Bożego.
Postawa klęcząca: Postawa uważana za pokutną, wyrażającą też głęboką adorację, uniżoną modlitwę. Klękanie liturgiczne znane było w IV w., ale mocno weszło do celebracji w czasach feudalnych. Rozróżniamy klęknięcie (na dwa kolana) i przyklęknięcie (na jedno kolano). W Liturgii postawa klęcząca pojawia się podczas oddania czci Najświętszemu Sakramentowi. Postawa klęcząca jest naturalnym gestem adoracji znanym już kilkaset lat przed Chrystusem (Sumerowie, Egipt, Rzym, Grecja). O geście klękania, uniżania się przed Jahwe wspomina Pismo Święte: Pwt 9, 18; 1 Krl 8, 54; Dn 6, 11; Flp 2, 9. Chrystus także, modląc się w Getsemani, klęczy (Łk 22, 41), kamienowany Szczepan pada na kolana (Dz 7, 60), Piotr przed wskrzeszeniem Tabity modli się klęcząc (Dz 9, 40), ci, którzy przychodzili do Jezusa prosząc o łaski, padali przed Nim na kolana (Mt 5, 22 n; Mt 20, 20), cztery zwierzęta z Apokalipsy oddały Barankowi pokłon (5, 8). Znakiem zaś głębokiej adoracji i uwielbienia czy uniżenia jest tzw. gest prostracji (padnięcie na twarz). Gest ów, powszechny w Kościele Wschodnim, u nas na Zachodzie pojawia się w Wielki Piątek, w czasie święceń i profesji wieczystej (ślubów zakonnych). Prostracja znana była już w Starym Testamencie (Rdz 17, 3; Joz 5, 15). W postawie tej człowiek wyraża swoją małość wobec Stwórcy, pokorę i uniżoną prośbę.
Postawa kroczenia: Jest przemieszczaniem się wiernych w modlitwie, oddaniem czci Bogu. Przykładem takiego kroczenia jest Naród Wybrany idący ku Ziemi Obiecanej, czy Chrystus podążający z uczniami do Jerozolimy i na Kalwarię. Procesja liturgiczna to wędrówka „dzisiaj” i „teraz” Kościoła ku wieczności - ku Niebieskiemu Jeruzalem. Rozróżniamy procesję „ku”, „do” (akcent na miejsce - np. procesja do ołtarza); procesję „z kimś” (akcent na osobę - np. z Najświętszym Sakramentem w Boże Ciało); procesję towarzyszącą (osobom lub niesionym przedmiotom - np. z relikwiami) i procesję „dla” (np. uproszenia łask).
Warto także przypomnieć, jakie postawy obowiązują w czasie sprawowania Świętej Liturgii (Eucharystii), gdyż wciąż pojawiają się niejasności i nieporozumienia w tej materii, wskutek czego Liturgia staje się niejasna i nieczytelna. Jak to już zostało powiedziane, zasadniczą postawą w czasie Mszy sw. jest postawa stojąca. Trwamy w niej od procesji wejścia kapłana do ołtarza, aż do kolekty włącznie, w czasie śpiewu aklamacji Alleluja i proklamowania Ewangelii, podczas wyznania wiary i modlitwy wiernych. W czasie czytań, psalmu responsoryjnego, homilii oraz w trakcie przygotowania darów przyjmujemy postawę siedzącą. Znów wstajemy na wezwanie kapłana: „Módlcie się, aby moją i waszą ofiarę...” i trwamy w tej postawie aż do Komunii św. z dwoma wyjątkami: klękamy podczas Konsekracji (Przeistoczenia) i w czasie gdy kapłan ukazuje nam Ciało Pańskie przed Komunią („Oto Baranek Boży...”). Po przyjęciu Komunii w zależności od ustaleń można trwać w cichej modlitwie dziękczynnej siedząc lub klęcząc. Wstajemy dopiero na modlitwę po Komunii i tak trwamy aż do rozesłania.
Bardzo ważne jest, aby Liturgia była wszędzie jednolita. Troska o należyty porządek spoczywa tutaj w dużej mierze na duszpasterzach, którzy powinni z jednej strony przypominać znaczenie konkretnych postaw, a także pilnować poprawnego ich praktykowania w celebracji liturgicznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

„Prawo i Kościół”

2024-04-25 08:39

[ TEMATY ]

Akademia Katolicka w Warszawie

Archiwum AKW

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

Zadowolenia z obecności na konferencji wielu znakomitych naukowców i uczestników nie krył ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina, rektor uczelni, który powitał zgromadzonych oraz zaprezentował Akademię Katolicką w Warszawie, organizującą to ambitne przedsięwzięcie naukowe. Ks. dr hab. Tomasz Jakubiak, prof. AKW – wykładowca prawa kanonicznego oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji – stwierdził na początku spotkania, że obecność tak znamienitych gości, w tym ministra nauki i szkolnictwa wyższego, jest dowodem na to, że Akademia Katolicka, choć ma w nazwie przymiotnik „katolicka”, może wnosić wkład w rozwój różnych dyscyplin naukowych. Podkreślił również, że wydarzenie to pozwala uzmysłowić sobie różnice i podobieństwa w aparacie naukowym prawa kościelnego i państwowego. Zauważył, że jest to istotne, gdyż badacze, wypowiadając się o Kościele, posługują się tymi samymi terminami, czasami mającymi inne znaczenie. To ukazanie odmiennego spojrzenia jest według ks. Jakubiaka bogactwem tego spotkania, pozwoli bowiem na poznawanie i konfrontowanie swoich stanowisk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję