Reklama

Aktualności

Franciszek w meczecie: Razem powiedzmy „nie” nienawiści, zemście, przemocy

Razem powiedzmy „nie” nienawiści, zemście, przemocy, zwłaszcza tej popełnianej w imię jakiejś religii czy Boga. Bóg jest pokojem, "salam" - zaapelował Franciszek podczas spotkania ze wspólnotą muzułmańską w centralnym meczecie Bangi. "Jako chrześcijanie i muzułmanie jesteśmy braćmi" - podkreślił Franciszek i dodał: "Musimy zatem uważać siebie za takich, zachowywać się jak bracia".

[ TEMATY ]

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek podziękował imamowi Tidiani Moussa Naibi za słowa powitania.

"Jako chrześcijanie i muzułmanie jesteśmy braćmi" - podkreślił Franciszek i dodał: "Musimy zatem uważać siebie za takich, zachowywać się jak bracia". "Ten, kto twierdzi, że wierzy w Boga musi być także człowiekiem pokoju" - powiedział papież i przypomniał, że chrześcijanie, muzułmanie i członkowie religii tradycyjnych przez wiele lat żyli razem w pokoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek wezwał, aby ustały wszelkie działania, z jednej czy drugiej strony, które wypaczają oblicze Boga i które w istocie dążą do obrony za wszelką cenę interesów partykularnych kosztem dobra wspólnego.

Z uznaniem mówił o przywódcach religijnych chrześcijańskich i muzułmańskich, którzy odegrali ważną rolę w przywracaniu między wszystkimi zgody i braterstwa. "Możemy również przypomnieć wiele gestów solidarności, jakie okazali chrześcijanie i muzułmanie w odniesieniu do swoich rodaków z innych wyznań religijnych, przyjmując ich i broniąc w czasie tego ostatniego kryzysu, w waszej ojczyźnie, ale również w innych częściach świata" - powiedział papież.

Franciszek po raz kolejny wyraził nadzieję, że zbliżające się konsultacje krajowe dadzą krajowi osoby odpowiedzialne umiejące zjednoczyć mieszkańców Środkowej Afryki.

"Gorąco was zachęcam, aby uczynić z waszego kraju gościnny dom dla wszystkich jego dzieci, niezależnie od pochodzenia etnicznego, poglądów politycznych lub religijnych. Republika Środkowoafrykańska znajdująca się w samym sercu Afryki, dzięki współpracy wszystkich swych dzieci, będzie wówczas mogła dać impuls w tej sprawie dla całego kontynentu. Będzie mogła na niego wpłynąć pozytywnie i dopomóc w wygaszeniu obecnych tam ognisk napięcia, uniemożliwiających Afrykańczykom korzystanie z tego rozwoju, na który zasługują, a do którego mają prawo" - powiedział Franciszek.

Na zakończenie papież zachęcił do modlitwy i pracy na rzecz pojednania, braterstwa i solidarności między wszystkimi, nie zapominając o ludziach, którzy najbardziej ucierpieli z powodu krwawego konfliktu.

Reklama



Publikujemy tekst papieskiego wystąpienia.

Drodzy przyjaciele, zwierzchnicy i wierni muzułmańscy,

To wielka dla mnie radość, że mogę się z wami spotkać i wyrazić wam wdzięczność za serdeczne przyjęcie. Dziękuję szczególnie imamowi Tidiani Moussa Naibi, za uprzejmie słowa powitania. Moja wizyta duszpasterska w Republice Środkowoafrykańskiej nie byłaby pełna, gdyby nie obejmowała także tego spotkania ze wspólnotą muzułmańską.

Jako chrześcijanie i muzułmanie jesteśmy braćmi. Musimy zatem uważać siebie za takich, zachowywać się jak bracia. Dobrze wiemy, że niedawne wydarzenia i przemoc, która wstrząsnęła waszym krajem nie miały swych podstaw w motywach w pełnym znaczeniu religijnych. Ten, kto twierdzi, że wierzy w Boga musi być także człowiekiem pokoju. Chrześcijanie, muzułmanie i członkowie religii tradycyjnych przez wiele lat żyli razem w pokoju. Musimy zatem trwać zjednoczeni, aby ustały wszelkie działania, z jednej czy drugiej strony, które wypaczają oblicze Boga i które w istocie dążą do obrony za wszelką cenę interesów partykularnych kosztem dobra wspólnego. Razem powiedzmy „nie” nienawiści, zemście, przemocy, zwłaszcza tej popełnianej w imię jakiejś religii czy Boga. Bóg jest pokojem, salam.

Reklama

W tych dramatycznych czasach, przywódcy religijni chrześcijańscy i muzułmańscy zechcieli wznieść się na wysokość wyzwań chwili. Odegrali ważną rolę w przywracaniu między wszystkimi zgody i braterstwa. Chciałbym ich zapewnić o mojej wdzięczności i szacunku. Możemy również przypomnieć wiele gestów solidarności, jakie okazali chrześcijanie i muzułmanie w odniesieniu do swoich rodaków z innych wyznań religijnych, przyjmując ich i broniąc w czasie tego ostatniego kryzysu, w waszej ojczyźnie, ale również w innych częściach świata.

Reklama

Można tylko mieć nadzieję, że bliskie już konsultacje krajowe dadzą waszej ojczyźnie odpowiedzialnych umiejących zjednoczyć mieszkańców Środkowej Afryki, którzy staną się tym samym symbolem jedności narodu, a nie przedstawicielami jakiejś frakcji. Gorąco was zachęcam, aby uczynić z waszego kraju gościnny dom dla wszystkich jego dzieci, niezależnie od pochodzenia etnicznego, poglądów politycznych lub religijnych. Republika Środkowoafrykańska znajdująca się w samym sercu Afryki, dzięki współpracy wszystkich swych dzieci, będzie wówczas mogła dać impuls w tej sprawie dla całego kontynentu. Będzie mogła na niego wpłynąć pozytywnie i dopomóc w wygaszeniu obecnych tam ognisk napięcia, uniemożliwiających Afrykańczykom korzystanie z tego rozwoju, na który zasługują, a do którego mają prawo.

Drodzy przyjaciele, zachęcam was do modlitwy i pracy na rzecz pojednania, braterstwa i solidarności między wszystkimi, nie zapominając o ludziach, którzy najbardziej ucierpieli z powodu tych wydarzeń.

Reklama

Niech was Bóg błogosławi i strzeże!

Publikujemy tekst papieskiego wystąpienia.

Drodzy przyjaciele, zwierzchnicy i wierni muzułmańscy,

To wielka dla mnie radość, że mogę się z wami spotkać i wyrazić wam wdzięczność za serdeczne przyjęcie. Dziękuję szczególnie imamowi Tidiani Moussa Naibi, za uprzejmie słowa powitania. Moja wizyta duszpasterska w Republice Środkowoafrykańskiej nie byłaby pełna, gdyby nie obejmowała także tego spotkania ze wspólnotą muzułmańską.

Jako chrześcijanie i muzułmanie jesteśmy braćmi. Musimy zatem uważać siebie za takich, zachowywać się jak bracia. Dobrze wiemy, że niedawne wydarzenia i przemoc, która wstrząsnęła waszym krajem nie miały swych podstaw w motywach w pełnym znaczeniu religijnych. Ten, kto twierdzi, że wierzy w Boga musi być także człowiekiem pokoju. Chrześcijanie, muzułmanie i członkowie religii tradycyjnych przez wiele lat żyli razem w pokoju. Musimy zatem trwać zjednoczeni, aby ustały wszelkie działania, z jednej czy drugiej strony, które wypaczają oblicze Boga i które w istocie dążą do obrony za wszelką cenę interesów partykularnych kosztem dobra wspólnego. Razem powiedzmy „nie” nienawiści, zemście, przemocy, zwłaszcza tej popełnianej w imię jakiejś religii czy Boga. Bóg jest pokojem, salam.

W tych dramatycznych czasach, przywódcy religijni chrześcijańscy i muzułmańscy zechcieli wznieść się na wysokość wyzwań chwili. Odegrali ważną rolę w przywracaniu między wszystkimi zgody i braterstwa. Chciałbym ich zapewnić o mojej wdzięczności i szacunku. Możemy również przypomnieć wiele gestów solidarności, jakie okazali chrześcijanie i muzułmanie w odniesieniu do swoich rodaków z innych wyznań religijnych, przyjmując ich i broniąc w czasie tego ostatniego kryzysu, w waszej ojczyźnie, ale również w innych częściach świata.

Można tylko mieć nadzieję, że bliskie już konsultacje krajowe dadzą waszej ojczyźnie odpowiedzialnych umiejących zjednoczyć mieszkańców Środkowej Afryki, którzy staną się tym samym symbolem jedności narodu, a nie przedstawicielami jakiejś frakcji. Gorąco was zachęcam, aby uczynić z waszego kraju gościnny dom dla wszystkich jego dzieci, niezależnie od pochodzenia etnicznego, poglądów politycznych lub religijnych. Republika Środkowoafrykańska znajdująca się w samym sercu Afryki, dzięki współpracy wszystkich swych dzieci, będzie wówczas mogła dać impuls w tej sprawie dla całego kontynentu. Będzie mogła na niego wpłynąć pozytywnie i dopomóc w wygaszeniu obecnych tam ognisk napięcia, uniemożliwiających Afrykańczykom korzystanie z tego rozwoju, na który zasługują, a do którego mają prawo.

Drodzy przyjaciele, zachęcam was do modlitwy i pracy na rzecz pojednania, braterstwa i solidarności między wszystkimi, nie zapominając o ludziach, którzy najbardziej ucierpieli z powodu tych wydarzeń.

Niech was Bóg błogosławi i strzeże!


Witając Ojca Świętego imam centralnego meczetu w Bangi, Tidiani Moussa Naibi podkreślił dobry stan relacji między muzułmanami a chrześcijanami w Republice Środkowoafrykańskiej. Zaznaczył, że obydwie wspólnoty „skazane są na współżycie i miłość wzajemną”. Następnie przypomniał o wkładzie wspólnoty międzynarodowej w budowanie pokoju w jego ojczyźnie. Zaznaczył, iż ta solidarność świata wobec jego rodaków wyraża się obecnie przez wizytę papieża i obecność w meczecie centralnym w Bangi. „Poprzez swoje działania na rzecz solidarności i wizytę Waszej Świątobliwości, świat zewnętrzny ukazuje nam, że na nas patrzy i staje jest zaniepokojony naszą sytuacją” - powiedział imam. Wyraził jednocześnie nadzieję, że te chwilowe trudności ustąpią miejsca większemu i bardziej sprawiedliwemu pokojowi i bezpieczeństwu.

Odpowiadając na te słowa Franciszek podziękował imamowi Tidiani Moussa Naibi za powitanie. Zaznaczył, że chrześcijanie i muzułmanie są braćmi. „Ten, kto twierdzi, że wierzy w Boga musi być także człowiekiem pokoju" - powiedział papież i przypomniał, że chrześcijanie, muzułmanie i członkowie religii tradycyjnych przez wiele lat żyli razem w pokoju. Wezwał, aby ustały wszelkie działania, z jednej czy drugiej strony, które wypaczają oblicze Boga i które w istocie dążą do obrony za wszelką cenę interesów partykularnych kosztem dobra wspólnego.

Ojciec Święty z uznaniem mówił o przywódcach religijnych chrześcijańskich i muzułmańskich, którzy odegrali ważną rolę w przywracaniu między wszystkimi zgody i braterstwa. "Możemy również przypomnieć wiele gestów solidarności, jakie okazali chrześcijanie i muzułmanie w odniesieniu do swoich rodaków z innych wyznań religijnych, przyjmując ich i broniąc w czasie tego ostatniego kryzysu, w waszej ojczyźnie, ale również w innych częściach świata" - powiedział papież.

Reklama

Franciszek po raz kolejny wyraził nadzieję, że zbliżające się konsultacje krajowe dadzą krajowi osoby odpowiedzialne umiejące zjednoczyć mieszkańców Środkowej Afryki.

"Gorąco was zachęcam, aby uczynić z waszego kraju gościnny dom dla wszystkich jego dzieci, niezależnie od pochodzenia etnicznego, poglądów politycznych lub religijnych. Republika Środkowoafrykańska znajdująca się w samym sercu Afryki, dzięki współpracy wszystkich swych dzieci, będzie wówczas mogła dać impuls w tej sprawie dla całego kontynentu. Będzie mogła na niego wpłynąć pozytywnie i dopomóc w wygaszeniu obecnych tam ognisk napięcia, uniemożliwiających Afrykańczykom korzystanie z tego rozwoju, na który zasługują, a do którego mają prawo" - powiedział papież. Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił do modlitwy i pracy na rzecz pojednania, braterstwa i solidarności między wszystkimi, nie zapominając o ludziach, którzy najbardziej ucierpieli z powodu krwawego konfliktu.

Po zakończeniu spotkania Papież Franciszek udał się samochodem na stadion kompleksu sportowego im. Barthélémy Boganda, gdzie odprawi swoją ostatnią Mszę św. podczas swej 11. podróży zagranicznej.


2015-11-30 08:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: nie zapominajcie o ubogich!

[ TEMATY ]

Franciszek w Afryce

ec_audiovisual_servis

Nie zapominajcie o ubogich! - zaapelował papież Franciszek do wszystkich parafii i wspólnot w Ugandzie, a także w całej Afryce podczas swej wizyty w Domu Miłosierdzia w dzielnicy Nalukolongo w Kampali. Odwiedził mieszkających tam niepełnosprawnych, starych i chorych katolików, protestantów i muzułmanów. Na spotkaniu obecni byli także m.in. lekarze i pielęgniarki z 19 ugandyjskich diecezji, reprezentujący 288 kościelnych placówek służby zdrowia w tym kraju.

Drodzy przyjaciele!

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: chrześcijanin jest powołany do cierpliwości

2024-03-27 09:50

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

O znaczeniu cnoty cierpliwości dla życia chrześcijańskiego w kontekście Męki Pańskiej, której ujawnia się cierpliwość Chrystusa, będącej owocem większej miłości mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej.

Papież przypomniał także, św. Paweł w „Hymnie do miłości” ściśle łączy miłość i cierpliwość, a według Biblii Bóg, w obliczu naszej niewierności, okazuje się „nieskory do gniewu” (por. Wj 34, 6; por. Lb 14, 18). Podkreślił, że cierpliwość pierwszą cechą każdej wielkiej miłości. Dlatego można powiedzieć, że nie ma lepszego świadectwa miłości Chrystusa niż spotkanie cierpliwego chrześcijanina. Potrzebujemy jej jako „niezbędnej witaminy”, aby przetrwać.

CZYTAJ DALEJ

Irlandczycy bronią matek i nie chcą zmiany definicji rodziny

2024-03-27 17:17

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

Zdecydowana większość Irlandczyków opowiedziała się przeciw poszerzeniu definicji rodziny i usunięciu z irlandzkiej konstytucji istotnego zapisu o powadze macierzyństwa. Tamtejsi katolicy mówią o „wielkim zwycięstwie zdrowego rozsądku”.

Blisko 68 procent Irlandczyków odrzuciło w niedawnym referendum rządowy plan poszerzenia definicji rodziny o tzw. „trwałe związki”. Druga poprawka proponowała usunięcie z konstytucji zapisu, że kobiety, które nie podejmują zatrudnienia z uwagi na wychowywanie dzieci, nie powinny być zmuszane do podjęcia pracy. Decyzje zaskoczyły tak polityków, jak i lewicowe organizacje, bowiem sondaże pokazywały poparcie dla obu tych zmian.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję