Reklama

Franciszek

Franciszek odwiedził dzielnicę biedy Kangemi

O wypływającej z wartości ewangelicznych mądrości dzielnic ubogich, niesprawiedliwości marginalizacji miejskiej, braku dostępu do infrastruktury i podstawowych usług, obojętności i wrogości i nowych formach kolonializmu, który twierdzi, że kraje afrykańskie są elementami mechanizmu, trybami wielkiej machiny - mówił Papież podczas wizyty w parafii św. Józefa Robotnika w ubogiej dzielnicy Kangemi w Nairobi.

[ TEMATY ]

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godzinie 8:00 czasu lokalnego (6.00 w Polsce), Franciszek udał się samochodem panoramicznym do odległych około 5 kilometrów od nuncjatury apostolskiej slumsów Kangemi. Mieszka tam około 250.000 osób. Wśród organizacji, które pomagają ubogiej ludności szczególną rolę odgrywa parafia p.w. św. Józefa Robotnika, w której duszpasterstwo powierzono wspólnocie jezuitów. Prowadzi ona m.in. ambulatorium, Wyższy Instytut Techniczny, ośrodek pomocy dla potrzebujących matek oraz instytucje pomagające w uzyskaniu umiejętności pracowniczych.

Po przybyciu do Kangemi o godz. 8. 35 (6. 35 czasu polskiego) Ojciec Święty witany entuzjastycznie przez mieszkańców dzielnicy do przeszedł kościoła św. Józefa Robotnika. Czekało w nim na niego około 700 osób pochodzących z siedmiu slumsów stolicy Kenii. Setki innych zgromadziło się przed świątynią. Obecni też byli przedstawiciele instytucji zaangażowanych w pomoc dla miejscowej ludności, delegacja jezuitów pracujących w Nairobi i siostra odpowiedzialna za dzieła pomocy i promocji kobiet w parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty wpisał się do księgi pamiątkowej parafii. Proboszcz Kangemi podziękował Papieżowi za przybycie, podkreślając radość zgromadzonych. Z kolei biskup Musonde Kivuva, kierujący Kenijską Komisją Iustitia et Pax i Caritas zaznaczył, że mieszkańcy slumsów dobrze wiedzą, co oznacza brak podstawowych potrzeb i podziękował Franciszkowi za jego zaangażowanie na rzecz ubogich.

Następnie przedstawiono króciutki film dokumentalny o sytuacji mieszkańców slumsów oraz zaangażowaniu Kościoła na rzecz najuboższych mieszkańców Kenii.

Po tych słowach rozpoczęła się modlitwa, na którą składał się m.in. żywiołowy hymn oraz czytanie biblijne, z 25 rozdziału Ewangelii św. Mateusza w języku lokalnym. Swoje świadectwo o życiu w slumsach złożyła jedna z mieszkanek, Pamella Akwede. Zaś irlandzka zakonnica Mary Killeen powiedziała o swoim doświadczeniu pomocy dla pracy w tym środowisku naznaczonym także licznymi patologiami, w tym alkoholizmem i innymi uzależnieniami. Wskazała na problemy związane z korupcją, ale także zawłaszczaniem ziemi należącej do instytucji kościelnych pomagających mieszkańcom slumsów.

Reklama

Następie Ojciec Święty wygłosił po hiszpańsku swoje przemówienie. Było ono tłumaczone na język angielski.

Franciszek wyznał, że wśród mieszkańców Kangemi "czuje się jak u siebie w domu" i zaznaczył, że "zajmują oni szczególne miejsce w jego życiu i decyzjach".

Papież nawiązując do swoich wcześniejszych tekstów, m. in. encykliki "Laudato si`" i dokumentów swoich poprzedników Jana Pawła II i Benedykta XVI mówił o "mądrości dzielnic ubogich", mądrości, która wypływa z wartości ewangelicznych, o "których społeczeństwo dobrobytu, otumanione nieokiełznaną konsumpcją wydaje się zapominać".

Franciszek zwrócił uwagę, że kultura dzielnic ubogich przesiąkniętych tą szczególną mądrością i ma cechy bardzo pozytywne, jak solidarność, ofiarowanie swojego życie za innych, preferowanie narodzin a nie śmierci, danie chrześcijańskiego pochówku swoim zmarłym, zaproponowanie chorym miejsca w swoim domu, dzielenie swego chleba z głodnym, cierpliwość i męstwo w obliczu wielkiego nieszczęścia, "Wartości znajdujące się w każdym człowieku są ważniejsze niż bożek pieniądz" - powiedział.

Papież zastrzegł, że rozpoznanie tych przejawów dobrego życia nie oznacza w żaden sposób ignorowania strasznej niesprawiedliwości marginalizacji miejskiej. "Są to rany spowodowane przez mniejszości, które koncentrują w swych rękach władzę, bogactwo i je egoistycznie trwonią, podczas gdy coraz liczniejsza większość musi się chronić w opuszczonych, zanieczyszczonych, odrzuconych przedmieściach" - powiedział Franciszek i zaznaczył, że zjawisko to się pogarsza, kiedy widzimy niesprawiedliwy podział ziemi, który w wielu przypadkach prowadzi całe rodziny do płacenia wygórowanego czynszu za mieszkanie w całkowicie nie odpowiednich warunkach budowlanych.

Reklama

Dalej papież wskazał na problemem braku dostępu do infrastruktury i podstawowych usług m. in. braku łazienki, kanalizacji, ścieków, wywozu śmieci, prądu, dróg, a także szkół, szpitali, ośrodków rekreacyjnych i sportowych, warsztatów artystycznych oraz do wody pitnej, do której dostęp jest istotnym, fundamentalnym i powszechnym prawem człowieka. "Odmówienie wody rodzinie, pod jakimś biurokratycznym pretekstem to wielka niesprawiedliwość, zwłaszcza gdy ktoś się bogaci na handlu tą potrzebą" - powiedział Franciszek.

Zwrócił uwagę na obojętności i wrogość panującą w dzielnicach ubogich, gdzie upowszechnia się przemoc i organizacje przestępcze, służące interesom gospodarczym i politycznym, wykorzystują dzieci i młodzież jako „mięso armatnie” dla swoich krwawych interesów.

Franciszek zapewnił o swej modlitwie, by "władze wraz z wami obrały drogę integracji społecznej, edukacji, sportu, działań wspólnotowych i ochrony rodziny, ponieważ jest to jedyna gwarancja sprawiedliwego, trwałego i prawdziwego pokoju".

Papież podkreślił, że kwestie te nie są przypadkowym połączeniem izolowanych problemów ale konsekwencją nowych form kolonializmu, który twierdzi, że kraje afrykańskie są elementami mechanizmu, trybami wielkiej machiny”. Wskazał na "strategie odrzucenia", takie jak ograniczenie liczby urodzeń.

Papież zaproponował aby zamiast wykorzenienia, paternalizmu, obojętność, wstrzemięźliwości podjąć ideę "integracji miejskiej przyjaznej środowisku". "Potrzebujemy miast zintegrowanych i dla wszystkich. Potrzebujemy wyjścia poza samo tylko obwieszczenie praw, które w praktyce nie są przestrzegane i wdrożenia systematyczne działań w celu poprawy warunków życia osób najuboższych oraz zaplanowania nowych osiedli wysokiej jakości, aby ugościć przyszłe pokolenia" - mówił Franciszek i dodał: "Dług społeczny, dług ekologiczny wobec ubogich mieszkańców miast spłaca się konkretyzując święte prawo do ziemi, mieszkania i zatrudnienia, w ramach trzy „t”: "tierra, techo, trabajo". Nie jest to filantropia, lecz obowiązek wszystkich".

Reklama

Papież zaapelował do wszystkich chrześcijan, szczególnie do pasterzy o "odnowienie dynamizmu misyjnego, o podjęcie inicjatywy przeciwko wielu niesprawiedliwościom, o zaangażowanie w problemy obywateli, aby towarzyszyć im w ich zmaganiach, aby chronić owoce ich pracy zbiorowej i wspólne świętowanie każdego małego lub dużego zwycięstwa".

Na zakończenie wezwał do modlitwy i pracy aby każda rodzina miała godne warunki mieszkaniowe, dostęp do czystej wody, miała łazienkę, bezpieczną energię, żeby oświetlać, gotować, udoskonalać swoje mieszkania…aby każda dzielnica miała ulice, place, szkoły, szpitale, obiekty sportowe, rekreacyjne i artystyczne; aby usługi o zasadniczym znaczeniu docierały do każdego.

Mungu awabariki! - Niech was Bóg błogosławi! - zakończył Franciszek w języku suahili.

Na zakończenie spotkania Ojcu Świętemu wręczono obrazy przedstawiające życie w Kangemi. Stamtąd Papież udał się na spotkanie z młodzieżą na stadionie Kasarani.

2015-11-27 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do dziennikarzy: módlcie się za poszkodowanych na Bahamach

[ TEMATY ]

papież

pielgrzymka

Franciszek

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Do modlitw za ofiary i poszkodowanych mieszkańców Bahamów, w które uderzył huragan "Dorian" wezwał Franciszek ludzi mediów, lecących dziś wraz z nim do Mozambiku – pierwszego etapu jego podróży apostolskiej do Afryki. Zgodnie z wieloletnim zwyczajem, wprowadzonym jeszcze przez św. Jana Pawła II, Ojciec Święty spotkał się na pokładzie samolotu z dziennikarzami. W czasie powietrznej konferencji prasowej mówił zarówno o rozpoczynającej się wizycie, jak i o innych bieżących wydarzeniach.

Na wstępie papieża powitał w imieniu obecnych tam watykanistów nowy dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni, który po raz pierwszy wystąpił w tej roli na pokładzie samolotu papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Metropolity Lubelskiego zapraszający na Marsz dla Życia i Rodziny w Lublinie

2024-05-21 05:53

materiały prasowe

Umiłowani w Chrystusie Panu – Siostry i Bracia!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję