Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

„... I nie ma w żadnym innym zbawienia” (Dz 4, 12)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

... wszyscy synowie Kościoła winni mieć żywą świadomość odpowiedzialności swojej za świat, powinni pielęgnować w sobie ducha prawdziwie katolickiego i poświęcić swe siły dziełu ewangelizacji.
(Sobór Watykański II, Dekret o działalności misyjnej Kościoła Ad gentes, 36)

Mam głębokie przekonanie co do faktu, że Kościół jest posłanniczy, czyli misyjny. Jego misyjność wypływa z nauki o Trójcy Świętej, bo samo życie Boga w Trójcy Świętej Jedynego jest życiem posłanniczym. Bóg Ojciec posyła Syna, żeby zbawić świat, Ojciec z Synem posyłają Ducha Świętego, Chrystus posyła Apostołów, Apostołowie posyłają swoich następców - biskupów, kapłanów, diakonów. Sakrament chrztu św., a także sakrament bierzmowania również mówią o tej posłanniczości. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego trzeba nauczać o Bogu zbawiającym świat.
Gdy misjonarze wędrują do różnych krajów, szczególnie krajów Afryki czy Azji, wypełniają nakaz Chrystusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28, 19-20; por. także Mk 16, 15-16). To jest praca misyjna w sensie i wymiarze teologicznie ścisłym. Ale misjonarz, przybywając do różnych krajów i narodów, przynosi nie tylko samą myśl teologiczną - choć ona niewątpliwie jest najważniejsza - przynosi również wiele nowości związanych z ich funkcjonowaniem, z samym życiem. Misjonarze leczą, uczą pisać, czytać, tworzyć. A więc ubogacają kulturę rodzimą nowymi, jakże ważnymi elementami kultury wypływającej z Ewangelii, kultury miłości.
Posłanniczość Kościoła objawia się nie tylko wtedy, gdy misjonarz udaje się do ludów afrykańskich czy innych, ale także wtedy, gdy przekazuje prawdę o Bogu ludziom żyjącym obok nas - słowem i świadectwem - o Bogu zbawiającym, o Bogu, który jest miłością miłosierną, o Chrystusie Zbawicielu świata, o Kościele. To także jest działalność misyjna, chociaż w trochę innym kształcie i wydaniu.
Dzisiaj trzeba także mówić o działalności misyjnej w takich miejscach, jak kraje byłego Związku Sowieckiego, gdzie walka z Bogiem była tak bezpardonowa i okrutna, że wielu zostało pozbawionych wiary i wyrosły całe pokolenia ludzi, którzy nie tylko nie znają Boga, ale nie odczuwają Jego potrzeby, znosząc ciężar swojego życia samotnie i egzystując bez sensu. W ciągu wielu lat ateizm zrobił swoje. Przed Kościołem stoi ogromna praca. Nie jest ona może tak ściśle misyjna jak w Afryce, ale często może nawet trudniejsza, ponieważ ci ludzie byli przekonywani o tym, że nie ma Boga; faworyzowano ateizm. A więc praca księży w tych trudnych warunkach to niejednokrotnie także, można powiedzieć, pionierska praca misyjna.
Niedziela ma dobre kontakty z misjonarzami. Mówią oni, że jest to nieraz jedyne czasopismo, które do nich dociera i które czytają, dowiadując się o tym, co dzieje się w kraju i w Kościele powszechnym. Tam, gdzie misjonarze mają dostęp do Internetu, czytają Niedzielę w wydaniu elektronicznym (już w stu krajach świata jest czytana internetowa Niedziela). Niedziela okazuje też różnego rodzaju pomoc naszym misjonarzom - zwracamy się często do naszych Czytelników, żeby pomogli tej czy innej misji, by można było uczyć dzieci w szkołach, kształcić księży z terenów misyjnych czy - jak w diecezji bp. Jana Ozgi w Kamerunie - wybudować sanktuarium maryjne, na które jest takie zapotrzebowanie. A wiemy, co znaczy sanktuarium dla rozwoju naszej wiary.
Bardzo cieszymy się, że możemy misjom pomagać. I myślę, że każdy katolik powinien poczuwać się do obowiązku wspierania misji, pamiętając, że Kościół jest misyjny, że Chrystus na nas wszystkich nakłada ten radosny obowiązek głoszenia Jego Ewangelii, głoszenia Boga wspaniałego, Boga pełnego miłości, Boga miłosiernego. Możemy w tym uczestniczyć bezpośrednio - jeżeli ktoś udaje się na misje i pośrednio - jeżeli wspomaga misje katolickie na świecie. A nasza stała ufna modlitwa w intencji misji i Kościoła niech otacza wszystkich misjonarzy, niech będzie ich siłą i wyprasza łaski dla nich oraz dla ich podopiecznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda: spotkam się z premierem Tuskiem ws. Nuclear Sharing

2024-04-22 20:19

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Spotkam się z premierem Donaldem Tuskiem ws. możliwości dołączenia przez Polskę do programu Nuclear Sharing - zapowiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent, który przebywa z wizytą w Kanadzie pytany przez dziennikarzy podczas briefingu w Edmonton, czy po powrocie do Polski spotka się z premierem Donaldem Tuskiem ws. gotowości do przyjęcia broni nuklearnej w Polsce w ramach Nuclear Sharing, odparł: “oczywiście, spotkam się z panem premierem”.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: inicjatywa ekumeniczna przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej

2024-04-22 13:50

[ TEMATY ]

Mistrzostwa Europy

Adobe Stock

Przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej - UEFA Euro 2024 - w łączności ekumenicznej Kościół Ewangelicki w Niemczech (EKD) i katolicka Konferencja Biskupów Niemieckich otworzyły jednocześnie dwie wspólne platformy internetowe: informacyjną poświęconą wydarzeniom i inicjatywom związanym z Euro oraz możliwości noclegów „kibiców u kibiców”.

Każdy, kto nadal szuka miejsca na nocleg podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w Niemczech tego lata, może również rozejrzeć się w środowisku kościelnym. „Sieć społecznościowa Churchpool www.host4euro.com umożliwia bezpłatne udostępnianie zakwaterowania, łączenie ludzi z różnych krajów i pokazywanie kosmopolitycznego obrazu naszego społeczeństwa, w którym Kościół odgrywa ważną rolę” - ogłosiły 19 kwietnia Konferencja Episkopatu Niemiec i Kościół Ewangelicki w Niemczech (EKD). Podkreślono, że platforma www.host4euro.com łączy w sobie piłkarski entuzjazm z chrześcijańską gościnnością i społecznością.

CZYTAJ DALEJ

W szkole miłości małżeńskiej i miłosiernej

2024-04-23 09:16

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W trzecim dniu peregrynacji relikwie bł. Rodziny Ulmów nawiedziły janowskie sanktuarium, gdzie modlili się wierni z trzech dekanatów: modliborzyckiego, janowskiego i zaklikowskiego.

- Na trasie peregrynacji relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów, staje dzisiaj janowska świątynia. To tutaj, jak w domu w Nazarecie, Maryja przyjmuje nas i błogosławionych Józefa i Wiktorię wraz z ich dziećmi, których Kościół wyniósł do chwały ołtarza za heroiczność ich życia, niezłomność wiary i męczeństwo poniesione w imię miłości Boga i bliźniego. Świętość małżonków Józefa i Wiktorii była pokornym i wiernym wypełnianiem powołania małżeńskiego w dziele wzajemnego uświęcania, przekazania życia, wychowania dzieci i bezinteresownej miłości wobec potrzebujących – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz janowskiego sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję