Reklama

Zespół Oświatowy w Skibniewie ma swego Patrona

W Zespole Oświatowym (przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum) w Skibniewie, gm. Sokołów Podlaski kilka lat trwały prace przygotowawcze nad wyborem patrona. Poszczególne klasy zgłaszały kandydatów, uzasadniając swój wybór. Podały nazwiska wielkich Polaków, takich jak: Jan Paweł II, kard. Stefan Wyszyński, Henryk Sienkiewicz, Tadeusz Kościuszko, Janina Porazińska i inne. Jedna z klas zgłosiła kandydaturę Marianny Frąckowiak - nauczycielki, która w latach 1942-1976 pracowała w tutejszej szkole. Po referendum, w którym brały udział dzieci, młodzież i dorośli okazało się, że najwięcej głosów otrzymała Marianna Frąckowiak. Czym zasłużyła sobie ta skromna nauczycielka, że została Patronką szkoły?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marianna Frąckowiak, z domu Zawadzka, urodziła się 1 lutego 1908 r. w Pogorzeli, gm. Sokołów Podlaski. Po ukończeniu szkoły powszechnej kształciła się w Państwowym Seminarium Nauczycielskim Żeńskim w Zamościu. Pierwszą pracę jako nauczycielka podjęła 1 listopada 1930 r. Pracowała w szkołach: w Brodaczach, Rytelach Święckich i Lipkach - w powiecie sokołowskim.
Okres wojny i okupacji przeżyła w rodzinnej Pogorzeli. Od 1942 r. do przejścia na emeryturę, tj. do roku 1976 pracowała w Szkole Podstawowej w Skibniewie.
W czasie okupacji pełniła funkcję zastępcy szefa Wojskowej Służby Kobiet AK, wykonywała wiele niebezpiecznych czynności, narażając wielokrotnie życie. Nauczała potajemnie młodzież miejscową, opiekowała się rannymi partyzantami, wysyłała paczki jeńcom polskim.
Po ślubie z Franciszkiem Frąckowiakiem, również działaczem Ruchu Oporu i nauczycielem, osiadła na stałe w Skibniewie. Przez wiele lat pracowała jako nauczycielka nauczania początkowego w kl. I-III. Była nawet instruktorką nauczania początkowego w powiecie sokołowskim. Po ukończeniu filologii polskiej uczyła języka polskiego w klasach V-VIII. Była sumienną nauczycielką, kochała dzieci i swój zawód wykonywała wkładając serce i duszę. Szczególnie otaczała opieką dzieci biedne, kalekie, sieroty. Niezwykle wrażliwa była na krzywdę innych, dzieliła się z potrzebującymi czym miała. Starała się o zapomogi dla biednych i samotnych. Odznaczała się wysoką kulturą osobistą i kulturą słowa. Swój wolny czas poświęcała młodzieży. Pracę zawodową łączyła z pracą społeczną: była m.in.: radną gminną i powiatową, przewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich, była w Radzie Nadzorczej Gminnej Spółdzielni. Była motorem napędowym przy budowie nowej szkoły. Brała czynny udział w zbiórkach pieniężnych, troszczyła się wraz ze swoim mężem, kierownikiem szkoły, o materiały budowlane i o wszystkie prace związane z budową. Wyróżniała się inteligencją, była zawsze miła i uśmiechnięta, niezwykle gościnna. Zalety te zdecydowały o tym, że została Patronką Zespołu Oświatowego w Skibniewie. Nie zapomnieli o niej ci, którym oddała swoje serce, siły i zdrowie.
1 czerwca br. odbyło się uroczyste nadanie jej imienia Zespołowi Oświatowemu w Skibniewie. O godz. 11.30 odprawiona została Msza św. w intencji Marianny Frąckowiak. Głównym celebransem był bp Antoni Dydycz, a w koncelebrze brali udział i ks. Paweł Anusiewicz - sekretarz Księdza Biskupa i proboszcz parafii - ks. Franciszek Szulak.
Homilię wygłosił Ksiądz Biskup. Na początku nawiązał do tradycji, przywołując postać wielkiego wychowawcy, reformatora szkolnictwa, ks. Stanisława Konarskiego, pijara, działacza wczesnego oświecenia. Ksiądz Biskup zacytował słowa tego niezwykłego Pedagoga dotyczące wychowania - słowa, które wypowiedziane przeszło 200 lat temu, ukazują ideał wychowania. Nic one nie straciły na aktualności. Gdyby realizowane były w naszych czasach, mielibyśmy doskonały program wychowania młodzieży. Następnie Kaznodzieja przybliżył postać patrona szkoły - Marianny Frąckowiak, która starała się realizować ten program. Szczególną uwagą zwrócił na jej zainteresowania kulturą polską i literaturą w czasach, kiedy nasze państwo powstawało spod zaborów i w czasie okupacji. Na koniec zacytował słowa ks. Stanisława Konarskiego dotyczące pracy nauczycieli.
Oprawę muzyczną Mszy św. przygotowała młodzież szkolna pod kierunkiem nauczycielki, Edyty Kamińskiej. Dekorację kościoła wykonała Elżbieta Szulak. Na zakończenie Mszy św. bp Dydycz poświęcił sztandar szkoły.
Po Mszy św. wszyscy udali się do szkoły, by tam uczestniczyć w dalszej części uroczystości. Słoneczna pogoda sprawiła, że uroczystość odbywała się na powietrzu przed pięknie udekorowaną szkołą. Wielki napis głosił: "Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich".
Całą uroczystość prowadziła Mariola Pogorzelska, zastępca dyrektora Zespołu Oświatowego w Skibniewie. Na początku zabrała głos dyrektor Zespołu Oświatowego, Joanna Próchenko, która powitała gości: bp. Antoniego Dydycza, proboszcza parafii, ks. F. Szulaka, ks. Pawła Anusiewicza i ks. Józefa Sobotkę, alumna Antoniego Klukowskiego, starostę powiatu sokołowskiego Antoniego Czarnockiego, wójta gm. Sokołów Podlaski - Ryszarda Domańskiego, wizytator - Hannę Bolestę z Mazowieckiego Kuratorium Oświaty, Joannę Urbankowską - naczelnika Wydziału Oświaty w Sokołowie, Danutę Zadrożną - prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego i innych dostojnych gości, sponsorów i darczyńców. Słowa powitania skierowała również do najbliższej rodziny Marianny Frąckowiak - syna Sławomira, jego żony i dzieci.
Pani Dyrektor przedstawiła zebranym uzasadnienie wyboru Patronki i udzieliła głosu emerytowanej nauczycielce Krystynie Mieteń (piszącej te słowa), która miała szczęście i zaszczyt pracować z Marianną Frąckowiak.
Krystyna Mieteń przez 25 lat pracowała w Szkole Podstawowej w Skibniewie, stykając się na co dzień i korzystając z rad i doświadczenia wspaniałej nauczycielki - Pani Marii. Ukazała jej zalety, pracę konspiracyjną w czasie okupacji, zaangażowania w pracę zawodową i społeczną.
Następnie Pani Dyrektor zaprezentowała wszystkim uczestnikom ceremonii sztandar szkoły. Na białym tle wyhaftowana jest kotwica, znak Polski Walczącej oraz książka i pióro. Wokół napis: "Zespół Oświatowy im. Marianny Frąckowiak w Skibniewie. 1 czerwca 2003 r.". Na odwrotnej stronie - biały orzeł w koronie na czerwonym tle i napis: "Bóg, Honor, Ojczyzna". Przewodnicząca Komitetu Rodzicielskiego, Mirosława Radomska przekazała sztandar uczniom - członkom Samorządu Szkolnego.
Odbyło się tradycyjne wbijanie gwoździ przez sponsorów i przedstawicieli władz samorządowych i organizacji oraz wpisywania się do księgi pamiątkowej.
Następnie Ksiądz Biskup w towarzystwie Pani Dyrektor i innych zaproszonych gości udał się do budynku szkolnego, aby odsłonić i poświęcić wmurowaną tam tablicę upamiętniającą Patronkę Szkoły. Napis na tablicy brzmi: "Marianna Frąckowiak 1908-1981 r. Wspaniała nauczycielka i wychowawczyni, człowiek wielkiego serca - patronem Zespołu Oświatowego w Skibniewie".
Po tej ceremonii zabierali głos zaproszeni goście, a na koniec wszystkim podziękował bardzo wzruszony syn Marianny Frąckowiak - Sławomir Frąckowiak. W imieniu rodziców za przygotowanie uroczystości podziękowała Krystyna Mieteń. Młodzież szkolna zaprezentowała program artystyczny przygotowany pod kierunkiem Edyty Kamińskiej.
Pani Dyrektor zaprosiła gości na wspólny obiad wydany przez mieszkańców Pogorzeli - rodzinnej wsi Pani Marianny. Natomiast dzieci z wychowawcami udali się na boisko szkolne, gdzie w związku z Dniem Dziecka trwała zabawa i poczęstunek przygotowany przez sponsorów: Zakłady Mięsne w Czyżewie i Spółdzielnię Mleczarską w Kosowie Lackim.
Po obiedzie goście udali się do Izby Pamięci, gdzie wpisywali się do Księgi Pamiątkowej i oglądali pamiątki dotyczące życia i pracy Marianny Frąckowiak. Była to wspaniała uroczystość przygotowana przez dyrekcję, nauczycieli, młodzież i rodziców. Był to hołd wdzięczności i dług spłacony swojej wychowawczyni i nauczycielce, wielkiej patronce, szlachetnej kobiecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję