Nasza wędrówka rozpoczyna się od Bramy Krakowskiej - historycznego symbolu Lublina. Została wybudowana po najeździe Tatarów na Kozi Gród w 1341 r. Miasto nie mogło obronić się przed napastnikami,
gdyż nie posiadało murów obronnych. Budowę umocnień nakazał król Kazimierz Wielki. Brama ulegała przebudowom w XV, XVI i XVIII w. Z XVI stulecia pochodzi przedbramie,
kiedyś znacznie bardziej okazałe. Do początku XVII w. z Bramy Krakowskiej opuszczano most zwodzony przez suchą fosę miejską. Za zgodą króla Zygmunta III Wazy fosę zasypano w 1611 r.
Od strony Rynku na bramie wisi obraz św. Antoniego - patrona Lublina. Obraz Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, pędzla Janusza Świeżego, wisiał z drugiej strony, na przedbramiu
od 1946 do 1950 r. Powrócił na swoje miejsce dopiero niedawno.
Drugi przystanek naszej trasy to kościół pw. Świętego Ducha, wybudowany przy znajdującym się tu niegdyś szpitalu. Szpital to w tamtych czasach przytułek dla ubogich, starców i kalek.
Powstał w XIV w. Początkowo istniała przy nim drewniana świątynia, na której miejscu w XV stuleciu wystawiono kościół murowany. Został on przebudowany przez lubelskiego muratora
Jana Cangerle po pożarze miasta w 1602 r. Boczną nawę z II połowy XVII w. ufundował hetman Stefan Czarniecki. Kolejnej przebudowy dokonano po pożarze w 1733 r.
W świątyni znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Dobrej Rady. Łask doświadczyli tu m.in. ks. Piotr Skarga i królowa Marysieńka Sobieska.
Dalej idziemy ul. Świętoduską, której nazwa też jest ciekawym zabytkiem dawnej polszczyzny. Dochodzimy do kościoła i klasztoru Karmelitów Bosych pw. św Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi
Panny. Kościół powstał w latach 1635-1644 w stylu renesansu lubelskiego. Do dziś zachowały się kolebkowe sklepienia, ozdobione sztukateriami. Ołtarze pochodzą już z epoki
baroku. Dzisiejsze zabudowania klasztorne to efekt przekształceń wystawionego w 1623 r. dworu obronnego, należącego do Rafała Leszczyńskiego, wojewody bełskiego. Był on również właścicielem
zamku w Baranowie Sandomierskim. Jego miniaturą jest zaprojektowana przez Jakuba Balina lubelska rezydencja dygnitarza. Zamierzał umieścić w niej zbór kalwiński. Doprowadziło to
do zamieszek. Mieszczanie chcieli spalić dwór, który obroniła straż wojewody. Po śmierci Leszczyńskiego dom zakupiły Karmelitanki Bose i przebywały tu do początku XIX stulecia. Wówczas przeniesione
zostały na dzisiejszą ul. Staszica. Po nich obiekty klasztorne zajmowały na krótko zgromadzenia Karmelitów Bosych i Wizytek, potem carskie koszary i więzienie. Ojcowie Karmelici
powrócili tu w 1919 r. Po II wojnie światowej w klasztorze ulokowano areszt Urzędu Bezpieczeństwa. Więzionych w nim patriotów upamiętnia tablica.
Następnie przechodzimy na ul. Staszica, do dawnego zespołu klasztornego Karmelitanek Bosych - dzisiejszego szpitala. To przystanek nr 4. Klasztor i kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej
Maryi Panny ufundował podkomorzy wielki koronny Jan Mikołaj Daniłłowicz i jego żona Zofia Teresa z Tęczyńskich przy udziale lubelskiej szlachty i mieszczan. Budowę ukończono
ok. 1660 r. Projektantem był nieznany murator. Od wezwania kościoła mieszkające tu siostry nazwano Poczętkami. W XVIII w. nastąpiły przekształcenia świątyni. Posiada ona cenną barokową
ambonę z postaciami czterech Ewangelistów i obrazy przedstawiające fundatorów klasztoru. W 1807 r. siostrom pozostawiono 1/4 gmachu, zaś pozostałą zajęto na szpital.
W 1835 r. obiekty stały się własnością Szarytek. W kolejnych wiekach klasztor kilkakrotnie ulegał przebudowom.
Przechodzimy do zbiegu ulic Staszica i Radziwiłłowskiej. Kolejny, piąty przystanek na trasie, to pałac Czartoryskich, dziś siedziba Lubelskiego Towarzystwa Naukowego. Został wybudowany
przez Stanisława Herakliusza Lubomirskiego wg projektu Tylmana z Gameren. W XVIII w. na zasadzie sukcesji pałac przeszedł w ręce Czartoryskich. Jego ostatnimi właścicielami
byli Adam Kazimierz Czartoryski i jego żona Izabela z Flemingów. W 1805 r. rezydencja została sprzedana. Na pewien czas stała się fabryką tytoniu i tabaki,
potem torem do jazdy na wrotkach i kinem. Barokowy wygląd przywrócono jej dopiero po II wojnie światowej.
Krakowskim Przedmieściem idziemy pod Hotel Lublinianka - przystanek 6. Gmach został wybudowany w latach 1899- 1900 dla potrzeb Kasy Przemysłowców Lubelskich, założonej w 1884 r.
przez właścicieli kilku największych ówczesnych zakładów produkcyjnych Lublina. Służyła wspieraniu przemysłu i rzemiosła tanimi kredytami. W czasie okupacji był tu tzw. "Dom Niemiecki",
zaś od 1951 r. działa hotel.
Zawracamy w kierunku Starego Miasta. Mijamy gmach Poczty Głównej z 1861 r. Docieramy do zespołu klasztornego kapucynów z kościołem pw. Apostołów Piotra i Pawła
- przystanek nr 7. Obiekty zostały ufundowane przez marszałka litewskiego Karola Sanguszkę i jego żonę Marię Annę z Lubomirskich. Kapucyni przybyli do Lublina w 1721 r.
Budowę rozpoczęto kilka lat później. Świątynia posiada skromny wystrój. W zakrystii można obejrzeć obraz Sen Leszka Czarnego, artystyczną wizję znanej lubelskiej legendy.
Przechodzimy przez ulicę i jesteśmy pod Hotelem Europa. Został wybudowany w latach 1865-67. Jest kopią Hotelu Europejskiego w Warszawie. Już w XIX w. wyposażony
był w luksusowe łazienki, miał restaurację, cukiernię, sklepy galanteryjny i perfumeryjny. Działał w nim także zakład optyczny.
Kolejne przystanki Szlaku zabytków architektury przedstawimy w kolejnych wydaniach Niedzieli Lubelskiej.
W tekście wykorzystano informacje z przewodnika Szlak zabytków architektury, wyd. Lubelski Ośrodek Informacji Turystycznej - tekst Marek Wyszkowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu