Reklama

Europa

Niemcy/Austria/Szwajcaria: Kościoły wobec tragedii uchodźców: Już dość!

„Już dość! Dość umierania, dość cierpień i prześladowań. Już nie możemy dłużej przymykać oczu” – tymi słowami kardynał Christoph Schönborn ”rozpoczął Mszę św. żałobną 31 sierpnia br. wieczorem w katedrze św. Szczepana w Wiedniu. Arcybiskup Wiednia odprawił ją w intencji 71 martwych uchodźców znalezionych 27 sierpnia w podrzuconej na autostradzie ciężarówce.

[ TEMATY ]

uchodźcy

PublicDomainPictures

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Austria

Europa jest zaskoczona, że każdego dnia setki, a nawet tysiące uchodźców szuka schronienia. Ale – jak podkreślił kard. Schönborn – można było przypuszczać, że dojdzie do wielkich migracji. „I to zmieni nasze życie. Tragiczna śmierć na autostradzie A4 uświadomiła nam, że nie ma innej drogi, jak tylko stawić czoła tym realiom nie jutro, ale już dziś” - zaapelował kard. Schönborn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O przyjazny stosunek do uchodźców i pozbycie się uprzedzeń do nich przewodniczący austriackiego episkopatu, a także poszczególni biskupi apelują do wiernych już od dawna.

Problem uchodźców jest problemem europejskim i musi być wspólnie rozwiązany przez wszystkie nasze kraju, mówił kard. Schönborn na zakończenie zebrania Konferencji Biskupów Austrii w czerwcu. Przypomniał, że „jakiekolwiek by nie były powody ucieczki z krajów ojczystych, to są ludzie, którzy do nas przyjeżdżają i których musimy traktować jak ludzi“. Dlatego też „Kościół, świat polityki i gospodarki, media i organizacje społeczne muszą w tej sprawie działać wspólnie“ pamiętając o tym, że „pomoc dla uchodźców i migrantów jest bezwzględnym obowiązkiem chrześcijańskim i nie ma nic wspólnego z naiwnym dobrodziejstwem“.

Kościół katolicki w Austrii nie ogranicza się tylko do słownych deklaracji. Jak podkreślają biskupi „prawo człowieka do azylu jest wysokim dobrem i na mocy prawa narodów. Austria nie może robić wyjątków od tej zasady“. Od dawna już pomaga uchodźcom i imigrantom, choć nigdy dotąd nie miał do czynienia ze zjawiskiem na tak masową skalę. Teraz, we współpracy z rządem, stara się zmierzyć nowemu wyzwaniu, jakim stał się gwałtowny napływ zarówno uchodźców szukających schronienia przed wojnami i prześladowaniami w ich krajach, jak też imigrantów z tzw. krajów bezpiecznych, czyli Bałkanów.

W opiece nad migrantami dynamicznie pracują wszystkie diecezje, Caritas, zgromadzenia zakonne, organizacje kościelne i wielu wolontariuszy. W każdej z diecezji przyjmowani są uchodźcy i azylanci, w każdej działają specjalni koordynatorzy troszczący się o kwatery oraz o wszelką konieczną opiekę.

Reklama

Obecnie austriacka Caritas udziela podstawowej opieki 17 tys. osób, co stanowi 30 proc. wszystkich azylantów w Austrii. Pięć tysięcy z nich mieszka w ośrodkach Caritas (w lipcu 2014 było ich tylko trzy tysiące), pozostałe 12 tys. ma opiekę w ruchomych punktach. W obiektach kościelnych (parafiach, klasztorach itp.) znalazło schronienie 2 tys. azylantów. Kościół też wynajmuje obiekty, w których mogą zamieszkać uchodźcy. W tych dniach kard. Schönborn zapowiedział, że archidiecezja wiedeńska zamierza przyjąć tysiąc uchodźców.

W tych dniach Kościół katolicki w Austrii otworzył specjalną stronę internetową, na której zawarte są wszystkie możliwości pomocy kościelnej dla uchodźców i azylantów. Tam znaleźć można adresy i wszelkie potrzebne informacje dotyczące projektów pomocy prowadzonych przez Kościół w każdej z dziewięciu austriackich diecezji, ale też wskazania, w jaki sposób indywidualne osoby mogą włączyć się w pomoc. Można też sprawdzić, ilu uchodźców Kościół otacza opieką w poszczególnych miejscach i jakie projekty, również integracyjne, przygotowuje dla nich.

Arcybiskup Wiednia podkreśla, że Kościół, a także inne wspólnoty religijne, muszą więcej robić dla uchodźców, bo przecież we wszystkich religiach obcy i uchodźca cieszy się szczególnym szacunkiem. Nie chodzi tylko o kwestię utrzymania, lecz o ich integrację i stworzenie im domu. A „to, co teraz przeżywamy, jest także poważnym testem na to, czy w Europie zachowamy dziedzictwo chrześcijańskie, czy żywa będzie jeszcze Ewangelia i dla nas ważna, czy też stanie się makulaturą”.

Niemcy

Pomoc uchodźcom i migrantom jest przedmiotem wielkiej troski Kościoła w Niemczech. Według informacji ministra spraw wewnętrznych Thomasa de Maiziere, od początku roku do końca sierpnia do Niemiec zbiegło 413 tys. uchodźców, w samym tylko sierpniu – 100 tysięcy. Ogółem minister przewiduje, że do końca roku w kraju znajdzie się 800 tysięcy uchodźców, głównie z Syrii (112 tys.). Jednocześnie pojawiają się akty agresji i ksenofobii wobec migrantów - do końca sierpnia zanotowano ponad 340 ataków na ośrodki, w których zamieszkali.

Reklama

Wobec tak gwałtowanie rosnącej liczby ludzi szukających schronienia w Niemczech, również Kościół katolicki zwiększył swoje dotychczasowe zaangażowanie w pomoc uchodźcom. Inicjatyw podejmują diecezje, Caritas, parafie, zgromadzenia zakonne i organizacje kościelne na terenie całego kraju. - Nie ma diecezji w Niemczech, która zamknęłaby się na ten problem - mówi KAI sekretarz episkopatu Niemiec ks. Hans Langendőrfer. Obok pomocy materialnej jest też wsparcie duszpasterzy, obok poradnictwa prawnego i proceduralnego podejmowane są też środki takie jak nauka języka oraz działania integracjne.

Kościół stara się też o pomoc w zatrudnianiu i nauczaniu, prowadzi też specjalne programy dla nieletnich. W miarę możliwości zapewnia również opiekę psychologiczną i medyczną. Nowo utworzony specjalny fundusz w diecezjach gwarantuje, że uchodźcy mogą liczyć na szybką i nieskomplikowaną pomoc. W poszczególnych punktach pomocy aktywnie działają wolontariusze, a ich zaangażowanie we wspólnotach kościelnych świadczy o „coraz większemu otwarciu się na przybyszów”. Obszerne informacje o pomocy uchodźcom na terenie każdej diecezji zamieszczone są na oficjalnej stronie sekretariatu Konferencji Biskupów Niemieckich.

Wkład Kościoła na rzecz uchodźców nie ogranicza się jedynie do pomocy i opieki w Niemczech, ale – jak podkreśla sekretarz niemieckiego episkopatu – „prowadzony jest w duchu solidarności międzynarodowej”. W ramach tej działalności kościelne dzieła pomocy organizują projekty pomocy dla uchodźców w regionach ogarniętych wojną. W pewnym stopniu – o ile na to pozwalają warunki – programy te mają na celu pomoc w zwalczaniu przyczyn opuszczania kraju. Tylko w 2014 roku niemieckie diecezje i kościelne dzieła pomocy przeznaczyły 73 miliony euro na pomoc uchodźcom w Niemczech i w regionach ogarniętych wojną. W tym roku suma ta zostanie znacznie podwyższona.

Reklama

W debacie publicznej Kościół stara się być obrońcą uchodźców i ludzi poszukujących ochrony. Jest ich sojusznikiem i obrońcą. Dlatego też z całą stanowczością potępia każdy przejaw ksenofobii i agresji wobec migrantów. Wielokrotnie w tej sprawie wypowiadali się przedstawiciele Kościoła. „Ostry skręt na prawo” społeczeństwa Niemiec skrytykował w tych dniach dotychczasowy biskup Drezna i Miśni, już za kilka dni arcybiskup Berlina Heiner Koch w rozmowie z „Sächsische Zeitung”.

Szwajcaria

Problem pomocy uchodźcom jest też ważnym polem aktywności Kościoła katolickiego w Szwajcarii. „W Europie i na jej granicach strumień setek tysięcy uchodźców i migrantów spowodował dramatyczne sytuacje. Przepełnione obozy dla uchodźców, przeciążone urzędy, fatalne warunki higieniczne i tysiące ludzi, którzy muszą nocować pod gołym niebem – ten obraz należy do codzienności w kilku krajach europejskich" - stwierdzili w tych dniach biskupi Szwajcarii na swoim zebraniu plenarnym w Givisiez.

- Ta sytuacja stanowi sprawdzian dla humanitarnej tradycji Szwajcarii - stwierdzili biskupi apelując do wiernych, aby w duchu ewangelicznych słów: "byłem przybyszem, a przyjęliście mnie" udzielali pomocy wszystkim ludziom w potrzebie. Teraz potrzebne jest wielkie zaangażowanie na wszystkich płaszczyznach: dotyczy to wszystkich bez wyjątku instytucji Kościoła, który musi zintensyfikować swoją dotychczasową pomoc dla migrantów i uchodźców.

Reklama

Jednocześnie biskupi Szwajcarii przypomnieli, że solidarne działanie na rzecz uchodźców musi przekroczyć granice narodowe i europejskie. Zwrócili uwagę, że Zachód jest tylko w stosunkowo niewielkim stopniu dotknięty skutkami wielkich ruchów migracyjnych i uchodźczych na świecie. Według szacunków ONZ 60 milionów ludzi na świecie to migranci, a tylko część z nich przybywa do Europy. Jako przykład podali Syrię, gdzie cztery miliony osób zostały zmuszone do ucieczki z kraju, większość z nich, bo 3,5 miliona, znalazła schronienie w krajach ościennych: w Libanie, Jemenie, Iraku i Turcji.

Episkopat Szwajcarii z zadowoleniem przyjął informację, że władze państwowe podwyższyły kwotę pomocy humanitarnej dla Syrii z 30 do 50 milionów franków, co oznacz również podwyższenie kwot na Caritas.

2015-09-03 16:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zagubieni w Niemczech

U naszych zachodnich sąsiadów wszczęto poszukiwania. Zaginęło im bowiem 126 tys. cudzoziemców, w tym kilkanaście tys. tzw. uchodźców. Tak zwanych, gdyż odpowiednie władze niemieckie po ich zweryfikowaniu doszły do wniosku, że do takiej kategorii zaliczyć ich nie można. Co więcej, niemieckie służby alarmują, że wśród nich znaleźli się islamiści ekstremiści. Gdy się dowiedzieli, że będą deportowani, co drugi zniknął. Media niemieckie używają określenia: „zapadli się pod ziemię”. Niestety, to nie koniec, gdyż Federalny Urząd Kryminalny (BKA) poszukuje dodatkowo ponad 170-tysięczną grupę przestępców „rodzimych”, m.in. więźniów zakładów karnych i inne poszukiwane listami gończymi osoby. Łącznie prawie 300 tys. groźnych gagatków. Gdzie się podział przysłowiowy niemiecki porządek (Ordnung)? – chciałoby się zapytać. Ale tym razem, niestety, nie jest to wyłącznie wewnętrzny problem niemiecki. Układ z Schengen, który znosi kontrole na granicach w większości krajów Unii Europejskiej i paru spoza niej, sprawił, że po naszym kontynencie swobodnie przemieszczają się nie tylko turyści. Także pozostający na bakier z prawem. Układ o swobodnym przemieszczaniu się osób wymusza jednak pewne rygory. Nie można jednak wpuszczać na swoje terytorium np. niesprawdzonych rzesz osób z innych kontynentów. Kto łamie reguły, powinien zostać z tego układu wykluczony. Gdy jednak idzie o Niemcy, mamy do czynienia ze szczególnym przepoczwarzeniem umysłów oraz unijnego prawa. Niemcy załatwiają sobie miliardowe dotacje z ustalanego właśnie budżetu UE na... uchodźców. Tak, tak, złamali unijne reguły i jeszcze mają otrzymać za to zapłatę. Karane mają być kraje takie jak Węgry i Polska, które praktykom berlińskim się sprzeciwiają. Planowane jest obcięcie środków spójności, z których korzystają kraje Europy Środkowo-Wschodniej. A gdzie zostaną przekierowane? Wiadomo. Problem jednak jest daleko bardziej poważny. Przyjęci beztrosko przez Niemcy islamscy ekstremiści, gdy zaczną być bardziej energicznie poszukiwani przez niemiecką policję, przeniosą się do innych krajów Unii. Okres urlopowy im sprzyja. Miliony turystów przemierzają właśnie wzdłuż i wszerz Europę. Trudniej więc o skuteczną kontrolę. A gdy wakacje się skończą, ogromny problem mogą mieć władze i obywatele wielu państw członkowskich Unii. Za nieodpowiedzialne działanie płacić będą musieli inni. Sądzę, że natychmiast po zakończeniu kanikuły powinna zająć się tym Komisja Europejska. O tak, szczególnie komisarze Timmermans i Juncker. Wszak ewidentnie narusza się reguły rządów unijnego prawa, czyli powtarzaną przez nich jak mantrę zasadę „rule of law”. Nasz europejski parlament, oczywiście, nie powinien pozostać z tyłu i koniecznie wszcząć debatę oraz przegłosować rezolucję pod tytułem... ot np. „Zagubieni w Europie”.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2024 - Stwórz z nami galerię

2024-03-29 09:19

Marzena Cyfert

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję