Reklama

Gospodarka

List otwarty prezesa Kasy Stefczyka

[ TEMATY ]

list

Eric Steuer / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdynia, 31 lipca 20115 r.


List otwarty do polityków, publicystów i komentatorów w związku z wypowiedziami T. Lisa, J. Żakowskiego, T. Wołka oraz W. Władyki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inspirowana przez partię władzy nagonka na spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe przybiera coraz to nowe formy. O ile brutalne, pozbawione jakichkolwiek rzeczywistych podstaw ataki na pracowników sektora spółdzielczości finansowej należy przyjąć ze słusznym oburzeniem, ale też z „dobrodziejstwem inwentarza”, traktując je jako bardzo niepożądany, odległy od standardów państwa demokratycznego element kampanii wyborczej, to obrażanie ponad 2 milionów członków spółdzielczych kas jest przekroczeniem wszelkich granic i wymaga natychmiastowej reakcji.

W dzisiejszym (31.07.2015) poranku stacji TOK FM o spółdzielczych kasach rozmawiali Panowie Jacek Żakowski, Tomasz Lis, Tomasz Wołek i Wiesław Władyka.

Pozwolę sobie miłosiernie spuścić zasłonę milczenia nad merytorycznym poziomem dyskusji - zebrani w studio publicyści dali kolejny dowód na to, że nie posiadają nawet podstawowej wiedzy o problemach, które omawiają. Nie będę też nawiązywał do języka, jakim posługują się Panowie Żakowski, Lis, Wołek czy Władyka, choć określenia typu „szczekaczki” w odniesieniu do konkurencyjnych mediów czy nazywanie osób śmiących krytykować rząd „bojówkami smoleńsko-pisowskimi” niezmiennie budzi moje zażenowanie.

Audycja radia należącego do koncernu Agora objawiła rzecz w moim przekonaniu znacznie bardziej niepokojącą. Publicyści postanowili porozmawiać o Polakach należących do spółdzielczych kas. Tomasz Wołek stwierdził z dezynwolturą, że są oni en gros wyborcami PiS-u, co samo w sobie miało być zdaje się czymś na kształt obelgi. Jacek Żakowski nazwał z kolei osoby korzystające z usług kas „cwaniakami”, przeciwstawiając ich redaktorom Władyce i Lisowi, którzy wybrali banki.

Reklama

Zarysowany został więc jasny podział: mamy złych pisowskich bojówkarzy, którzy z wrodzonego cwaniactwa zapisali się do SKOK-ów oraz uczciwą, światłą resztę społeczeństwa, która woli banki. Świadomie, nie mam co do tego wątpliwości, nakreślono kolejną oś konfliktu społecznego, przy okazji depcząc godność wielomilionowej rzeszy Polaków.

Chciałbym poinformować, że do spółdzielczych kas należy obecnie ponad 2 miliony osób. Kasa Stefczyka, którą kieruję, zrzesza niemal 900 tysięcy obywateli naszego kraju. Są wśród nich, to oczywiste, wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej (pamiętajmy, że według doniesień mediów, sama pani premier Ewa Kopacz korzystała z usług podmiotu tego sektora) czy lewicy, są też tacy, którzy nie głosują na nikogo. Nie wiem, jak wygląda rozkład sympatii politycznych wśród Polaków, którzy zaufali SKOK-om. Nie ma to dla nas najmniejszego znaczenia. Każdą osobę, która przychodzi do placówki, by złożyć depozyt czy zaciągnąć pożyczkę, traktujemy z taką samą uwagą i szacunkiem.

Tego szacunku zabrakło dramatycznie w wypowiedziach uczestników dyskusji na antenie radia TOK FM.

Członkowie kas kredytowych to ojcowie, matki, babcie i dziadkowie. To robotnicy, urzędnicy, właściciele małych przedsiębiorstw, nauczyciele, studenci, emeryci, artyści czy sportowcy. To po prostu Polacy, którzy uznali, że chcą korzystać z oferty instytucji stanowiących alternatywę dla komercyjnych banków i lichwiarskich firm pożyczkowych.

Członkowie kas nie są „cwaniakami”, jak chce tego redaktor Żakowski. Nie są członkami „bojówek”. Nie są słuchaczami „szczekaczek”. Nie są gorsi w niczym - podkreślam i powtarzam: w niczym - od Panów Lisa, Władyki i Wołka.

się od polityków, publicystów i komentatorów zajmujących się problematyką spółdzielczych kas, by w swoich wypowiedziach nie obrażali Polaków, którzy do tych kas należą. Elementarny szacunek należny jest każdemu, bez względu na poglądy polityczne, stan posiadania, wykonywany zawód czy w końcu rodzaj instytucji finansowej, z której dana osoba korzysta.

Reklama

Apeluję też o rzetelność w przedstawianiu sytuacji sektora spółdzielczości finansowej i po raz kolejny podkreślam, że narracja przyjęta w tej sprawie przez obóz władzy oparta jest na kłamstwach.

Proszę o odrobinę przyzwoitości. Mam nadzieję, że zostanę wysłuchany.

Andrzej Sosnowski
prezes Kasy Stefczyka

2015-07-31 17:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List Episkopatu Polski na Rok Świętego Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

Kostka Stanisław

episkopat

list

biskupi

św. Stanisław Kostka

http://kostka.deon.pl

Św. Stanisław Kostka

Św. Stanisław Kostka

„Kostka” znaczy „więcej!” – podkreślają biskupi w liście pasterskim z okazji Roku Świętego Stanisława Kostki. Zachęcają, by był to czas, w którym będziemy od siebie więcej wymagać. List będzie odczytywany w polskich kościołach w niedzielę 14 stycznia.

Publikujemy treść listu:

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jako cały Kościół poczujmy się odpowiedzialni za powołania

2024-04-17 12:48

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

powołania

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Zapraszam wszystkich ludzi dobrej woli i wszystkich ludzi wierzących do tego, byśmy szczególnie w tę niedzielę i przez cały ten tydzień znowu ożywili w sobie wielkie wołanie do Pana żniwa o nowe powołania kapłańskie i zakonne – powiedział bp Andrzej Przybylski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Powołań, z okazji Niedzieli Dobrego Pasterza, która przypada 30 kwietnia. Rozpoczyna ona Tydzień Modlitw o Powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.

Bp Przybylski przypomniał, że w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczynamy szczególny czas modlitwy o powołania kapłańskie, zakonne, misyjne, „mając świadomość tego, że wszyscy jesteśmy powołani”. „Dlatego nasza modlitwa o powołania dotyczy przede wszystkim rozeznawania drogi, woli Bożej, odwagi pójścia za tym powołaniem” – dodał.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję