Reklama

Słów kilka o sutannie

Nowi ludzie w nowych szatach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza niedziela Wielkiego Postu to dzień, w którym tradycyjnie alumni roku III naszego Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu przywdzieją po raz pierwszy sutannę i zostaną ustanowieni lektorami. Uroczystość związana z pierwszym publicznym "wystąpieniem" w sutannie nosi nazwę - obłóczyn (oblekanie, przyoblekanie).

Tradycja ta jest niemal tak daleka jak tradycja stroju osób duchownych - sutanny. Historia szaty, dzięki której rozpoznajemy kapłanów, sięga IV wieku. Wówczas to po raz pierwszy pojawiły się wskazania odnośnie do stroju osób duchownych. Strój kapłanów miała charakteryzować skromność oraz powaga, jakie wiązały się z pełnionymi przez nich funkcjami we wspólnocie wierzących.

Duchowym i kulturowym centrum dla wyznawców Chrystusa od samego początku istnienia chrześcijaństwa był Rzym. Wieki V i VI to czas, kiedy w Wiecznym Mieście zaczął zanikać zwyczaj chodzenia w tzw. tunice rzymskiej (szacie jaką znamy z obrazów filmowych prezentujący starożytny Rzym jak np. Ja Klaudiusz czy ostatniego dzieła R. Scotta Gladiator). Proces ten spowodowany był najazdami obcych plemion na Rzym. Wraz ze spustoszeniem owe plemiona wniosły ze sobą nową modę - krótszych strojów. Zmiany te nie objęły duchownych. Kapłani chrześcijańscy chodzili odziani w szaty na wzór tuniki rzymskiej sięgającej do kostek i tym odróżniali się od innych mężczyzn dawnego Imperium Rzymskiego ( choć nie można wykluczyć, że gdzieś na prowincji Cesarstwa ludzie nie będący kapłanami nosili takie ubiory, czy dawnych legionistów chcących ukryć defekty kończyn dolnych powstałych w czasie walki) . Z czasem wzór takiej szaty docierał do coraz to nowych miejsc poza Cesarstwem i przyodziewali się weń następcy Apostołów. Strój ten nazwano togą lub subtaneum (stąd dziś funkcjonująca nazwa sutanna) .

Wraz z upływem lat nazwa sutanna odnosiła się do dwóch krojów szat noszonych przez kapłanów. Pierwszy z nich charakteryzował się obszernością. Szata ta od szyi do kostek w sposób luźny okrywała duchownego. Drugi wzór wyróżniał się tym, iż bezpośrednio przylegał do ciała kapłana. Szata ta była odpowiednio szersza u dołu, by umożliwić poruszanie się tradycyjnym krokiem... Dodatkowe różnice polegały na tym, że drugi z prezentowanych strojów charakteryzował się rzędem guzików (schodzących od szyi do stóp), a także wąskimi rękawami.

Szatom duchownym przypisane były ciemne kolory, poza sutannami biskupów czy kardynałów. W IX w. prawodawstwo kościelne wskazuje na to, aby duchowni nie chodzili w strojach osób świeckich oraz by świeccy nie chodzili w sutannach. W pierwszej połowie XII w. w dokumentach kościelnych jest mowa o tym, ażeby duchowni nosili sutanny, które miały być całkowicie zapięte, ani nazbyt długie, ani zbyt krótkie. Dokumenty te zabraniały również duchownym chodzenia w strojach posiadających przesadnie długie rękawy oraz w szatach koloru czerwonego, jak i zielonego. Trzy wieki później pojawiają się zapisy zabraniające księżom obszywania sutann kolorowymi materiałami, a także stosowanie modnych wówczas wywijanych kołnierzy. Określono także materiał, z jakiego miały być szyte sutanny, były to len i bawełna.

Kolor czarny szat osób duchownych miał wyrażać ducha pokory i pokuty. Pomimo tak wielu wytycznych odnośnie do wyglądu szaty kapłanów, pozostawała i tak duża dowolność w ich wykończeniu. Spowodowało to narodziny regionalnych tradycji związanych z wyglądem sutann. I tak np. w XIX w. zaczęły funkcjonować sutanelle różniące się od sutann nieco krojem, jak i tym, że noszono je rozpięte. Wcześniej jeszcze duchowni z Niemiec i Ameryki używali jako codziennego stroju surdutów sięgających do kolan. Zwyczaj ten na początku XIX w. zawitał do Polski, ale nie przyjął się i duchowni chodzili w tradycyjnych sutannach.

Poza sutanną na strój duchowny składała się także koloratka. Koloratka - to wykonany z białego materiału kołnierzyk okalający szyję. Dawniej duchowni nosili białą wstążkę - symbolizującą czystość. Z czasem wstążkę zastąpił ów usztywniony kołnierzyk, do niego dodano fragment trójkątnego materiału. Taki "zestaw" nazwano - pektoralikiem ( od łac. pectus - pierś, serce, dusza) ponieważ materiał ten spoczywał na piersiach duchownego. Tak samo określono materiał noszony przez faraonów czy kapłanów żydowskich. Materiał ten symbolizował władzę, w przypadku pierwszych polityczną, a drugich oraz duchownych katolickich - duchową.

Wiek XX w wielu krajach Europy oraz na innych kontynentach przyniósł "wyparcie" sutanny. Chociaż coraz częściej słyszy się o powrocie do tradycyjnego stroju wśród duchownych w tamtych krajach. W Polsce sutanna - jak się wydaje - nie przeżywa "zmierzchu" - świadczą o tym chociażby młodzi ludzie, którzy 4 marca w paradyskim seminarium wraz z przyjęciem księgi Pisma św. przyjęli tenże strój.

Duchowni i klerycy często wypowiadają słowa zaczerpnięte z Pisma Świętego: "Przyoblecz mnie, Panie, w nowego człowieka", czynią to przywdziewając sutannę. Szata ta przypomina o tym, kim mają być i jaką posługę pełnić. Sutanna jest jednak znakiem nie tylko dla duchownych, ale i dla wszystkich osób wierzących. Kiedy zobaczymy księdza, alumna w sutannie może warto wypowiedzieć słowa: "Przyoblecz mnie, Panie, w nowego człowieka". Bo chociaż duchowni i świeccy spełniają różne funkcje w Kościele, to jedni jak i drudzy powołani są do tego, aby stawać się nowym człowiekiem w Chrystusie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Święto muzyki Mozarta ponad granicami - 33. Festiwal Mozartowski w Warszawie i w Wiedniu

2024-05-16 16:34

[ TEMATY ]

Warszawa

Wiedeń

Mozart

koncerty

PAP MediaRoom/Stach Leszczyński

dr hab. Alicja Węgorzewska-Whiskerd, dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej

dr hab. Alicja Węgorzewska-Whiskerd, dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej

Spektakle operowe, koncerty muzyki symfonicznej i kameralnej, dzieła oratoryjne – skomponowane przez jednego z największych geniuszy muzycznych świata - Wolfganga Amadeusza Mozarta - wypełnią program 33. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie. Święto miłośników twórczości jednego z klasyków wiedeńskich rozpoczęło się w Warszawie 13 maja, ale koncerty tegorocznego Festiwalu odbędą się również w Wiedniu.

Materiał wideo do pobrania: https://pap-mediaroom.pl/ludzie-i-kultura/swieto-muzyki-mozarta-ponad-granicami-33-festiwal-mozartowski-w-warszawie-i-w

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję