Biedaczyna z Asyżu, organizując 800 lat temu w Greccio pierwszą na świecie żywą szopkę bożonarodzeniową, nie przypuszczał, że zainicjuje zwyczaj, który na stałe zwiąże się ze świętami. Inscenizując żywą szopkę, pragnął przybliżyć prostym ludziom tajemnicę Wcielenia. Szybko się okazało, że ten sposób przekazywania treści ewangelicznych nadspodziewanie dobrze trafia do wiernych, pobudza bowiem ich wyobraźnię i pobożność. Dlaczego? Święty Franciszek, wpatrujący się z dziecięcym zachwytem w Nowonarodzonego, pokazuje i uczy, jak w pełni przeżywać tajemnicę Wcielenia. Czy jednak po 800 latach nadal rozumiemy bożonarodzeniową ideę św. Franciszka? Jak opowiedzieć dzieciom o szopkach bożonarodzeniowych i o tym, co one oznaczają? Tu z pomocą przychodzi książka Domek niedomek, nieba przedsionek autorstwa Ewy Stadtmüller.

Autorka w bardzo przystępny, a zarazem mądry sposób ukazuje historię narodzin Jezusa i próbę jej opowiedzenia przez św. Franciszka. Książeczka jest znakomitą opowieścią dla dzieci o tym, czego doświadczą w czasie świąt Bożego Narodzenia, wprowadzeniem ich w treści związane z tym okresem liturgicznym.

Ewa Stadtmüller jest uznaną autorką książek dla dzieci. Otrzymała kilka nagród, m.in. Honorową Wstęgę Przyjaciel Przedszkolaka i nagrodę Feniks przyznawaną przez Stowarzyszenie Wydawców Katolickich. W swojej twórczości chętnie sięga do wątków religijnych i poezji, czego efektem jest Domek niedomek, nieba przedsionek. Opowiadanie zostało przepięknie zilustrowane przez Kazimierza Wasilewskiego. Wierszowanka Domek niedomek... dzięki dobrze dobranemu metrum, wpadającym w ucho rymom oraz pięknemu językowi stanowi nieocenioną lekturę nie tylko dla maluchów.