Reklama

Niedziela Lubelska

Spełniony kapłan

Budujcie dom własnego życia w oparciu o skałę łaski Bożej, na prawdzie i wierności Bogu – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 12/2023, str. I

[ TEMATY ]

upamiętnienie

Paweł Wysoki

Modlitwa przy grobie ks. Stanisława Zielińskiego

Modlitwa przy grobie ks. Stanisława Zielińskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańcy Kraśnika uczcili pamięć ks. Stanisława Zielińskiego, rektora kościoła Świętego Ducha, ofiarę brutalnej przemocy. Kapłan zginął 10 marca 1945 r. W 78. rocznicę męczeńskiej śmierci – bo w opinii wielu osób zginął za to, że kochał Boga, bliźniego i ojczyznę – w kościele na świętoduskim wzgórzu została odprawiona Msza św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. W uroczystości przygotowanej we współpracy z obecnym rektorem ks. Adamem Wochem uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, m.in. z marszałkiem województwa lubelskiego Jarosławem Stawiarskim, starostą Andrzejem Rollą, burmistrzem Wojciechem Wilkiem i wójtem Mirosławem Chapskim.

W homilii metropolita lubelski powiedział, że śp. ks. Stanisław Zieliński żył zaledwie 33 lata, ale był spełnionym kapłanem. W czasach seminaryjnych zapisał: „szczęśliwym kapłanem jest ten, którego jedynym i największym pragnieniem jest spalić się na ołtarzu Bożej miłości; jego szczęściem jest cierpieć i poświęcić się Bogu i bliźnim”. – Poszedł za Chrystusem i był gotowy do złożenia ofiary ze swojego życia. Pomagał biednym, uczył dzieci, wskazywał na Chrystusa, który jest drogą, prawdą i życiem. Dawał świadectwo miłości bliźniego; dawał świadectwo prawdzie. Nie podobało się to nowej władzy i został zamordowany – powiedział abp Budzik. Przypomniał, że na grobie kapłana znajdują się słowa z poematu Stanisław Karola Wojtyły: „Na glebę naszej wolności upada miecz, na glebę naszej wolności upada krew”. – Gdy św. Stanisław upominał króla, jego słowa okazały się nieskuteczne. Dopiero męczeńska śmierć biskupa wprowadziła zabójcę na drogę pokuty i nawrócenia. Święty Stanisław, podobnie jak Chrystus, oddał życie, aby ci, którzy się nienawidzili, nawrócili się przez krew i świadectwo męczeństwa. W tajemnicę Chrystusowego krzyża wpisuje się też krew przelana przez św. Jana Pawła II 13 maja 1981 r. na placu św. Piotra. W tajemnicę krzyża wpisuje się także śmierć ks. Stanisława Zielińskiego – powiedział arcybiskup. Zaapelował, aby współcześni chrześcijanie, a szczególnie wierni związani ze świętoduskim kościołem, wzrastali w świętości jak ks. Stanisław, jak wielu męczenników Kościoła.

Ksiądz Stanisław Zieliński urodził się w Pełczynie 23 września 1911 r. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bp. Mariana Fulmana 20 czerwca 1937 r. W latach 1937-40 był wikariuszem w Tarnogórze. Zaangażowany w działalność niepodległościową, został skierowany do pracy w Kraśniku, gdzie był rektorem kościoła Świętego Ducha i prefektem szkół. Niósł pomoc najuboższym, wychowywał młodzież w duchu Ewangelii, służył żołnierzom polskiego podziemia. Zginął w swoim mieszkaniu, zamordowany strzałem w głowę. Bractwo jego imienia podejmuje starania o beatyfikację charyzmatycznego duszpasterza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-03-15 08:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezłomny biskup

Niedziela lubelska 41/2021, str. VII

[ TEMATY ]

upamiętnienie

Katarzyna Artymiak

Na ołtarzu męczennika krewni bł. bp. Władysława Gorala złożyli kwiaty

Na ołtarzu męczennika krewni bł. bp. Władysława Gorala złożyli kwiaty

Stowarzyszenie „Anthill” we współpracy z Biurem Programu Niepodległa oraz archidiecezją lubelską realizuje projekt upamiętniający bł. bp. Władysława Gorala.

Inauguracja projektu miała miejsce 20 września w archikatedrze lubelskiej oraz w Wieży Trynitarskiej, gdzie prezentowana była wystawa poświęcona lubelskiemu męczennikowi czasów II wojny światowej pt. Teraz przyszedł czas... Błogosławiony biskup Władysław Goral, cichy męczennik Kościoła i Ojczyzny. Wydarzenie rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Baba, który celebrował ją w ornacie i z pastorałem bp. Gorala z dnia jego konsekracji. – Jak płomień świecy zapala się jeden od drugiego, tak święci zapalają w nas płomień Bożej miłości – powiedział ksiądz biskup. Przed Eucharystią rys biograficzny błogosławionego pasterza przedstawił ks. Józef Maciąg. Uroczystość zgromadziła wiernych, w tym członków rodziny bł. bp. Gorala, której przedstawiciele złożyli kwiaty na ołtarzu męczennika.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Premier: konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich będą działania służb i prokuratury

2024-05-21 16:41

[ TEMATY ]

premier

PAP/Piotr Nowak

Premier Donald Tusk podkreślił, że konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich "mogą być i będą z całą pewnością" działania służb i prokuratury. Zapewnił, że celem komisji nie jest ściganie przeciwników politycznych.

Premier wydał we wtorek zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004-2024. Jej szefem będzie szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję