Reklama

Uświęciciel dusz naszych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończąca okres wielkanocny kieruje wzrok naszej duszy ku trzeciej Osobie Trójcy Przenajświętszej - Duchowi Świętemu i Jego obecności w życiu ludu Bożego.
Poucza nas o tym Katechizm Kościoła Katolickiego: "Od początku aż do wypełnienia czasu Bóg, posyłając swego Syna, posyła zawsze swego Ducha: Ich posłanie jest wspólne i nierozdzielne" (743). "Duch Święty, którego Chrystus - Głowa Ciała - wylewa na swoje członki, buduje, ożywia i uświęca Kościół, będący sakramentem komunii Trójcy Świętej i ludzi" (747).
Pod koniec III w. w Syrakuzach na Sycylii żyła młoda panna pochodząca ze znanej w mieście rodziny - Łucja. Odznaczała się niepospolitą urodą, była także zamożna. Była także chrześcijanką. Podczas choroby swej matki, którą bardzo kochała, odbyła pielgrzymkę do grobu św. Agaty męczennicy, prosząc o uzdrowienie matki. Tam usłyszała wewnętrzny głos - słowa św. Agaty, że również ona będzie męczennicą. Po powrocie do domu zrezygnowała z planowanego małżeństwa i złożyła ślub dziewictwa. Po śmierci matki swój majątek podzieliła między ubogich. Zawiedziony tym i rozgniewany jej były narzeczony oskarżył ją przed władzami o to, że jest chrześcijanką. Od miłości do nienawiści jest krótka droga, jak mówi przysłowie.
Był to czas ostatnich, krwawych prześladowań chrześcijan na początku IV w. zarządzonych przez cesarza Dioklecjana Łucja stanęła przed sądem. Rzymski sąd, przed którym wyznała swą wiarę w Chrystusa, chcąc ratować jej życie, usilnie namawiał ją do porzucenia wiary w Chrystusa i złożenia ofiary bogom. Było to łatwe i proste. Wystarczyło na sali sądowej spalić kadzidło przed posągiem bóstwa, skłonić głowę i otrzymywało się wolność. Łucja uczynić tego nie chciała, co więcej, swych przekonań broniła tak mądrze i dzielnie, że rozgniewany sędzia zagroził jej biczowaniem. Była to kara bolesna, okrutna. Ale Łucja na tą straszną groźbę odpowiedziała: "Męki, jakie ponoszą wyznawcy Chrystusa, nie zamkną im ust, bo wtedy właśnie będzie przemawiał przez nich Duch Święty". Zaskoczony tą odpowiedzią sędzia zapytał: "Jest w tobie Duch Święty?". "Tak. Jest" - odpowiedziała Łucja. "Wszyscy chrześcijanie prowadzący życie nieskalane, bez grzechu, są przybytkiem Ducha Świętego. Apostoł powiada: «Czy nie wiecie, że jesteście świątynią Pana i Duch Święty mieszka w waszym ciele?»". Sędzia zastanowił się chwilę i powiedział: "Nie będę cię skazywał na śmierć, nie będziesz biczowana, ale każę cię oddać w takie miejsce, gdzie stracisz swą niewinność. Pójdziesz do domu publicznego i tam stracisz swego Ducha Świętego". Łucja odpowiedziała: "Duch Święty i tam mnie obroni".
Akta procesu kanonizacyjnego mówią, że Duch Święty swej oblubienicy dał świadectwo. Mimo wydanego rozkazu, Łucja uniknęła przeniesienia do domu publicznego. Została ścięta mieczem w więzieniu. Miała wówczas 23 lata. Kościół obchodzi jej wspomnienie 13 grudnia i wymienia jej imię w pierwszym kanonie Mszy św.
Oto jeden z licznych przykładów działalności Ducha Świętego w duszach wiernych. Działalności, która rozpoczęła się blisko 2 tysiące lat temu w Wieczerniku. Dzisiejsza uroczystość jest pamiątką tego wydarzenia, przybycia do ludu Bożego Ducha Świętego. Duch Święty to trzecia Osoba Trójcy Przenajświętszej pochodząca od Ojca i Syna. Równa im w naturze, potędze wieczności i chwale. Duch Święty to istota nieskończonego majestatu i piękna. Św. Piotr mówi, że największym pragnieniem i szczęściem aniołów w niebie jest patrzeć w oblicze Ducha Świętego (por. 1P 1,12).
Dlaczego i po co przyszedł Duch Święty na ziemię do ludu Bożego?
Przyszedł, aby współdziałać w odkupieńczym i zbawczym dziele Chrystusa. Aby je potwierdzić, umocnić i ożywić. Przyszedł, aby z Jezusem przez Kościół zawrzeć z całą ludzkością, przymierze zbawienia, miłości i łaski. Przymierze miłości, bo Duch Święty jest Miłością.
Duch Święty przyszedł, aby spełniać potrójną działalność: oświecać, uświęcać i umacniać.
Przyszedł oświecać, bo On jest Duchem Prawdy. Dlatego Kościół w dzisiejszej Mszy św. woła: "Światłości Najświętsza serc wierzących wnętrza poddaj swej potędze" (Sekwencja). To znaczy: Przyjdź Duchu Święty, oświeć nasze umysły, abyśmy nie służyli temu, co przemija, grzechowi, relatywizmowi moralnemu, ale poznawali co jest prawe i tam szli, gdzie jest prawda.
Duch Święty przyszedł, aby nas uświęcać. On jest tajemniczym uświęcicielem dusz naszych. "Weźmijcie Ducha Świętego, którym grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" (J 20, 22, 23) - powiedział Pan Jezus do Apostołów w Wieczerniku.
Duch Święty przyszedł do nas na ziemię, aby umacniać dusze wiernych, umacniać życie z Chrystusem. Dlatego sakrament bierzmowania, sakrament Ducha Świętego nazywany jest sakramentem umocnienia. To umocnienie przez Ducha Świętego najlepiej widać w życiu Apostołów. Ze słabych, tchórzliwych, ukrywających się w czasie Męki Pana, po otrzymaniu Ducha Świętego, zamieniają się w nieustraszonych mężów; odważnie głoszą naukę Chrystusa, za nią oddają swe życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję