Reklama

Nie ma lepszego

Sięgają po niego nie tylko pszczelarze, ale wszyscy, którym bliskie są naturalne lecznictwo, przyroda i tradycja.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nareszcie ukazał się Kalendarz pszczelarza polskiego na 2023 r., który przez wielu czytelników jest zamawiany już w lipcu, a w pojedynczych przypadkach – nawet w maju. Świadczy to o tym, że ci, którzy zdążyli go poznać, wierzą autorom i wydawcy, iż jego kolejna odsłona będzie równie dobra, przydatna, praktyczna, piękna, starannie zredagowana i wydana jak poprzednia. I dzięki im za to! Jak sądzę – i tym razem się nie zawiodą.

Co zatem zawiera kalendarz? Jak zawsze: na początku piękną modlitwę pszczelarza, a następnie – w rozdziale Kalendarium – wszystko to, co w praktycznym kalendarzu powinno się znajdować: dni, tygodnie, imiona i święta ubogacone zdjęciami kwitnących w danym miesiącu roślin, poprzeplatane pszczelarskimi sentencjami i cytatami mądrych autorów. Oczywiście, w każdym miesiącu znajdą się też odpowiednie pszczelarskie przysłowia. Strony między kalendarzowymi informacjami wypełnią natomiast profesjonalne porady doświadczonego pszczelarza, co należy w danym miesiącu robić przy pszczołach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następny rozdział to Apiterapia. Jak sugeruje tytuł, znajdziemy tu kolejną porcję informacji o pszczelich cudownościach, w których, dzięki intensywnym badaniom uczonych na całym świecie, odkrywane są ich kolejne właściwości lecznicze. Mam tutaj na myśli rewelacyjne działanie nieznanej dotąd Polakom nalewki na larwach barciaka większego, która wspomaga leczenie co najmniej kilku chorób, m.in. COVID-19. Udrażnia również naczynia krwionośne przez rozpuszczanie skrzepów krwi i zapobieganie ich wytwarzaniu, co w efekcie umożliwia pełniejsze dokrwienie różnych organów naszego organizmu, np. mózgu, serca; zapobiega też wylewom czy zawałom. Z kolei prowadzone badania propolisu wykazały jego lecznicze i profilaktyczne działanie, w tym to niszczące koronawirusa. Obok wymienionych informacji w rozdziale zamieszczone są także opisy technologii hodowli larw barciaka i ekstrakcji ich leczniczych składników. Ich autorką jest Elżbieta Hołderna-Kędzia, która ponadto szczegółowo opisuje, w jaki sposób przygotowywać i stosować pyłek, pierzgę, miód czy propolis, aby wytworzyć w organizmie odporność na choroby lub też leczyć się tymi pszczelimi wytworami.

Reklama

W kolejnym rozdziale: Wokół uli zamieszczonych zostało kilkanaście artykułów na różne tematy, które każdy pszczelarz powinien znać. Pszczelarze w naszej historii zawsze, poza uczciwością, wyróżniali się wiedzą nt. wielu zagadnień, w tym, oczywiście, także nt. zdrowia. Do tego właśnie nawiązują artykuły zawarte w tym rozdziale. Jest ich zbyt dużo, aby je tu – choćby krótko – opisać.

W ostatniej części kalendarza czytelnicy – a zwłaszcza czytelniczki – znajdą m.in. (w większym wyborze niż w poprzednich edycjach), jak w obejściu, w domu czy kuchni stosować naturalne, wypróbowane przez żyjące przed nami pokolenia metody, z uniknięciem łatwych w stosowaniu, ale jakże szkodliwych dla naszych organizmów środków chemicznych. Kto ma „oczy szeroko otwarte” i chce przeżyć w zdrowiu długie lata, ucieszy się z naszych podpowiedzi.

Drodzy Czytelnicy Niedzieli! Nie sposób w kilkunastu zdaniach opisać całej zawartości KPP na czekający nas Rok Pański 2023. Proszę mi wierzyć – znam wiele kalendarzy, z których niektóre nie powinny się nawet kalendarzami nazywać – lepszego niż ten w Polsce nie znajdziecie! Mam na myśli także te, które są kierowane do pszczelarzy. Kalendarz pszczelarza polskiego kosztuje 35 zł, czyli wartość ok. 0,5 kg miodu. Zamawiając go za pośrednictwem Fundacji Pomocy Człowiekowi i Środowisku „Humana Divinis”, pod podanymi niżej adresem czy telefonami, zyskujecie dużą dawkę wiedzy, której nigdy za dużo i której nigdzie poza tym kalendarzem nie znajdziecie.

Szczęść Boże!

Fundacja Pomocy Człowiekowi i Środowisku „Humana Divinis” 87-100 Toruń, ul. Biała 1A Tel. 695 475 695, 512 233 111, 56 651 40 46 e-mail: humana.divinis@op.pl
Przy zamówieniu 10 lub więcej egzemplarzy, rabat 5 zł na egzemplarzu.

2022-11-29 13:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę.

2024-05-21 16:21

s. Ewa Kata CSMM

Wzięło w niej udział ok. 2300 kobiet z całej Polski. Diecezję legnicką reprezentowało 60 pań z różnych stron diecezji.

Przybyły one w ramach pielgrzymki autokarowej, zorganizowanej przez Diecezjalne Duszpasterstwo Kobiet Diecezji Legnickiej im. św. Rity. Mottem spotkania były słowa św. s. Faustyny: „Pójdę ufna za Tobą”. Dzień pielgrzymowania przypadał w niedzielę Zesłania Ducha Świętego, dlatego podczas drogi autokarem, jak i na Jasnej Górze, rozlegało się modlitewne wołanie o dary Ducha Świętego. Grupę pielgrzymów prowadzili duchowo: ks. Krzysztof Wiśniewski i s. Ewa Kata ze Zgromadzenia Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty. Uczestniczyła też w pielgrzymowaniu s. Olga Soroka z tegoż zgromadzenia. Współorganizatorką była Jolanta Urbańska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję