Reklama

Niedziela Sandomierska

Radośnie i energicznie

W takiej atmosferze z wieloma atrakcjami odbyły się w Tarnobrzegu Dni Seniora, które przez wielu były wyczekiwane od dłuższego czasu.

Niedziela sandomierska 37/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Seniora

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania

Seniorzy bardzo wyczekiwali tych dni

Seniorzy bardzo wyczekiwali tych dni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było sporo zabawy, różnego rodzaju imprez, ale także uroczystości, jak chociażby wernisaż wystawy prac Triniego Marcosa. Nasi tarnobrzescy seniorzy mają takie pokłady energii, że mogliby nimi obdzielić niejednego juniora. Trudno w odniesieniu do nich używać określenia „senior”. Są to ludzie aktywni, którym chce się bardzo wiele, wszędzie ich pełno. Mają wiele pomysłów, ale również tyle samo żądań, które staramy się realizować. Pewnie nie wszystkie będzie szansa wprowadzić w życie, ale staramy się chociaż te podstawowe realizować krok po kroku. Z punktu widzenia seniora, czyli także swojego, Tarnobrzeg to dobre, bezpieczne i przyjazne miejsce dla osób starszych – powiedział Dariusz Bożek, prezydent miasta.

Głównym miejscem Dni Seniora stał się pl. Bartosza Głowackiego. Dwa popołudnia wypełnione były licznymi atrakcjami znanymi z wcześniejszych spotkań. Jednak w tym roku organizatorzy postarali się o pewne nowości. – Zupełną nowością był turniej gry w bule na mobilnym bulodromie. Okazało się, że w Tarnobrzegu są zapaleni zwolennicy tej gry, a do udziału w zabawie chętnie dołączali nowi gracze. Wiele radości sprawił zlot motoryzacyjny, bo to nie tylko motocykle, ale i inne pojazdy, którymi seniorzy zechcieli się pochwalić. I koncerty bardzo różnorodnej muzyki, było bowiem na ludowo dzięki występom naszych niezawodnych Ocicanek, ale wybrzmiały również muzyka operowa, musicalowa, a także światowe standardy w wykonaniu Śpiewającej Rodziny Kaczmarków, czyli Iwony i Piotra Kaczmarków oraz ich synów Wojciecha i Adama, którzy zostali przyjęci bardzo gorąco – powiedział z radością Janusz Maciurzyński, kierownik Tarnobrzeskiego Centrum Seniora, głównego organizatora wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Tarnobrzeskie Dni Seniora wpisał się również wernisaż wystawy prac Triniego Marcosa, który odbył się w Tarnobrzeskim Centrum Seniora. – Maluję od bardzo dawna, jestem bowiem z wykształcenia artystą malarzem. Wystawiałem swoje prace w galeriach w Hiszpanii, ale również we Francji, dokładnie w jej stolicy, gdzie doskonaliłem swój warsztat malarski. Moim ulubionym tematem jest portret, co zresztą widać, ale również pejzaże, a jeśli chodzi o inspirację to zdecydowanie najchętniej sięgam do impresjonistów. Wystawę tę zadedykowałem mojemu bratu, zmarłemu przed kilkunastoma dniami – powiedział Trini Marcos. Z prac hiszpańskiego artysty emanuje przede wszystkim radość oraz mocna odważna kolorystyka. Wszyscy chętni mogą podziwiać wystawę do końca września w Centrum Seniora.

Seniorzy doskonale wiedza, że dobra zabawa nie może odbyć się bez wspólnego śpiewania. Dlatego na pl. Bartosza Głowackiego odbyło się wspólne wykonanie piosenki Bo Tarnobrzeg to jednak Tarnobrzeg, do której muzykę napisał Kazimierz Chlebowski. – Piosenka ma chyba z 60 lat, a może trochę więcej, a powstała dla tarnobrzeskiego kabaretu „Kaktusik”. Zapewne wielu starszych mieszkańców ją zna, dlatego uznałam, że Dni Seniora to dobry czas na przypomnienie jednym, a drugim na uświadomienie, że my też mamy swój niepisany hymn. A do tej akcji natchnęło mnie wspólne śpiewanie z Magdą Umer piosenki Wojciecha Młynarskiego Jeszcze w zielone gramy, które odbyło się na Rynku Starego Miasta w Sandomierzu, podczas Festiwalu Filmów Niezwykłych – powiedziała Justyna Uchańska, pomysłodawczyni wspólnego wykonania utworu. Dni Seniora zakończyła potańcówka pod gwiazdami.

2022-09-06 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10. Wrocławskie Dni Seniora

Marsz kapeluszy, targi senioralne, potańcówki, koncerty, igrzyska sportowe, konkursy, warsztaty, spotkania, prelekcje, akademia zdrowia, festiwal filmowy i wreszcie Bal Seniora – w sumie blisko 200 wydarzeń w 24 dni!

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję