Reklama

Polska

Sprawa ks. Lemańskiego nie służy dobru Kościoła

Sprawa ks. Lemańskiego ma charakter publiczny, wywołuje szereg emocji i nie służy dobru wspólnoty Kościoła – mówi KAI ks. dr Dariusz Szczepaniuk, kanclerz Kurii Warszawsko - Praskiej. Wyraził też nadzieję, że odpowiedź Stolicy Apostolskiej na rekurs ks. Lemańskiego od suspensy nadejdzie możliwie szybko. Przyznaje też, że Kuria będzie się starała wyjaśnić sprawę udziału ks. Lemańskiego w koncelebrowanej Mszy pogrzebowej prof. Bartoszewskiego.

[ TEMATY ]

Kościół

Facebook.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tomasz Królak, KAI: Jaki jest obecnie kanoniczny status ks. Wojciecha Lemańskiego w świetle tego, co mówi prawo kanoniczne?

– Biskup Warszawsko – Praski nałożył na księdza Wojciecha Lemańskiego karę suspensy 22 sierpnia 2014 r. Została ona później potwierdzona dekretem Kongregacji ds. Duchowieństwa 23 grudnia 2014 r. Ks. Lemański odwołał się od tej decyzji do Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej 10 marca 2015 r. Odwołanie się od dekretu karnego, ma skutek zawieszający suspensę do czasu podjęcia ostatecznej decyzji przez Najwyższy Trybunał Sygnatury Apostolskiej.

- Ks. Lemański mógł zatem wziąć udział w koncelebrowanej Mszy żałobnej za prof. Bartoszewskiego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- – Musimy najpierw uporządkować dwie kwestie zawarte w tym pytaniu. Jedna z nich dotyczy możliwości sprawowania w ogóle Mszy św. przez ks. Lemańskiego, a druga jego udziału w publicznej celebrze podczas tamtego pogrzebu. Zawieszenie kary suspensy sprawia, że kapłan może odprawiać Mszę świętą, nie musi jednak tego robić publicznie. W sytuacji kiedy obecność kapłana przy ołtarzu może powodować dezorientację wiernych, zgorszenie czy inne poważne i niechciane skutki, można takiemu kapłanowi odmówić dopuszczenia do celebracji. Nie jest to jednak równoznaczne z całkowitym zakazem odprawiania.
Często należy wziąć pod uwagę większe dobro i nim się kierować. Prawa zawsze należy przestrzegać, choć bez wątpienia należy również kierować się przy tym roztropnością duszpasterską. Sprawa ks. Lemańskiego ma charakter publiczny, wywołuje szereg emocji i nie służy dobru wspólnoty Kościoła, z tego też względu należy wszelkie działania podejmować bardzo roztropnie, z wyczuciem i przewidując skutki podejmowanych decyzji.

- A jeśli sam kapłan jest innego zdania? Czy przed poniedziałkową Mszą ktoś próbował wskazać ks. Lemańskiemu, że jego udział w koncelebrze byłby czymś niewłaściwym?

- – Tego jeszcze nie wiemy. Należy podkreślić, że zdarzenie nie miało miejsca na terenie Diecezji Warszawsko - Praskiej. W związku z tym odpowiedzi na to pytanie należy szukać w Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Warszawskiej. Natomiast Kuria Warszawsko - Praska będzie się starała wyjaśnić w najbliższym czasie zaistniałą sytuację. Póki co, mogę jedynie stwierdzić, że napływają do nas sprzeczne informacje.

- Nie wiemy więc, czy ks. Lemański został przez kogokolwiek poproszony o to, by tej konkretnej Mszy nie koncelebrował?

- – Nie wiemy i postaramy się to wyjaśnić. Proszę również to pytanie skierować do sekretariatu Metropolity Warszawskiego.

- Po całym wydarzeniu wydano dwa komunikaty. W pierwszym, z 4 maja, podpisanym przez rzeczników obydwu diecezji czytamy, że "bezpośrednio przed uroczystością Władze Kościelne zostały poinformowane o tym, że ksiądz Wojciech Lemański zamierza włączyć się do koncelebry". To stwierdzenie dosyć ogólne, bo nie precyzuje o jakie konkretnie władze chodzi.

- – Ponieważ, tak jak już wspomniałem, wydarzenie to nie miało miejsca na terenie naszej diecezji, nie posiadamy jeszcze pełnej wiedzy na temat jego okoliczności. Na razie nie wiemy kto i w jaki sposób informował o udziale ks. Lemańskiego, czy on sam zapowiadał swój udział, czy też w jakikolwiek sposób prosił o możliwość koncelebrowania. Nie ulega wątpliwości, że całe to zamieszanie było niepotrzebne, nie przynosiło niczego dobrego, a w sytuacji pogrzebu było wręcz niestosowne, ale Diecezja Warszawsko – Praska nie miała bezpośrednio wpływu na jego przebieg.

- W styczniu br. Kuria Warszawsko-Praska informowała, że Kongregacja ds. Duchowieństwa potwierdziła decyzję abp. Henryka Hosera o nałożeniu kary suspensy na ks. Lemańskiego a więc, że tym samym Kongregacja odrzuciła rekurs wniesiony przez duchownego. Okazało się, że ks. Lemański wniósł kolejny rekurs do wyższej instancji, a tym samym dyspensa uległa zawieszeniu – o czym już powszechnie nie wiedziano. Może gdyby wiedziano, poniedziałkowe wydarzenie nie pochłonęłoby aż tak wielu emocji?

- – O możliwości złożenia rekursu informowaliśmy w komunikacie ogłaszającym dekret Kongregacji ds. Duchowieństwa. Kuria nie informowała o złożeniu odwołania przez ks. Lemańskiego do Sygnatury Apostolskiej, ponieważ diecezja nie jest stroną inicjującą to postępowanie. To Biskup Warszawsko - Praski został sam o tym poinformowany przez Stolicę Apostolską.

- W tej chwili czekamy na odpowiedź na rekurs w sprawie suspensy. Czy stanowisko Stolicy Apostolskiej będzie aktem zamykającym – od strony prawnej – konflikt ks. Lemańskiego z ordynariuszem diecezji?

- – Znów musimy uporządkować podstawowe kwestie. W tym przypadku nie mamy do czynienia z osobistym, prywatnym konfliktem Ks. Lemańskiego z arcybiskupem Hoserem. Cała sprawa ogniskuje się wokół konfliktu ks. Lemańskiego wobec dyscypliny kościelnej, który swój początek bierze od momentu odmowy objęcia nowej parafii i odejścia z Jasienicy. W tym przypadku podstawowym problemem jest nieposłuszeństwo kapłana względem swojego biskupa.
Ks. Lemański złożył dotychczas cztery rekursy. Kongregacja ds. Duchowieństwa podtrzymała już wszystkie decyzje arcybiskupa Hosera. Sygnatura Apostolska, będąca wyższą instancją, potwierdziła już zakaz występowania ks. Lemańskiego w mediach i zakaz sprawowania czynności liturgicznych i duszpasterskich w Jasienicy. Sprawa rekursu od suspensy jest sprawą najpoważniejszą i jest jeszcze w trakcie rozpatrywania.

- Obecny stan zawieszenia na pewno nie służy dobru Kościoła w Polsce. Czy ma Ksiądz nadzieję, że wydarzenia z 4 maja przyspieszą ostateczną decyzję Watykanu?

- – Stolica Apostolska ma swoje procedury i wnikliwie to wszystko bada. Trudno przewidzieć, kiedy sprawa zostanie definitywnie wyjaśniona. Wszyscy mamy nadzieję, że zakończy się możliwie jak najszybciej.

- Komunikat Kurii Warszawsko - Praskiej z 5 maja zaleca ks. Lemańskiemu, aby "powstrzymał się od celebracji i koncelebr publicznych". Natomiast, poza tym zastrzeżeniem, może on sprawować Msze jak każdy inny kapłan?

Reklama

- – Tak. Ponieważ prawo kanoniczne daje kapłanowi będącemu w takiej sytuacji możliwość sprawowania Mszy św. Natomiast, powtarzam, czym innym jest sama możliwość sprawowania Eucharystii, a czym innym branie udziału w publicznych ceremoniach. W związku z zawieszeniem dekretu karnego, ks. Lemański ma prawo ważnie i godziwie sprawować Mszę św.
W celu uniknięcia licznych napięć i nieporozumień, jak to chociażby miało miejsce w ostatnich dniach, Ksiądz Arcybiskup zalecił, aby ks. Lemański dla większego dobra wspólnoty Kościoła i by nie doprowadzać do takich sytuacji, jaka miała miejsce na pogrzebie prof. Bartoszewskiego, powstrzymywał się od publicznego sprawowania Mszy św. Ksiądz Arcybiskup skorzystał w tym przypadku z przysługującego mu na terenie jego diecezji prawa do niedopuszczenia konkretnego kapłana do publicznego sprawowania Mszy św.
Prawo do odprawienia Mszy św. w danej parafii ma miejscowy proboszcz i podlegli mu wikariusze. Wszyscy inni księża spoza parafii, którzy chcą odprawić tam Mszę św., muszą okazać ważną legitymację kapłańską i otrzymać na to wyraźną zgodę proboszcza, który kierując się ważnymi powodami może jej nie udzielić. Tym bardziej biskup diecezjalny może swobodnie podejmować decyzje wobec podległego mu kapłana i kierując się ważnymi powodami może nałożyć na niego pewne ograniczenia. W tym przypadku Ksiądz Arcybiskup ponownie okazał dobrą wolę i wykazał się cierpliwością. W wydanym komunikacie abp Henryk Hoser zwraca się z zaleceniem do ks. Lemańskiego, aby powstrzymał się dla dobra Kościoła od uczestnictwa a publicznych celebrach, a proboszczom przypomina o ich uprawnieniach.

- Ks. Lemański w poniedziałek koncelebrował taką właśnie, publiczną Mszę św. i to wraz z kilkoma hierarchami, w tym nuncjuszem apostolskim w Polsce. Niewykluczone, że potraktuje to jako swoisty mandat do kolejnych, podobnych zachowań w innych częściach Polski.

- – Każdy ordynariusz miejsca, znając dobrze sytuację ks. Lemańskiego, ma prawo zdecydować czy w takiej sytuacji dopuścić go do ołtarza.

- Jak wyobraża sobie Ksiądz dalszy ciąg tej sprawy? Na pewno jako kanclerz Kurii Warszawsko-Praskiej ma Ksiądz w głowie jakieś scenariusze?

- – Nie wiemy jaki będzie efekt końcowy i jaką decyzję podejmie Stolica Apostolska.

- A jaki jest czysto "ludzki" materialny status ks. Lemańskiego? Pojawiają się sugestie, że żyje w biedzie zaś Kuria kompletnie nie interesuje się jego losem.

- – Diecezja Warszawsko-Praska wspiera kapłanów w różny sposób, m.in. ze środków pochodzących z Funduszu Kapłańskiego Wsparcia. Konkretna pomoc została również zaoferowana ks. Lemańskiemu, kiedy to abp Henryk Hoser w dekrecie odwołującym go z probostwa w Jasienicy skierował ks. Lemańskiego do zamieszkania w Domu Księży Emerytów. Nie uczynił tego z zamiarem wysłania go na emeryturę, wbrew temu, co w niektórych mediach można przeczytać, ale dlatego że Diecezja dysponuje mieszkaniami właśnie w tym domu. Ksiądz mógłby tam spokojnie zamieszkać, a co za tym idzie – otrzymałby pełne utrzymanie. Propozycja ta była trzykrotnie ponawiana. Jak do tej pory ks. Lemański nie chciał z niej skorzystać.

2015-05-07 12:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kropla wiary we Lwowie

Niedziela Ogólnopolska 49/2018, str. 18-19

[ TEMATY ]

Kościół

Ks. Andrzej Zwoliński

Dzielnica Sichów we Lwowie

Dzielnica Sichów we Lwowie

Historia tego największego osiedla we Lwowie, zamieszkałego przez ponad 250 tys. ludzi, jest podobna do losów Nowej Huty

Przed II wojną światową były tutaj dwie wiejskie parafie: Matki Bożej Królowej Polski na Sichowie oraz św. Michała w Zubrzy. Teren był pusty, zaniedbany, bez perspektyw. Władza radziecka zamknęła oba kościoły. Dopiero w latach 80. XX wieku zbudowano na terenie Sichowa osiedle – „sypialnię” dla lwowian. Powstała dżungla brzydkich wielopiętrowych bloków, bez wind i bez duszy. Ich szarość i podobieństwo do siebie powiększały jeszcze bardziej dezorientację przypadkowego gościa w labiryncie ulic.

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję