Reklama

Niedziela Lubelska

Gdzie Maryja, tam nadzieja

Maryjne uroczystości odbyły się w strugach deszczu i bez procesji różańcowej ulicami miasta, ale z wielką radością w sercach pielgrzymów.

Niedziela lubelska 28/2021, str. III

[ TEMATY ]

uroczystości maryjne

Paweł Wysoki

Uroczystościom przewodniczył bp Stanisław Stolárik ze Słowacji

Uroczystościom przewodniczył bp Stanisław Stolárik ze Słowacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotni wieczór 3 lipca, przed katedrą zgromadzili się uczestnicy święta ku czci Najświętszej Maryi Panny Płaczącej. Pontyfikalnej Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Stolárik z Rożniawy w Słowacji. Wokół ołtarza stanęli biskupi z abp. Stanisławem Budzikiem i kilkudziesięciu kapłanów. Łaskami słynący wizerunek Matki Bożej otoczyła rzesza wiernych. – Jesteśmy w progu katedry przed obliczem najlepszej z matek, Matki Bożej i Matki naszej, którą Chrystus z wysokości krzyża dał nam za matkę – powitał zgromadzonych abp Budzik. Jak podkreślił, lipcowe święto jest okazją do wdzięczności za dar Prymasa Tysiąclecia, za 9 lat jego obecności na lubelskiej ziemi, i do nauki, jak na wzór Maryi możemy służyć Bogu.

Serce Matki

Rocznica „cudu łez” stała się okazją do przypomnienia wydarzeń z 3 lipca 1949 r. Biskup Stolárik zwrócił uwagę, że świadkami łez były tysiące wiernych, dotkniętych kataklizmem II wojny światowej i zagrożonych postępującym komunizmem. – Tylko Bóg może policzyć łzy, które Maryja widziała na twarzach modlących się i błagających o pomoc osób. Nie przegapiła ani jednej szczerej łzy. Kocha swoje dzieci taką miłością, której nie można porównać z miłością najlepszej matki na Ziemi. Jej miłość jest całkowicie bezinteresowna. Maryja widzi swoje dzieci i płacze razem z nimi; wspiera, ratuje i kocha – powiedział. Jak wyjaśniał, Maryja płakała z powodu szerzącej się ideologii walczącej przeciwko Bogu, wolności i człowiekowi. Nauczał, że drogocenna krew Jezusa odkupiła całą ludzkość, a ludzie przez grzech i zatwardziałość serc obrażają Boga i przez błędne ideologie niszczą Królestwo Boże na Ziemi. Ponad 70 lat temu owocem łez Matki były liczne spowiedzi i nawrócenia, „duchowe cuda, które wydarzyły się ludzkich sercach”. – Łzy Matki są znakiem bólu, ale też nadziei i otuchy, dlatego wiele osób odnalazło tu potrzebną siłę. Wierni upewnili się, że to nie tylko obraz, ale prawdziwa pomoc z nieba dla cierpiącego człowieka – podkreślił bp Stolárik. Nawiązując do objawień Matki Bożej w Fatimie, powiedział: – Matka Boża chce przytulić nas do swojego Niepokalanego Serca, którego lęka się piekło. W Jej Sercu jesteśmy bezpieczni.

Ramiona ojca

Nawiązując do przeżywanego Roku św. Józefa i Roku Rodziny, gość ze Słowacji zwrócił uwagę, że to czas, w którym „niebo oferuje więcej łask i kolejną pomoc: serce Matki i mocne ramiona ojca”. Święty Józef, „najbardziej zapomniany święty”, jest po Matce Bożej największym świętym, bo powierzono mu rolę ojca Jezusa na Ziemi. – On przychodzi i otwiera mocne, ojcowskie ramiona. Chce być dla nas ojcem, wraz z Maryją troszczyć się o nasze rodziny – podkreślił bp Stolárik. Jak zauważył, w obecnych czasach rodzina jest bardzo zagrożona w podstawowej tożsamości i godności. – Czy poradzimy sobie sami? Zaprośmy Świętą Rodzinę do naszych rodzin – zaapelował. – Małżonkowie i rodzice, jesteście bardzo potrzebni i niezastąpieni. Sami i przez dzieci pielęgnujcie te wartości, które dał Bóg. Jeśli tego nie uczynicie, ktoś inny wprowadzi w serca pseudowartości, zniszczy charakter i przekaże fałszywe informacje, które zatrują dusze. Przybywajcie do Płaczącej Pani, która wie, jak smakują łzy. Zanoście prośby przez Nią i św. Józefa; Chrystus niczego im nie odmówi. Gdzie Maryja, tam nadzieja – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-07-07 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Atuty Matki

Niedziela toruńska 36/2022, str. I

[ TEMATY ]

uroczystości maryjne

Krzysztof Kosiarski

Wierni uczestniczyli w uroczystej procesji z obrazem MB Podgórskiej

Wierni uczestniczyli w uroczystej procesji z obrazem MB Podgórskiej

Zawierzenie Maryi swojego życia i swojej przyszłości jest wspaniałą ochroną przed atakami złego ducha. Warto to zrobić skoro sam Bóg powierzył Jej swoje życie.

Prawdę tę przypomniał bp Józef Szamocki w sanktuarium Matki Bożej Podgórskiej Niepokalanej Królowej Rodzin w Toruniu podczas uroczystości odpustowych, które odbyły się 21 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Łódź/ Weekendowa atrakcja dla miłośników modelarstwa na Dworcu Fabrycznym

2024-05-10 16:59

[ TEMATY ]

Łódź

modelarstwo

Dworzec PKP

pixabay.com/pl/

Do niedzieli na Dworcu Fabrycznym w Łodzi będzie można oglądać nawet kilkaset modeli pociągów, stacji kolejowych i gigantyczną makietę kolejową o długości 85 metrów. Wyjątkową atrakcją ma być nocny pokaz makiety z wykorzystaniem wyłącznie oświetlenia miniaturowych pociągów i budynków.

To druga łódzka wystawa modeli kolejowych. Ubiegłoroczna przyciągnęła na dworzec PKP Łódź-Fabryczna ponad 15 tys. miłośników kolei i modelarstwa. W tym roku organizatorzy (Łódzki Klub Modelarzy Kolejowych) spodziewają się powtórzenia sukcesu frekwencyjnego. Mają ku temu podstawy, bo w praktycznie całym budynku dworca będzie można oglądać łącznie kilkaset różnej wielkości modeli lokomotyw, całych pociągów, a także makiety stacji i przejazdów kolejowych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję