Ponad dwustu pracowników Centrum Opieki Medycznej i SP ZOZ wzięło udział w dorocznym spotkaniu opłatkowym, jakie 20 stycznia br., odbyło się w Ośrodku Formacji i Kultury Chrześcijańskiej im. Sługi Bożej Anny Jenke na terenie Opactwa PP. Benedyktynek w Jarosławiu.

Eucharystii sprawowanej przez wielu kapłanów w kościele pw. św. Mikołaja przewodniczył bp Stefan Moskwa. W okolicznościowej homilii Sufragan Kościoła przemyskiego podkreślił znaczenie służby drugiemu człowiekowi, szczególnie temu choremu i osamotnionemu w swym cierpieniu. Droga ziemskiego pielgrzymowania Chrystusa prowadziła przez mękę i krzyż, a zakończyła się chwalebnym uwielbieniem w Niebie. Choć zakończył się Rok Święty, a drzwi świątyń jubileuszowych zostały zamknięte, to Serce Jezusowe, pełne dobroci i miłości jest wciąż otwarte dla tych, którzy do niego się uciekają - mówił Biskup. Dzisiejszy opłatek jest przedłużeniem zakończonych niedawno świąt Bożego Narodzenia, rozszerzonych tu i teraz o tę wielką rodzinę Służby Zdrowia, złączoną więzami pracy zawodowej. Nie jest to spotkanie towarzyskie, ale spotkanie o charakterze religijnym. Nawiązując do charakteru pracy i służby ratowania życia ludzkiego, jakie nieodłącznie związane są z posługą lekarza i pielęgniarki Biskup powiedział: śladem obecności Chrystusa w Kościele jest ubogacenie człowieka. To właśnie On dał nam moc, abyśmy się stali dziećmi Bożymi - powtórzył za św. Janem. Chorzy, którymi się opiekujecie składają na barki Chrystusa poprzez waszą posługę przede wszystkim swoje własne cierpienie, swoje własne życie czasem wymykające się im z rąk. Każdy z was powołany jest, by przez swą posługę nieść ulgę w cierpieniu, by na wzór czuwania Maryi i troskliwości św. Józefa widzieć w chorym samego Chrystusa. Czyńcie zatem wszystko, by szpital, ten szczególny dom cierpienia, ale i zarazem nadziei, w zmieniających się warunkach trudnej rzeczywistości przemian, mógł przetrwać i pełnić przez waszą posługę rolę służebną także wobec Chrystusa obecnego w chorych braciach - zaznaczył Biskup.

Spotkaniu przy wspólnym stole towarzyszyły kolędy w oprawie muzycznej Chóru Parafialnego z Pełkiń pod dyrekcją Stanisława Szramika. W obecności władz samorządowych miasta i powiatu, dyrektor COM w Jarosławiu Urszula Słychań-Wysocka złożyła podziękowanie wszystkim pracownikom za odpowiedzialną postawę wobec pacjentów, oraz życzyła, by w przyszłości każdy szpital, każde łóżko chorego były jak żłóbek Chrystusa, przy którym stale ktoś czuwa, bowiem tam jest nasze miejsce, tam spełnia się też nasze powołanie. Los Bożej Dzieciny - kontynuowała - został złożony w ręce człowieka. Owej Betlejemskiej Nocy troska o własny spokój i wygodę zamknęła drzwi i serca ludzkie przed Bogiem. Dziś jest bardzo podobnie. Dlatego jak przed wiekami pasterze, także i my gromadzimy się na opłatku, by w zadumie i refleksji złożyć dziękczynienie za kolejny rok życia i pracy, prosząc jednocześnie o błogosławieństwo na przyszłość - powiedziała Dyrektor COM.

Spotkanie opłatkowe w Jarosławiu było okazją do rozmów na temat trudności, z jakimi boryka się obecnie Służba Zdrowia. Trudno więc nie oprzeć się refleksji. Sytuacja polskiego lecznictwa jest, mówiąc bez ogródek, zła. Bywa, że potrzeby nas, pacjentów przerastają możliwości i nadzieje pokładane w lokalnych ośrodkach Służby Zdrowia. Wszyscy to dostrzegamy i jesteśmy tego świadomi. Wypada mieć jednak nadzieję, że trudności i kłopoty, zawinione, czy też nie, wkrótce należeć będą do przeszłości, a Służba Zdrowia obwarowana dziś biurokratycznymi przepisami utrudniającymi życie lekarzom i pacjentom zacznie w końcu spełniać swą właściwą, służebną rolę wobec społeczeństwa.