Reklama

Niedziela Częstochowska

Skarby 500-letniego kościoła

Popowice szczycą się zabytkowym drewnianym kościołem. Co jeszcze jest powodem do dumy lokalnej społeczności i jakie sukcesy są jej udziałem?

Niedziela częstochowska 35/2020, str. VI

[ TEMATY ]

kościół drewniany

Popowice

Michał Janik/TV Niedziela

Sanktuarium Matki bożej Miłosierdzia w Popowicach

Sanktuarium Matki bożej Miłosierdzia w Popowicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie tu są dobrzy, bo inaczej nie moglibyśmy utrzymać trzech kościołów. Kościół filialny w Popowicach jest pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Został zbudowany z drewna modrzewiowego. W tym roku obchodzimy jubileusz 500-lecia jego powstania – opowiada ks. kan. Marian Kozłowski, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Kadłubie i kustosz sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Popowicach. Na terenie parafii bowiem oprócz wspomnianej świątyni znajdują się kościoły murowany i drewniany.

Cudowny wizerunek

Skarbem dla wiernych jest XIX-wieczny obraz Matki Bożej Miłosierdzia. Maryja na tym obrazie płacze krwawymi łzami, przeczuwając śmierć swego Syna, którą zapowiada krzyżyk trzymany przez Jezusa. W prawym rogu jest umieszczona postać Boga Ojca, do którego Maryja zwraca się słowami: „Ojcze, spójrz na Syna i przebacz swemu ludowi” (napis w języku łacińskim). Proboszcz jako ciekawostkę podaje fakt, że w 1808 r. stacjonowały tu wojska napoleońskie i do kościoła wprowadzono konie, a w czasie II wojny światowej ludzi wysiedlono i świątynię zamieniono na spichlerz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młodość i tradycja

Swoje miejsce we wspólnocie parafialnej odnaleźli zarówno młodzi, jak i dorośli, zaangażowani w życie Kościoła. 10-osobowa schola młodzieżowa od 4 lat dba o piękno liturgii. – Chciałyśmy, by śpiewał nam męski głos, ale nie udało się nikogo znaleźć – mówi Jolanta Barańska. Śpiewają jednak, ponieważ chcą uwielbiać Boga, by Msza św. była piękniejsza. – To daje nam radość i satysfakcję – dodaje Wiktoria Michnik, a Amelia Faińska uważa, że robią to nie tylko dla siebie, lecz także dla innych. Młodzi są dumni z tego, że mogą tu uczestniczyć we Mszach św. Zależy im na tym, by do kościoła przychodzili ich rówieśnicy. W tej niewielkiej parafii służbę przy ołtarzu pełni 6 ministrantów w Popowicach i 9 w Kadłubie. Adam, Adrian, Cezary, Łukasz, Patryk i Paweł uczestniczą we Mszy św. codziennie.

Znany nie tylko w okolicy, istniejący 31 lat zespół folklorystyczny z Popowic, propaguje kulturę ludową, tradycję i obrzędy związane z Popowicami i ziemią wieluńską. W ten sposób integruje społeczność lokalną. – Działamy na kilku płaszczyznach: mamy teatr ludowy, obrzędowy i kabaret, prezentujemy tańce wieluńskie, śpiewamy pieśni typowo ludowe, ale i rozrywkowe. Chcemy odzwierciedlić to, co było dawniej w naszej wsi. Do dziś zachowały się tylko niektóre obrzędy – wyjaśnia Dorota Pęcherz. Zespół zdobył liczne nagrody, m.in. na ogólnopolskich przeglądach i festiwalach. W zespole jest 6 mężczyzn, m.in. Antoni Kendzia, który podkreśla: – Odpust w Popowicach to jedyny w okolicy, który zachował dawną świetność. To nasza duma.

Filmy o parafii na stronie: www.tv.niedziela.pl

2020-08-25 13:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Kielce/ Strażacy opanowali pożar DPS; do szpitali trafiło 17 pensjonariuszy

2024-05-10 19:58

[ TEMATY ]

pożar

straż pożarna

Kielce

DPS

PAP/Piotr Polak

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Strażacy opanowali pożar domu pomocy społecznej przy ulicy Tobruckiej w Kielcach; do szpitali trafiło łącznie 17 pensjonariuszy – przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.

Do pożaru domu pomocy społecznej doszło w piątek około godziny 17. Z budynku ewakuowano 39 pensjonariuszy oraz cztery osoby z personelu. Do ewakuacji jednej osoby, która nie mogła poruszać się o własnych siłach i znajdowała się w najwyższej kondygnacji budynku, strażacy użyli drabiny mechanicznej.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję