Reklama

Aspekty

Zamienili góry na mundury

9 lutego w Gorzowie odbyła się pierwsza w historii województwa lubuskiego przysięga Wojsk Obrony Terytorialnej. Wydarzenie to było zwieńczeniem kilkunastodniowego szkolenia, w którym wzięli udział kandydaci na terytorialsów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojska Obrony Terytorialnej są piątym rodzajem sił zbrojnych. W swoich szeregach mają ponad 24 tys. żołnierzy, z czego 21 tys. to ochotnicy, którzy na co dzień pracują poza jednostką.

Piąty rodzaj sił zbrojnych

Docelowo w skład WOT ma wchodzić 53 tys. osób. Misją tej formacji jest wsparcie lokalnej społeczności zarówno w przypadku konfliktów zbrojnych, jak i klęsk żywiołowych. Żołnierze pełnią służbę w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Ich obowiązkiem jest uczestniczenie w ćwiczeniach rotacyjnych w dni wolne od pracy oraz stawienie się raz w roku na dwutygodniowym szkoleniu poligonowym. Terytorialsi w województwach wielkopolskim i lubuskim stanowią 12. Wielkopolską Brygadę Obrony Terytorialnej im. Gen. Stanisława Taczaka, w której skład wchodzą: 2 bataliony lekkiej piechoty (124. w Śremie i 125. w Lesznie) oraz do czasu utworzenia samodzielnej 15. Brygady w województwie lubuskim 151. blp w Skwierzynie. W brygadzie służy już ponad 1400 żołnierzy, a dowodzi nimi płk Rafał Miernik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

118 ochotników, w tym 17 kobiet uczestniczyło w szkoleniu terytorialsów.

Podziel się cytatem

„Ferie z WOT”

Feriami z WOT nazwano podstawowe przeszkolenie wojskowe organizowane przez 12. Wielkopolską Brygadę Wojsk Terytorialnych w Biedrusku pod Poznaniem. Zgrupowanie było czasem intensywnych ćwiczeń. W szkoleniu uczestniczyło 118 ochotników, w tym 17 kobiet. Rekruci na zakończenie przygotowania podeszli do egzaminu zwanego pętlą taktyczną. Składał się on z 15 zadań, m.in.: ewakuacji rannych, taktyki na polu walki, skrytego podejścia do obiektu czy sprawdzianu ze znajomości topografii. Wszyscy adepci uzyskali wynik pozytywny.

Przysięga

Zwieńczeniem 15-dniowego szkolenia była przysięga, która odbyła się 9 lutego na pl. Grunwaldzkim w Gorzowie. Była to pierwsza przysięga WOT na Ziemi Lubuskiej. Uroczystość została przeprowadzona z całym ceremoniałem wojskowym. Wśród gości oprócz przedstawicieli władz samorządowych i Kościoła był czterogwiazdkowy generał Jarosław Mika, który był jak dotąd najwyższym rangą uczestnikiem zaprzysiężenia WOT. Do przysięgi stanęło 118 ochotników. Do nowych żołnierzy list wystosował Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. Napisał w nim: „Jako żołnierze Wojska Polskiego jesteście kontynuatorami wielkiego dzieła naszych bohaterskich przodków, którzy bronili suwerenności i bezpieczeństwa naszego kraju. Dziękuję wam za wstąpienie do 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Ta decyzja niesie za sobą dumę ze służby Ojczyźnie, ale też wymagać będzie od Was wytrwałości, hartu ducha oraz gotowości do wypełniania trudnych obowiązków”. Słowa uznania dla nowoprzysiężonych skierował także wojewoda lubuski Władysław Dajczak. – Dziękuję w imieniu mieszkańców województwa, którzy będą mogli czuć się bezpieczniej, mając świadomość, że w sytuacjach kryzysowych zawsze będą mogli na Was liczyć. Jestem przekonany, że w każdej sytuacji będziecie wykonywali swoje obowiązki z honorem, realizując słowa wypowiedzianej dziś przysięgi – zapewnił wojewoda. Oficjalną część obchodów zakończyła defilada pododdziałów 12. Wielkopolskiej Brygady Wojsk Terytorialnych.

2020-02-18 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miejsce przepełnione historią

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 34/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Gorzów Wielkopolski

Dom Biskupów Gorzowskich

Archiwum Aspektów

Fasada Domu Biskupów od strony ul. 30 Stycznia

Fasada Domu Biskupów od strony ul. 30 Stycznia

Od października w Domu Biskupów Gorzowskich zamieszkają formatorzy i klerycy Zielonogórsko-Gorzowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu. To miejsce przepełnione historią i kulturą. Dziś rodzi się nowy rozdział w dziejach pałacyku nad Kłodawką w Gorzowie.

To miejsce doskonale znane gorzowianom. Pałacyk to właściwie dwa budynki, połączone ze sobą wille, urokliwie leżące nad rzeczką. Zostały one wybudowane na polecenie Roberta i Maxa Bahr’ów, miejskich fabrykantów. Wzniesione zostały w latach 1895 –1902. Po śmierci Roberta Bahra willę kupił Wilhelm Henke, zaś część należącą do Maxa odziedziczył jego jedyny syn Paul.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję