Dzisiejsza liturgia słowa Bożego przypomina nam o przemijalności życia ludzkiego i o Bożej odpłacie za nasze czyny. W perspektywie rzeczy ostatecznych, którymi są śmierć, sąd, niebo albo piekło, Pan Jezus przestrzega nas przed niebezpieczeństwem beztroskiego i pełnego dobrobytu życia. Winą bogacza z dzisiejszej ewangelicznej przypowieści nie było to, że posiadał wielki majątek, lecz to, że pławił się w luksusie, a nie pomógł cierpiącemu i głodującemu żebrakowi, który leżał u bram jego pałacu.
Z podobną sytuacją mamy do czynienia dzisiaj w skali całej ludzkości. Według raportu ONZ, w 2018 r. na świecie głodowało 820 mln ludzi, a przeszło 2 mld było niedożywionych. Z innych raportów wynika, że 7,5 mln dzieci na świecie cierpi z powodu ciężkiego niedożywienia, a co 3,6 sekundy ktoś umiera z głodu. Powodem tego jest przede wszystkim marnotrawstwo, bezduszność i brak solidarności z głodującymi. Niestety, kiedy jedni umierają i cierpią z głodu, inni wyrzucają jedzenie. Na świecie marnuje się 30 proc. żywności, a Polska należy pod tym względem do przodujących krajów Europy. Zmarnowaną w naszym kraju żywnością można by 7 razy wypełnić Stadion Narodowy w Warszawie. Na świecie żyją zatem setki milionów ludzi, którzy jak Łazarz z dzisiejszej Ewangelii pragną nakarmić się tym, co inni bezmyślnie marnują.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
A jak jest z nami? Ciekawe jest pod tym względem świadectwo dr Glorii Polo. Choć nie należy traktować go jak prywatne objawienie potwierdzone przez Kościół, to jednak daje wiele do myślenia. Gloria Polo została trafiona przez piorun 5 maja 1995 r. Doznała licznych obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych. Będąc na granicy życia i śmierci, doświadczyła spotkania z Chrystusem, o czym świadczy również jej całkowite uzdrowienie fizyczne. Najważniejsza jednak jest jej przemiana wewnętrzna i moralna. Gdy stała jak twierdzi, na sądzie Bożym, m.in. poznała, że marnując jedzenie i wydając mnóstwo pieniędzy na to, by być szczuplejszą, przyczyniała się do głodu w swoim kraju.
Zróbmy zatem dzisiaj konkretne postanowienie: Nie będę marnował jedzenia, a moje zakupy będą przemyślane. Przez zaoszczędzone pieniądze włączę się w pomoc głodującym i niedożywionym ludziom w Polsce i na świecie. Dzięki działalności Caritas i innych katolickich organizacji z pewnością nie zabraknie nam okazji do pomocy i solidarności z potrzebującymi.