Reklama

Przemyska tablica grunwaldzka

Niedziela przemyska 6/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pięknej panoramie miasta Przemyśla dominuje największa budowla sakralna - archikatedra pw. św. Jana Chrzciciela wraz z największą barokową wieżą dzwonnicą.

Na zewnętrznej stronie prezbiterium archikatedry na szczególną uwagę zasługuje "tablica grunwaldzka". Należy ona do najcenniejszych zabytków naszego miasta. Mija 90 lat od uroczystego jej odsłonięcia. Z okazji tego jubileuszu warto przypomnieć historię powstania i treści tej tablicy.

W 1910 r., gdy zbliżała się 500. rocznica wielkiej bitwy grunwaldzkiej, w całej Galicji zawiązały się społeczne komitety, których celem było zorganizowanie obchodów rocznicy grunwaldzkiej. W Przemyślu taki komitet powołano 3 stycznia 1910 r. Na prezesa wybrano dr. Leonarda Tarnawskiego. Na jednym z pierwszych zebrań komitetu podjęto uchwałę, by jubileusz grunwaldzki uczcić między innymi poprzez wmurowanie pamiątkowej tablicy. Organizacyjną stroną tego przedsięwzięcia zajął się człowiek Towarzystwa Przyjaciół Nauk, kustosz muzeum inż. Kazimierz Osiński.

Dzięki staraniom Osińskiego zlecenie wykonania tablicy przyjął znany artysta lwowski prof. Antoni Popiel. Wykonał pierwsze gipsowe szkice tablicy. Niestety, nagła śmierć artysty przerwała pracę.

Następnie tak poważne zamówienie rzeźbiarskie przyjął bardzo popularny twórca prof. Jan Raszka z Krakowa. Niebawem prof. Raszka przyjechał do Przemyśla, gdzie zapoznał się z najstarszą ikonografią miasta Przemyśla oraz przestudiował fakty historyczne dotyczące związków króla Władysława Jagiełły z ziemią przemyską. Prof. Jan Raszka przystąpił do dzieła. W tym czasie społeczeństwo miasta Przemyśla i okolic włączyło się do zbiórki pieniędzy. Wychodzące w Przemyślu czasopisma publikowały nazwiska znanych mieszczan i ziemian oraz duchownych, którzy złożyli datki na ten cel. Fundusze zbierano na różnych spotkaniach towarzyskich, wieczornicach szkolnych, na okolicznościowych wykładach i akademiach związanych z rocznicą grunwaldzką.

Dokładnie w 500. rocznicę bitwy, 15 lipca 1910 r., w przemyskiej katedrze odprawione zostało uroczyste nabożeństwo dziękczynne, które celebrował i okolicznościowe kazanie wygłosił biskup przemyski Józef Sebastian Pelczar. Ze względu na opóźnione prace rzeźbiarskie przy tablicy, bardziej okazałe uroczystości grunwaldzkie przełożono na jesień. Po zaakceptowaniu przez Komitet Grunwaldzki projektu, wykonania tablicy w spiżu zlecono znanej wiedeńskiej firmie odlewniczej A. Selzera.

30 października 1910 r. po odprawieniu uroczystej Sumy i krzepiącym ducha kazaniu wygłoszonym przez bp. J. S. Pelczara, dr Leonard Tarnawski odsłonił pamiątkową tablicę. W dniu tym burmistrz Doliński na mocy Rady Miejskiej nadał ulicy Węgierskiej nazwę ulicy Grunwaldzkiej. Na kamienicy nr 1 odsłonięto wówczas kamienną tablicę z napisem: "Ulica Grunwaldzka 1410-1910".

Tablica grunwaldzka na archikatedrze przedstawia uroczysty wjazd konno króla Władysława Jagiełły i królowej Jadwigi do Przemyśla z rycerstwem oraz witających ich mieszczan z bp. Erykiem Winsenem herbu Mora i wójtem Michałem na czele. Przed parą królewską giermkowie niosą spisane prawa i przywileje nadane Przemyślowi. W głębi panorama miasta. Dookoła napis: "Królowi Władysławowi Jagielle za nadanie praw 1389-1424 i fund. katedry 1412 - królowej Jadwidze za przywileje 1387 - w 500. rocznicę Grunwaldu miasto Przemyśl 1910".

Artysta pracując nad tablicą korzystał z różnych źródeł historycznych. Tworząc postacie pary królewskiej czerpał wzory z portretów znajdujących się na nagrobkach na Wawelu. Do panoramy Przemyśla została wykorzystana rycina Hohenberga w dziele Brauna z 1618 r. W osobach wchodzących w skład witającej króla delegacji sportretował artysta wybitne osobistości współczesnego Przemyśla. Jako biskupa Winsena sportretował biskupa J. S. Pelczara, jako wójta Michała - burmistrza Dolińskiego. Członkowie delegacji to: ks. dr Stefan Momidłowski ( członek Zarządu TPN), adwokat dr Józef Scheinbach, dr Leonard Tarnawski ( poseł do sejmu, prezes TPN). Portret Kazimierza Osińskiego i autoportret Jana Raszki - to rycerze ze świty króla Jagiełły.

W pierwszych dniach maja 1911 r. do spiżowej tablicy dodano stylizowane, gotyckie obramowanie projektu Kazimierza Osińskiego wykonane w piaskowcu w pracowni Ferdynanda Majerskiego w Przemyślu. Kazimierz Osiński znakomicie uzupełnił treść tablicy wzbogacając ją siedmioma herbami. Nad godłem miasta Przemyśla umieścił orła polskiego, po bokach herb Jagiełły i Jadwigi; w połowie obramowania: Pogoń litewską i herb Rusi Czerwonej; w dolnej części obramowania: herb Ziemi Przemyskiej ( orzeł dwugłowy) i herb kanoników przemyskich (orzeł polski z okrągłą tarczą, na niej ścięta głowa św. Jana).

Płaskorzeźba prof. Jana Raszki wraz z obramowaniem Kazimierza Osińskiego - jest wysoko oceniana przez znawców sztuki i należy do cenniejszych dzieł artystycznych.

Październikowe uroczystości rocznicowe w 1910 r. były przypomnieniem zasług pary królewskiej dla miasta oraz lat świetności Polski i początków grodu. Na polach Grunwaldu rycerstwo ziemi przemyskiej wniosło wkład w zwycięstwo nad Zakonem Krzyżackim - na pięćdziesiąt chorągwi Korony Polskiej - ziemia przemyska reprezentowana była przez dwie, a to 14 i 39 chorągwią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Akt oskarżenia w sprawie oszustw - wśród podejrzanych tata ks. Michała Olszewskiego

2025-01-31 22:37

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom podejrzanym o oszustwa podatkowe i wystawienie nierzetelnych faktur VAT na kwotę znacznej wartości. Wśród osób z zarzutami jest Jan O., tata ks. Michała Olszewskiego.

W przypadku Jana O. śledztwo zostało w ub. roku podjęte na nowo po tym, jak w październiku 2023 r. umorzono je na mocy postanowienia prokuratora regionalnego w Lublinie Jerzego Ziarkiewicza. Śledczy uzasadnili wówczas umorzenie "brakiem znamion czynu zabronionego".
CZYTAJ DALEJ

Papież w rozmowie z młodymi Ukraińcami: bądźcie patriotami!

Przez godzinę Ojciec Święty rozmawiał z młodymi Ukraińcami, zebranymi w Kijowie oraz w innych miastach Europy i Ameryki w ramach spotkania online, zorganizowanego dla młodzieży przez nuncjusza, abp. Kulbokasa i zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, abp. Szewczuka. Papież odpowiadał na pytania, zachęcał do miłości Ojczyzny i przebaczania, pomimo okrucieństw wojny. Podzielił się też osobistym świadectwem, związanym z młodym ukraińskim żołnierzem, który zginął na froncie.

Bycie „patriotą”, czyli „kochanie Ojczyzny”, obecnie zranionej przez przez wojnę, która zabija i prowadzi do głodu. Następnie „przebaczanie”, ponieważ „prawdą jest, że musimy się bronić”, ale zawsze należy być gotowym do przebaczenia, nawet jeśli „jest to bardzo trudne” i odruchowo chcemy „odpowiedzieć ciosem na cios”. Wreszcie – dialog: „zawsze”, „między sobą”, nawet z tymi, którzy „są przeciwni”, i mimo „uporu niektórych”, mając pewność, że „pokój buduje się przez dialog” – to główne myśli, jakie pozostawił ukraińskiej młodzieży Papież Franciszek podczas sobotniego spotkania.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję