Pan Jezus postawił pytanie: „Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Apostołowie odpowiedzieli, że za Jana Chrzciciela, za Eliasza albo za jednego z dawnych proroków. Wtedy Chrystus zapytał: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Piotr odparł: „Za Mesjasza Bożego”. Dopiero ta odpowiedź była właściwa i Pan Jezus wyjaśnił sens swojej misji: „Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”.
Człowiek jest ciągle spragniony nowości, a apetyt ciała i ambicje intelektu zagłuszają skutecznie tęsknotę ludzkiej duszy, która pragnie Boga żywego. Dlatego pytanie Jezusa jest pytaniem o mnie samego – kim ja jestem i jaki jest sens mojego życia? Odpowiedź jest właśnie w Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, który jest Odkupicielem. „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Św. Paweł doskonale wyjaśnia godność człowieka w dziele odkupieńczym Chrystusa. Wszyscy dzięki wierze jesteście synami Bożymi w Chrystusie Jezusie. „Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa”. Apostoł Narodów mówi o absolutnie nowej sytuacji człowieka, bez starych podziałów. „Nie ma już żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie”. Jako synowie Boży w Jezusie jesteśmy obdarowani łaską nowej więzi łączącej ochrzczonych z Bogiem: „Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama, dziedzicami zgodnie z obietnicą”. A więc jest nam dana łaska posiadania królestwa Bożego, pełni szczęścia w niebie.
Jednak to każdy człowiek sam decyduje o sobie tu, teraz. Moja relacja do Chrystusa Odkupiciela, moja wiara i miłość Jezusa określają mnie na wieki. Pan Jezus uczy nas w dzisiejszej Ewangelii, co uczynić, aby osiągnąć szczęście nieba. „Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”. Te słowa Chrystusa są jasnym drogowskazem dla każdego człowieka. Niech w naszych czasach hałasu medialnego, szybkiego życia będą umocnieniem naszej wiary i miłości do Boga.