Reklama

Krzyż Chrystusowy

Niedziela włocławska 15/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzyż, crux i krucyfiks - tak nazywa się krzyż mający na sobie odbite piętno ukrzyżowanego Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Krzyż posiada wielorakie znaczenie. Jedno z tych znaczeń odkrywa nam tajemnicę Odkupienia człowieka. Należy więc powiedzieć za św. Efremem, że "krzyż jest zmartwychwstaniem umarłych, nadzieją chrześcijan, podporą kulawych, pociechą ubogich, hamulcem bogatych, upokorzeniem pysznych, nauczycielem młodzieży, spiżarnią ubogich, nadzieją strapionych".
Krzyż, na którym umarł Pan Jezus, stał się pierwszym krzyżem uczczonym na świecie, zaś wszystkie inne krzyże w łączności z tym krzyżem odbierają cześć i chwałę. Ten pierwszy krzyż zasługuje na szczególną cześć, gdyż to jego ramiona pokryły się krwią Jezusową. Dlatego też Kościół katolicki uważa krzyż za swój najczcigodniejszy klejnot i znak zwycięstwa Chrystusa nad światem.
Właśnie to drzewo krzyża, na którym Pan Jezus poniósł mękę i śmierć, zakopano w głębi ziemi na górze Kalwarii. Dopiero w 326 r. zostało odkryte przez św. Helenę. Niedaleko miejsca, gdzie znaleziono krzyż, Konstanty Wielki wzniósł wspaniały kościół. Właściwie to dwa kościoły. Pierwszy powstał nad Grobem Pańskim, zwany Anastasis, w kształcie wielkiej rotundy wspartej na dwunastu kolumnach; drugi zbudowano na zachód od pierwszego kościoła, na miejscu ukrzyżowania. Kościoły oddziela dziedziniec i potrójny krużganek.
Dzięki św. Helenie odnaleziono trzy krzyże, gwoździe i napis z krzyża Pana Jezusa. Stąd zrodził się problem, który z krzyży był krzyżem Jezusowym. Starożytne wzmianki z czasów ukrzyżowania Chrystusa podają, jakoby krzyż Jezusa był wyższy od krzyży łotrów, współukrzyżowanych ze Zbawicielem.
Historię znalezienia św. Krzyża, krzyża jerozolimskiego, opisują Nicefor, Teodoret i inni.
Potem krzyż podzielono. Jedną część przesłała cesarzowa do Konstantynopola swemu synowi Konstantynowi, który skarb ten również podzielił. Jedną połowę zatrzymał u siebie, a drugą przesłał do Rzymu papieżowi Sylwestrowi. Helena większą część kazała oprawić w srebro i przechowywać w kościele na ten cel zbudowanym, nazywanym "królewskim kościołem Krzyża". Świątynia nosi też nazwę kościoła Grobu Pańskiego i Zmartwychwstania, gdyż w swej obszernej przestrzeni zamyka nie tylko miejsce, gdzie Chrystus był ukrzyżowany, ale i grób, w którym złożono Jego ciało.
Prawie 300 lat później, około 614 lub 615 r., za cesarza Herakliusza, do Palestyny wkroczyli Persowie z królem Chozroesem II, zdobywając Jerozolimę i zabierając w niewolę wiele tysięcy chrześcijan, a także Krzyż św., który wywieźli do swej stolicy w Ktezyfonie. Herakliusz był energicznym władcą i dzielnym wodzem. Na tyłach armii perskiej zgromadził wojska chrześcijańskie, odbił Jerozolimę, poprowadził wojska w głąb Persji, zdobył stolicę, splądrował pałac królewski i odzyskał relikwię. Persowie musieli się wycofać, zwolnić jeńców i podpisać traktat pokojowy, którego głównym warunkiem był zwrot zrabowanej relikwii w 628 r.
Wiosną następnego roku Herakliusz popłynął do Palestyny i zwrócił relikwię Jerozolimie. W uroczystej procesji sam odniósł ją na dawne miejsce. Zdjął wszelkie znaki władzy monarszej, przywdział szaty pielgrzyma i z pokorą, boso, zaniósł relikwię św. Krzyża na Kalwarię, gdzie złożył ją w kościele. Wydarzenie to
Kościół upamiętnił, ogłaszając 14 września świętem Podwyższenia Krzyża Świętego.
Wierni mogli okazywać cześć relikwii: Biskup Jerozolimy ze wzniesienia pokazywał ją zgromadzonym, którzy na kolanach oddawali pokłon Zbawicielowi, korząc się i dziękując za dobrodziejstwo Odkupienia. Cześć oddawana krzyżowi odnoszona była bezpośrednio do Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję