Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Baloniki na wietrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczerwieniło się na uliczkch Niechsięchowy. Kierowcy jadący główną arterią są teraz bombardowani spojrzeniami kandydatów do władz gminy z ramienia Aliansu Lewicy Ludowładczej, a na słupach, latarniach, ogrodzeniach wiszą hasła jakże znajomo brzmiące dla wielbicieli Sprzymierzonej Prawicy o wektorze słusznej zmiany. Wygląda to tak, jakby tylko jedna strona miała ochotę na wyborcze zwycięstwo. A ludzie plotkowali.

– Ci, jak się uwłaszczali i jak przywłaszczali, to nadal to robią. Teraz podbierają hasła i pomysły ekipie, która rządzi w kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Niesmaczne to, ale jakże skuteczne.

– Stosunkowo młodzi z Aliansu, jak odzyskali wpływ na gminę, tak teraz tak łatwo tego sobie nie dadzą odebrać.

– A nasza strona?

– Podobno Anna Wanda z Tubylców Niechsięchowy dostała propozycję od Aliansu wicewójtowania, więc odpuści sobie walkę wyborczą.

– Myślę o senatorze Tymoteuszu Czerpaku.

– Bywa w mediach ogólnokrajowych i lokalnych, zaangażował się w organizację filii wyższej uczelni rolniczej w naszej gminie...

– Podobno woli bezpośredni kontakt z wyborcą niż wiecowanie.

– A szkoda. Ostatnio miał szansę „przywalić” i tego nie wykorzystał.

– Zdaje się, że ma załatwić pieniądze na nasz stary i sterany już stadion LKS-u Niechsięchowa.

– Byłem, jak spotkał się z kibicami naszego klubu i zarządem.

– To jednak coś się ruszyło!

– Ma to być pozytywna, kulturalna kampania, a nie naparzanie się.

– No, nie wiem, ale trzeba trzymać kciuki za Tymka.

– Ja to bym zagłosował na Ptaka. Ten to ma bat na „czerwonych”...

Karol przysiadł na drewnianej ławce przed ogrodzeniem domu i spoglądał na zieloną od lip Niechsięchowę. Było jeszcze za wcześnie na czerwone barwy w przyrodzie, a jednak wbrew naturze rozkwitły na dobre wśród gminnego pejzażu. Ewa kołysała wózkiem, w którym spał mały Andrzejek.

Reklama

– Szkoda, że nie chciałeś startować w wyborach – zagadnęła.

– Lubię ludzi z Niechsięchowy, ale nie załatwię za nich wszystkich spraw – odpowiedział Karol.

Nagle nad koronami wiejskich parkowych drzew pojawiły się baloniki. Leciały coraz wyżej i wyżej.

– A to jest wyraz poparcia dla urzędującego Poręby – wyjaśniła balonowe widowisko Ewa.

– Aha, jakiś szeroki front beneficjentów obecnego układu pompuje baloniki i wypuszcza, tak? – odpowiedział pytaniem Karol i dodał: – Na pewnej wysokości takie baloniki pękają. Im wyżej, tym pewniejsze bum!

– Ciekawa jestem, na jakiej wysokości szybują wójt i jego sprzymierzeńcy – zaśmiała się Ewa.

– O, to nie tylko oni. Wszyscy pompujemy baloniki. Jedni za wcześnie – i pękają już na dole, zanim zaczną lot. A drudzy ostrożnie, z umiarem, z wiarą, że polecą jak najwyżej – snuł refleksje Karol.

Również na dole, we wsi, zauważono lecące balony. Pilnie ich lot obserwowali obaj Baronowie...

Pan Niedziela pomyślał, że wielu jest takich, którzy nie tylko pompują balony, ale i pilnie obserwują, w którą stronę lecą, aby dobrze się ustawić do wiatru.

2018-09-12 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję