Reklama

Widziane z Brukseli

Bijące dzwony

Niedziela Ogólnopolska 22/2018, str. 42-43

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Szwecji wielkie poruszenie.

Właściwie to w jednym mieście – Växjö, gdzie w tamtejszym kościele katolickim pw. św. Michała władze od wielu lat zabraniają bicia w dzwony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobno są zbyt głośne i przeszkadzają mieszkańcom. Niedawno milczące z nakazu dzwony ponownie rozgrzały emocje, a to za sprawą społeczności muzułmańskiej. Uzyskała ona bowiem zgodę na wzywanie przez głośnik na modlitwę wyznawców islamu. Pikanterii dodaje fakt, że „szczęśliwy” minaret znajduje się nieopodal wspomnianego kościoła. Co osobliwe, muzułmanie w swoim wniosku o pozwolenie używania głośnika porównali wezwanie z minaretu do modlitwy do kościelnych dzwonów (sic!). Oni pozwolenie dostali, a katolicy – nie.

Reklama

To dzieje się w Europie, kraju członkowskim UE. Chciałoby się zapytać: Gdzie jest Komisja Europejska? Gdzie Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) naszego europarlamentu? Cisza. Panowie Juncker, Timmermans, Verhofstadt nie dostrzegają problemu. Mniej więcej w tym czasie szef KE celebrował w Trewirze okrągłą rocznicę urodzin Karola Marksa. Jak wiemy, religia dla twórcy „Manifestu komunistycznego” stanowiła „opium dla ludu”, a dla jego spadkobiercy Włodzimierza Lenina – „ucisk duchowy”. Obaj pragnęli wyrwać lud pracujący z tego „uzależnienia” i „uciemiężenia”. Po wybuchu rewolucji 1917 r. komuniści zaczęli drastycznie zwalczać Kościół, szczególnie Cerkiew prawosławną. Zakazano nauczania religii w szkołach, w kalendarzu gregoriańskim skasowano święta prawosławne, część świątyń wysadzono w powietrze, inne zamieniono na muzea czy kina.

Te, w których się jeszcze modlono, podlegały licznym restrykcjom, np. w 1930 r. wprowadzono zakaz bicia w dzwony, z uzasadnieniem: „aby nie budziły pracującej ludności”. Minęły dziesiątki lat i okazuje się, że jak w sowieckiej Rosji, tak i teraz kościoły zamienia się na sale koncertowe i muzea, część wyburza (np. Holandia, Niemcy), a w jeszcze funkcjonujących bijące dzwony ciągle przeszkadzają. Zresztą nie tylko one. Kilka lat temu KE wydała kalendarz przeznaczony dla młodzieży w całej UE, w którym zaznaczono wiele świąt, m.in. Święto Światła sikhów i hindusów, żydowski Nowy Rok oraz Halloween. Co osobliwe – nie odnotowano tam ani Bożego Narodzenia, ani Wielkanocy, Wszystkich Świętych, ani żadnego innego chrześcijańskiego święta. W ważnych unijnych dokumentach nie ma miejsca na odniesienie do Boga, na poszanowanie chrześcijańskich wartości, natomiast lansuje się w nich komunistyczne i neokomunistyczne trendy. Czy nie jest to więc ostatni dzwonek na bicie w dzwony, że należy powrócić do normalności, że Europa była i jeszcze jest chrześcijańska? Słowem – „Europa Christi”.

Mirosław Piotrowski. Poseł do Parlamentu Europejskiego. www.piotrowski.org.pl

2018-05-30 09:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję