Reklama

Listy do „Niedzieli”

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spełniają się przepowiednie

Jestem mieszkańcem woj. małopolskiego, do którego jestem przywiązany, bo tu ludność jest miejscowa i skupiona, a w innych województwach, zachodnich i północnych, ludność jest napływowa i często niezgodna w poglądach.

W mojej młodości doświadczyłem niedostatku chleba i mąki w sklepach. Ludzie wtedy wykorzystywali każdy skrawek ziemi i uprawiali zboża, które z powiewem wiatru pięknie falowały. Trzeba było jeździć ze zbożem do młyna, by mieć mąkę na chleb. Poza tym był zbyt na zboże, więc rolnictwo było znaczące. Pracowało się gromadnie i było wesoło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie pola uprawne zarastają krzakami, drzewami, szczególnie brzozami, bo są samosiewne, nie ma koni, by obrobić pole. Ponadto jest to nieopłacalne, bo nie ma zbytu, a kupić można o wiele taniej aniżeli wypracować. Chleba i mąki jest w sklepach pod dostatkiem, a między ludźmi zrodziły się egoizm i obojętność.

Spełniają się przepowiednie, że rolnik porzuci pług, a rzemieślnik rzemiosło, i długo tych postępków nie zaniecha. W narodzie powstanie bunt, który może doprowadzić do rozlewu krwi.

To, co wyrabia opozycja, jest tego zwiastunem, bo żal jej samowoli rządzenia i zaprzedania państwa, do czego dążyła, nie biorąc pod uwagę, że takie bunty niszczyły państwo.

Tak działo się po rozbiciu dzielnicowym i zaprzedaniu państwa między trzech zaborców, co doprowadziło do biedy. Do czego doprowadziły II wojna światowa, a potem wieloletni totalizm, który chciał Polskę pozbawić Boga? Teraz zaś opozycja szuka wsparcia w Unii Europejskiej, żeby obalić rząd, który niby objął władzę przez zamach stanu, a nie z woli wyborców. Polskie sądownictwo woła o pomstę do nieba, bo wspiera przestępczość, a moje sprawy są tego przykładem. Warto by było opisać, ale na tym poprzestanę.

Władysław z Małopolski

***

Do Aleksandry

Między nami Korespondentami

Szanowna, Droga Redakcjo Tygodnika „Niedziela”!

Piszę do Was, ponieważ czytam „Niedzielę” i bardzo podoba mi się ta gazeta, bardzo ciekawe tematy poruszacie na jej łamach. Zaciekawił mnie też kącik korespondencyjny, dzięki któremu można poznać wiele ciekawych osób.

Reklama

Bardzo się cieszę, że jest taka gazeta katolicka, w której ludzie mogą przeczytać coś dla ducha, jak również poznać osoby wierzące i wymieniać poglądy na ciekawe tematy.

Lubię też czasem poczytać inne gazety katolickie, jak jest czas i okazja nabycia takiej prasy.

Bardzo dobrze, że są takie gazety katolickie – i aby było ich więcej z takimi kącikami korespondencyjnymi.

Piszę ten list, gdyż chciałabym się dowiedzieć, czy nadal będzie prowadzony kącik korespondencyjny w tygodniku „Niedziela” i czy mogę w nim zamieścić swój anons. Chciałabym poznać nowe osoby – praktykujących katolików, by z nimi korespondować lub spotkać się przy kawie czy herbacie i pogadać na różne tematy.

Bardzo długo o tym myślałam, jak by się za to zabrać i napisać do Redakcji list i anons, aby ukazał się on w „Niedzieli”.

Lucyna O.

Rzeczywiście, przez pewien czas występowały przerwy, jeśli chodzi o kącik korespondencyjny. Myślano nawet o jego zakończeniu, ale tak wiele było listów i telefonów, a nawet osobistych interwencji, że Redakcja postanowiła częściej go drukować. No i jesteśmy znów.

Ale też te głosy P.T. Czytelników uświadomiły nam, jak bardzo potrzebny jest taki kontakt międzyludzki, jak potrzebne są odpowiedzi na nurtujące problemy, a nawet możliwość osobistego poznania osób o podobnych poglądach i wyznawanych wartościach. Szczególnie ważne to jest dla osób, które już nie są „pierwszej młodości” i którym czasem trudniej jest zawierać nowe znajomości. Nie ma takiego kącika korespondencyjnego w innych gazetach, tak żywego i budzącego nadzieję na przełamanie samotności ludzi starszych i chorych. No i tych nieśmiałych...

Aleksandra

2018-01-03 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

„Z bł. Prymasem Czuwamy w Domu Matki”

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę” - mówił bł. kard. Stefan Wyszyński.

Modlitwa o jego kanonizację, nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także za Ojczyznę zanoszona jest podczas comiesięcznych czuwań „Z bł. Prymasem w Domu Matki”. W sobotę, 27 kwietnia, wieczorną modlitwę poprowadzą członkowie wspólnoty Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Rozpocznie ją Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 18 maja czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego

2024-04-26 16:30

[ TEMATY ]

Licheń

czuwanie w Wigilię Zesłania Ducha Świętego

BIURO PRASOWE SANKTUARIUM MARYJNEGO

Już 18 maja, pod hasłem "Zjednoczmy się wokół Mamy!", Teobańkologia organizuje w Licheniu czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego. Spotkanie odbędzie się pod honorowym patronatem Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich.

- Oczekując na zesłanie Ducha Świętego, apostołowie w Wieczerniku czuwali wspólnie z Maryją - mówi ks. Teodor Sawielewicz, duszpasterz Teobańkologii. - To Ona jako najlepsza Mama wie, co jest dla nas najlepsze. Ona zawsze prowadzi do Jezusa - dodaje.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję