Reklama

Poznałem bp. Jana Olszańskiego

Niedziela płocka 12/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci bp. Jana Olszańskiego, ordynariusza diecezji w Kamieńcu Podolskim, którego w wieku 84 lat Pan odwołał do siebie.
Dlaczego kreślę te słowa? Tego szlachetnego i wybitnego Pasterza Kościoła na Ukrainie miałem okazję poznać, gdy dwukrotnie, razem z grupą mieszkańców Płocka i innych miejscowości naszej diecezji, pielgrzymowaliśmy na najdalsze Kresy Wschodnie. Warto przypomnieć, że Kamieniec Podolski był najbardziej na wschód wysuniętym miastem (i zarazem twierdzą) należącym niegdyś do Rzeczypospolitej.
Na przestrzeni ostatnich sześciu lat dwukrotnie miałem okazję rozmawiać z bp. Janem Olszańskim. Kiedy przyjechaliśmy do Kamieńca Podolskiego w sierpniowy wieczór 1996 r., katedra kamieniecka była w remoncie, nie było nawet światła. Świątynia, podobnie jak tysiące innych, zniszczona została przez komunistów. Pamiętam doskonale, jak przy świecach odprawialiśmy w gronie kilku kapłanów Eucharystię dla naszych pielgrzymów. Już w zakrystii zobaczyliśmy wielką życzliwość Biskupa Jana. Nam, księżom pomagał ubierać się do Mszy św., podawał paski do alby. Sam, ubrany niezwykle skromnie, w wytartej czarnej sutannie, z piuską biskupią na głowie, usiadł do konfesjonału. Modlił się i spowiadał. Nas, księży zaprosił do domu biskupiego na nocleg. Przepraszał, że nie może zaprosić wszystkich pielgrzymów, bo warunki na to nie pozwalają.
W domu biskupim nie było nawet ciepłej wody, co nam, Polakom przyzwyczajonym do wygód i pewnego standardu życia, w upalne dni nieco przeszkadzało. Nazajutrz rano znowu odprawiliśmy Mszę św. Po jej zakończeniu, Ksiądz Biskup opowiadał o Kościele na Ukrainie, prześladowaniach komunistycznych (ani słowem nie wspomniał o swoich cierpieniach doznanych z rąk Sowietów) i o historii katedry kamienieckiej. Był dla nas bardzo miły, cieszył się widokiem Polaków znad Wisły. Widać było w nim wielką pokorę. Godność biskupia onieśmielała go. Będąc przez lata prześladowany, nigdy się nie spodziewał, że w ostatnich kilkunastu latach swego życia przyjdzie mu kierować rozległą diecezją.
Bardzo nie lubił, gdy całowano go w rękę albo mówiono do niego: Wasza Ekscelencjo. Fizycznie wyglądał dobrze, mimo że zbliżała się osiemdziesiątka. Przed wyjazdem w dalszą trasę poproszony przez nas Biskup kamieniecki udzielił nam swojego pasterskiego błogosławieństwa.
Ponownie przyjechaliśmy do Kamieńca Podolskiego w sierpniu 2002 r. Podobnie jak przed laty, chcieliśmy w katedrze sprawować Najświętszą Ofiarę. Tym razem katedra była zamknięta. Po paru minutach otworzyła nam siostra zakonna sprzątająca świątynię. Ksiądz Biskup samotnie modlił się w katedrze. Chętnie się z nami spotkał i rozmawiał. Pamiętał nas z poprzedniej pielgrzymki. Po odprawionej Mszy św. długo opowiadał nam o katedrze i męczeństwie Kościoła w krajach byłego Związku Radzieckiego. Dokładnie wszystko pamiętał, ale dało się zauważyć chorobę, fizyczne cierpienie. Cieszył się, że Ojciec Święty, którego tak podziwiał, zwolnił go już z obowiązków zarządzania diecezją i mianował jego biskupa pomocniczego nowym ordynariuszem kamienieckim. Wierzę, że Bóg przyjął go już do grona świętych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję