Reklama

Niedziela Lubelska

Bez chrześcijaństwa nie ma Polski

Niedziela lubelska 48/2017, str. 5

[ TEMATY ]

święto niepodległości

Patryk Kułaga

Przemysław Czarnek podkreślał, że wolność jest zadaniem nas wszystkich

Przemysław Czarnek podkreślał, że wolność jest zadaniem nas wszystkich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojewódzkie obchody Święta Niepodległości w Lublinie rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego na pl. Litewskim. Następnie w Trybunale Koronnym odbyła się okolicznościowa sesja Rady Miasta, po której w archikatedrze bp Mieczysław Cisło przewodniczył uroczystej Mszy św. w intencji ojczyzny. – Jeżeli naród chce zachować swą tożsamość, nie może zatracić pamięci swoich dziejów, swoich zwycięstw i swoich klęsk – mówił Ksiądz Biskup.

W homilii bp Mieczysław Cisło podjął się refleksji nad współczesnym kształtem patriotyzmu. Zapewniał, że w idei zjednoczonej Europy, do której należy Polska, jest miejsce dla patriotyzmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Miarą patriotyzmu jest stosunek do innych ludzi. Patriotyzm to miłość do wspólnego dziedzictwa, to codzienna uczciwa praca w solidarności z drugim człowiekiem, to szacunek do drugiego, także obcego. Nacjonalizm wyklucza, pogardza, poniża i zagraża. Patriotyzm tak, nacjonalizm nie! – podkreślał Pasterz. Bp Cisło odniósł się do medialnych informacji o przypadkach nękania zagranicznych studentów w naszym kraju. – Każdy obcy na ulicach naszych miast ma się czuć bezpiecznie. Także w Lublinie, gdzie szczycimy się statystyką obcokrajowców studiujących w naszych mieście, które jest uważane za miasto wielokulturowej zgody religijnej – mówił. Wśród obowiązków wynikających z patriotyzmu wskazał też na pomoc ofiarom wojennym. – Jesteśmy winni pomoc Syryjczykom i innym narodom pozbawionym dachu nad głową, nie tylko naszym braciom w wierze. Dobrze się dzieje, że z Polski różnymi kanałami dociera do nich wsparcie, ale musimy pomagać więcej – apelował Ksiądz Biskup. Na zakończenie słowami wiersza „Modlitwa Szarych Szeregów” prosił o mądrość w kształtowaniu oblicza narodu oraz o dialog i współpracę elit politycznych.

Po Eucharystii oddziały reprezentacyjne służb mundurowych i grupy rekonstrukcyjne, przedstawiciele władz i instytucji, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy miasta przeszli na pl. Zamkowy, gdzie do późnych godzin popołudniowych świętowano 99. rocznicę odzyskania niepodległości. W oficjalnej części spotkania Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski, przypominał: – Wolność nie przyszła do nas ot tak sobie, wskutek zakończenia I wojny światowej, tylko została wywalczona przez wiele pokoleń Polaków, przez wielu wybitnych przedstawicieli naszego narodu, przez wiele pokoleń żyjących w XVIII, XIX i XX wieku. Zdobywali ją ojcowie naszej niepodległości: marszałek Józef Piłsudski, realizując swoje ogromne talenty przywódcze dowódcy i stratega wojskowego, oraz Roman Dmowski, realizując wybitne talenty polityczne i dyplomatyczne. Nie można sobie wyobrazić niepodległej Rzeczpospolitej Polskiej bez tych dwóch wielkich Polaków i patriotów. Jak podkreślał, „wolność i niepodległość nie jest wyłącznie darem, ale też zadaniem nas wszystkich”.

Reklama

– Jak zdobywać wolność, uczył nas św. Jan Paweł II. Wolność zdobywa się w prawdziwe, odwołując się do największych wartości narodu polskiego, do wartości zakorzenionych w chrześcijaństwie. Nie ma wolnej Polski, nie ma niepodległej ojczyzny bez wartości chrześcijańskich i bez chrześcijaństwa – podkreślał Przemysław Czarnek.

W dalszej części spotkania odbyła się defilada orkiestry Wojska Polskiego i kompanii honorowych oraz przejazd kawalerii konnej. Święto ubogaciły pokazy służb mundurowych oraz historyczne, przygotowane przez grupy rekonstrukcyjne. Chętni mogli wziąć udział w spacerach „Szlakami odzyskania niepodległości” lub we wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych.

2017-11-22 12:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Niepodległości w Międzyzdrojach

W tym roku w naszej Ojczyźnie przeżywamy 100-lecie odzyskania przez naród Polski niepodległego bytu państwowego w 1918 r. Taka szansa pojawiła się wraz ze zbliżającym się końcem I wojny światowej i wykrwawieniem się zaborczych mocarstw. Legiony Polskie dowodzone przez Józefa Piłsudskiego walczyły na Wschodzie z Rosją. Ignacy Paderewski i Roman Dmowski podejmowali w tym czasie działania dyplomatyczne na Zachodzie w celu poparcia niepodległości Polski. 11 listopada 1918 r. Piłsudski triumfalnie powrócił do Warszawy i przejął władzę nad polskim narodem. Powiedział wówczas: „(…) półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój triumf w dniu dzisiejszym. Dzisiaj mamy wielkie święto narodu, święto radości po długiej, ciężkiej nocy cierpień (…)”.

CZYTAJ DALEJ

"Pasja" - idealna propozycja na Wielki Post

2024-03-16 19:45

[ TEMATY ]

pasja

Kadr z filmu

"Pasja" - jeden z największych i najważniejszych filmów w historii kina!

Jest to dramat filmowy z 2004 roku w reżyserii Mela Gibsona. Odtwarza dwanaście godzin w życiu Jezusa poprzedzających jego ukrzyżowanie.

CZYTAJ DALEJ

"Tymi rękami można czynić znak krzyża"

2024-03-18 19:37

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Drugi dzień rekolekcji w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu nosiła tytuł: “Popatrzmy uważnie na nasze ręce…”. Ksiądz Aleksander Radecki pomagał uczestnikom zwrócić uwagę na czyny, które mogą stać się dobrym motywem do dawania świadectwa wiary,

To duchowe spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której ks. Radecki zaprosił do wspólnego śpiewu Akatystu do Ducha Świętego. Po wezwaniu Ducha Świętego rozpoczęła się konferencja. Kapłan nawiązał do fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w której Jezus uzdrawia człowieka z uschłą ręką. Na samym początku ks. Radecki poprosił, aby wyobrazić sobie siebie w podobnej sytuacji. Miało to na celu uświadomienie, jakie trudności może to sprawić w codziennym życiu. W tym momencie przywołana została historia człowieka mieszkającego w Raciborzu w latach 60-tych, czy Nickiego Vujcicia, pozbawionych kończyn. - Popatrzmy na własne ręce. Czy nie potrzebują uleczenia, przywrócenia do służby i do życia? Pół biedy, kiedy wiem o swojej chorobie, szukam pomocy, staram się ograniczać swoje niepełnosprawności, przyznaję się do nich. Popatrz teraz na swoje ręce. Zadbane, sprawne kryjące wiele talentów i możliwości. Takie “złote ręce” - mówił kaznodzieja, dodając: - Złote ręce, umiejące wiele, lecz czemu bezczynne? Bo się nie opłaca, bo się za mało opłaca? Bo zbyt piękne, by je utrudzić, ubrudzić w służbie? Ileż okazji do czynienia dobra zmarnowały?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję