Reklama

Polska

Udany "Sylwester z Jezusem"

O północy były petardy, ale i życzenia z zapalonymi świecami i zawołaniem: „Pokój i dobro”. Uczestnicy "Sylwestra z Jezusem", który odbył się w Nowym Targu modlili się także na Mszy św. połączonej z uwielbieniem. Dochód z imprezy został przeznaczony na cele charytatywne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- To nie jest przypadek, że powitanie Nowego Roku kończy oktawę Bożego Narodzenia. To dla nas wszystkich jeszcze raz wezwanie, aby Jezus ciągle rodził się w naszych sercach - mówił ks. Łukasz Jachymiak, młody kapłan pochodzący z Ludźmierza, a pracujący obecnie w parafii w Niedzicy na Podhalu. Duchowny pogratulował organizatorom takiego sposobu pożegnania i przywitania Nowego Roku.

Msza św. w specjalnie przygotowanej kaplicy zakończyła się wieczorem uwielbienia na kilka minut przed północną. Nowy Rok uczestnicy „Sylwestra z Jezusem” witali na dworze, składali sobie życzenia i zamiast szampana w rękach trzymali świece, mówiąc do siebie nawzajem: „Pokój i dobro”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jest grupa dwudziesto i trzydziestolatków, którzy nie chcą się bawić z alkoholem. On dla nich nie jest najważniejszy. Chodzi o fajny sposób spędzania czasu, w przyjaznej atmosferze, z kulturą i pełną radością – opowiada Grzegorz Hajnos, jeden z inicjatorów „Sylwestra z Jezusem”, nowotarski przedsiębiorca.

Reklama

Uczestnicy zabawy sylwestrowej mogli liczyć na kilka ciepłych poczęstunków, były też zimne przekąski. Część opłaty za sylwestra została przeznaczona na cele charytatywne.

„Sylwester z Jezusem” odbył się w Spółdzielczym Domu Kultury w Nowym Targu. To właśnie tam w jednym z pomieszczeń przygotowano kaplicę. W zabawie uczestniczyła m.in. Angelika Chowaniec z Poronina, która jest podporucznikiem Wojska Polskiego i pracuje na co dzień w bazie F16 w Krzesinach. - Tak staram się kierować moim życiem, aby być blisko Jezusa, pomimo różnych trudności. Cieszę się z takiej formy zabawy sylwestrowej - mówiła Angelika Chowaniec. W organizacji zabawy pomagał Jacek Hajnos, znany krakowski artysta, który zasłynął z malowania ludzi bezdomnych w Galerii Krakowskiej. Jest też autorem kilku wielkich grafik, które ukażą się w całej Polski w 2016 r., a są związane z chrystianizacją naszego kraju.

2015-01-01 10:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sylwester po chrześcijańsku

[ TEMATY ]

sylwester

Thomas-Rousing-Foter.com-CC-BY

Modlitwa, Msza św., wieczór uwielbienia oraz zabawa bez alkoholu - to propozycje spędzenia ostatniej nocy w roku w duchu chrześcijańskim. 31 grudnia liczne wspólnoty, parafie i domy rekolekcyjne organizują bale sylwestrowe z myślą o katolikach.

Bez alkoholu

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Weigel o 1. pielgrzymce Jana Pawła II do Polski: 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory

2024-05-13 18:50

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. to było 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory - mówił w poniedziałek biograf Jana Pawła II George Weigel. Dodał, że była to rewolucja sumienia, która zapoczątkowała rewolucję polityczną.

Weigel, który napisał m.in. biografię polskiego papieża zatytułowaną "Świadek nadziei", wziął w poniedziałek udział w dyskusji w Centralnym Przystanku Historia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję