Reklama

Co naprawdę dzieje się w SKOK-ach?

28 czerwca 2017 r. obradowała sejmowa Komisja Finansów Publicznych. Tematem jej obrad miało być przedstawienie przez ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego oraz przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego informacji w sprawie sytuacji w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatecznie Ministerstwo Finansów reprezentował podsekretarz stanu Piotr Nowak. Politycy Platformy Obywatelskiej – posiedzenie zostało zwołane na wniosek jej posłów – od 2015 r. twierdzą, że istnieje afera SKOK (choć w miarę upływu czasu wymieniane są coraz to inne argumenty na poparcie tej tezy), a szczególne nasilenie ataków ze strony posłów PO na spółdzielcze kasy następuje dziwnym zbiegiem okoliczności zwykle w czasie kampanii wyborczych czy też podejmowania działań mających na celu wyjaśnienie zasad funkcjonowania firmy Amber Gold i obojętności (w najlepszym razie) ówczesnych władz państwowych na funkcjonowanie tej oszukańczej piramidy finansowej.

Gdyby wszedł tu Bill Gates...

Co ciekawe, podczas obrad komisji te same posłanki i ci sami posłowie, którzy np. w trakcie licznych konferencji prasowych bez wahania używają jednoznacznego określenia „afera” na opisanie działalności SKOK-ów, tym razem odwoływali się do raportu KNF-u przedstawiającego sytuację sektora spółdzielczych kas w 2016 r. i usiłowali uzyskać od szefa tej instytucji, podobnie jak od min. Nowaka, potwierdzenie dla swoich własnych tez o zagrożeniu stabilności polskiego sektora finansów, które rzekomo miałyby stanowić SKOK-i, o fatalnej kondycji kas, o wsparciu, którego rzekomo udzielają kasom ważne postaci życia społecznego. Niestety, dla inicjatorów zwołania komisji, a także utajnienia jej obrad (nie udało się do tego doprowadzić) takie potwierdzenia nie padły ani ze strony przedstawicieli rządu, ani nadzoru finansowego. Minister i szef KNF-u przestrzegali przed „uśredniającym”, zaburzającym obraz sektora odczytywaniem raportu za 2016 r. – Gdyby nagle wszedł tu Bill Gates, to każdy z nas stałby się średnio miliarderem – zażartował min. Nowak. – Jedne kasy są w lepszej kondycji, inne w gorszej – powiedział. Kasa Krajowa np. wypracowała nadwyżkę w 2016 r., a tworzone w związku z przeterminowanymi kredytami rezerwy są w SKOK-ach o wiele większe niż w sektorze bankowym i zaniżają wynik finansowy kas. Sytuacja w polskim sektorze finansowym jest stabilna i nie ma na to wpływu gorsza kondycja jednej czy drugiej kasy. Przedstawiciele Kasy Krajowej, obecni na posiedzeniu komisji, omawiali też kwestie związane z wydatkami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego poniesionymi w wyniku decyzji KNF-u. Nie jest prawdziwa teza o tym – wyjaśniano – że ratowanie upadających kas kosztowało BFG 5 mld zł – środki te (według dostępnych informacji, w wielkości od 3,6 do 4,2 mld zł) zostały tymczasowo wyłożone przez BFG, który jest wierzycielem uprzywilejowanym i w związku z tym gros środków spływających przede wszystkim ze spłat dokonywanych przez kredytobiorców będzie przeznaczonych na zaspokojenie roszczeń BFG.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W cieniu złowieszczego „skokizmu”

Eksperci szacują, że może to oznaczać pokrycie tych roszczeń nawet w 80 proc. Znaczna część pieniędzy z BFG przeznaczona była na wypłaty dla członków SKOK-u Wołomin, którego sytuacji nie można porównywać ani zestawiać z innymi kasami, gdyż doszło tam do opanowania instytucji finansowej przez bardzo dobrze zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się z kręgu dawnych, PRL-owskich służb. Posłanka Izabela Leszczyna, była wiceminister finansów w rządzie Donalda Tuska, cytowała fragmenty listu prezydenta RP Andrzeja Dudy do uczestników obchodów jubileuszu 25-lecia SKOK-ów, które odbyły się na Jasnej Górze (relacja w „Niedzieli” nr 25/18 czerwca 2017), a także dziwiła się stwierdzeniu prezesa NBP o ważnej roli społecznej odgrywanej przez SKOK-i, zawartemu w podobnym liście do uczestników jasnogórskiej konferencji. Co to cytowanie miało ujawniać lub wyjaśniać? Czemu miało służyć? Czy sugestii, że najważniejsze osoby w Polsce, w tym także prezes Narodowego Banku Polskiego, odpowiedzialny za stabilność narodowego pieniądza, i obecny na posiedzeniu komisji szef nadzoru nad całym polskim rynkiem finansowym nie widzą (pytanie: dlaczego?) złowieszczego cienia „skokizmu” unoszącego się nad nami wszystkimi? Jak daleko może zaprowadzić takie zaślepienie? Niestety, bardzo daleko, chyba nawet poza granice zdrowego rozsądku. Inny poseł Platformy Obywatelskiej – Krzysztof Brejza, zasiadający w sejmowej komisji wyjaśniającej aferę Amber Gold, już twierdzi, że to SKOK-i stały za powstaniem piramidy Marcina P. Po ostatnim posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych widać jasno, że nie istnieje tzw. afera SKOK, przywoływana głównie przez działaczy PO. Wypowiedzi te oparte są na insynuacjach i nie mają jakichkolwiek konkretnych odniesień do faktów, a inspiracja tych działań pochodzi wyłącznie z pobudek politycznych.

Uporczywe upolitycznianie SKOK-ów

SKOK-i działają w Polsce od 25 lat. 2 mln członków spółdzielczych kas powierzyło im swoje oszczędności i zaciągnęło w nich kredyty. Są to ludzie o bardzo różnych poglądach politycznych, w różnym wieku i o zróżnicowanym statusie społecznym. SKOK-i to ich kasa. Uporczywe upolitycznianie SKOK-ów przez przedstawicieli niektórych środowisk politycznych jest dla wielu członków kas obraźliwe, godzi bowiem w ich poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa.

2017-07-12 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję