Reklama

Nowy numer

Dobrze widzi się tylko sercem

Niedziela Ogólnopolska 46/2016, str. 47

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjaciel to słowo najczęściej spotykane w listopadowo-grudniowym numerze „Mojego Pisma Tęcza”. Przyjaciel, przyjaźń to też klucze otwierające każdy numer „Tęczy”– w podtytule widnieje przecież napis: „W przyjaźni z Bogiem”. Pismo Święte podpowiada nam, że „przyjaciel jest skarbem ukrytym”. Aby go odkryć, trzeba mieć otwarte oczy serca.

Warto pamiętać, że przyjaźń czy miłość to nie tyle przyglądanie się sobie, ile patrzenie razem w tym samym kierunku. Można razem zobaczyć drugiego człowieka, który potrzebuje naszej pomocy. Ale najważniejsze jest, aby patrzeć razem w kierunku nieba, gdzie jest miejsce przygotowane dla każdego z nas. W listopadzie częściej niż zwykle przypominamy sobie o przyjaciołach, którzy mieszkają już w niebie. Nazywamy ich często świętymi, ale idealnie do nich pasuje również określenie „przyjaciele Boga”. W tajemnicy świętych obcowania możemy doświadczać ich obecności na drogach naszego ziemskiego życia. Są oni zarazem naszymi orędownikami w niebie. Wierzymy przecież, że skoro osiągnęli już zjednoczenie z Panem Bogiem, to mogą przedstawiać Mu nasze sprawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielu z nas czytało „Małego Księcia”. Autor tej wzruszającej opowieści – Antoine de Saint-Exupéry przekazuje prawdziwe mądrości na temat przyjaźni. Ileż bliskich nam treści kryje się np. w myśli: „Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać”. W „Małym Księciu” czytamy też: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. A więc patrzmy sercem w kierunku drugiego człowieka, a oczami duszy – w kierunku nieba. Z pewnością pomoże w tym nowy numer „Mojego Pisma Tęcza”, który przekonuje nas, że świat jest pełen świętych, z którymi musimy się koniecznie zaprzyjaźnić, aby razem iść we właściwym kierunku – do wiecznej szczęśliwości.

„Moje Pismo Tęcza”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, www.mojepismotecza.pl,
e-mail: redakcja@mojepismotecza.pl

* * *

Reklama

Zamawiajcie już teraz!
Telefonicznie: 34 365 19 17, wew. 351 lub elektronicznie: kolportaz.niedziela@niedziela.pl

W prenumeracie taniej!
Szczegóły na www.mojepismotecza.pl

2016-11-08 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projekt nowelizacji "uelastyczniającej" organizację lekcji religii lub etyki

2024-04-30 12:22

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

Do konsultacji publicznych skierowany został projekt nowelizacji rozporządzenia, który "uelastycznia" możliwość organizacji nauki religii i etyki. Łatwiej niż dotychczas będzie można tworzyć grupy dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych.

Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Treść projektu opublikowano we wtorek na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję