Reklama

Homilia

Panie, Ty zawsze byłeś nam ucieczką

Niedziela Ogólnopolska 36/2016, str. 32-33

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szukając prawdziwej mądrości, autor starotestamentalnej Księgi Mądrości podkreśla, że nie mieści się ona w kategoriach i pojęciach czysto ludzkich, ponieważ odzwierciedla niezgłębiony zamysł i wolę Boga. Nasze myśli i przewidywania są zawodne i ograniczone śmiertelną kondycją ciała. Nawet jeżeli przeczuwamy sprawy wzniosłe i ich pragniemy, to jednak przychodzi nam to mozolnie i jedynie częściowo. Nabywanie prawdziwej mądrości stanowi dar Ducha Świętego, który umożliwia poznawanie woli Bożej i uzdalnia do jej wypełniania.

Mądrość, która pochodzi od Boga, uzdalnia nas do czynów, do których bez niej nie bylibyśmy zdolni. Apostoł Paweł prosi Filemona, swego ucznia, o miłosierdzie dla niewolnika imieniem Onezym. Zbiegł on od swego pana, lecz Paweł odsyła go z powrotem i prosi, by Filemon okazał mu wielkoduszność. Po ludzku nie byłby do niej zdolny, ale Paweł ufa, że tam, gdzie człowiek sam z siebie nic nie może, łaska czyni cuda. Tym razem cud polega na tym, że skoro nie można było zmienić ówczesnych stosunków społecznych, których elementem było niewolnictwo, możliwa jednak była wewnętrzna przemiana człowieka. Dzięki niej Filemon ma przyjąć Onezyma „już nie jako niewolnika, lecz więcej niż niewolnika, jako brata umiłowanego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wraz z objawieniem się Boga w Jezusie Chrystusie dar prawdziwej mądrości zyskał nowe wymiary. Polega ona na całkowitym i bezwarunkowym pójściu za Jezusem, nawet – co więcej, zwłaszcza wtedy, gdy dzieje się to kosztem więzi rodzinnych. Znaczenie stanowczych słów wypowiedzianych w semickiej konwencji językowej można streścić tak: kto stawia Jezusa Chrystusa na pierwszym miejscu, u tego wszystko jest na swoim miejscu. Naśladowanie Jezusa nie powinno realizować się wybiórczo, gdyż łączy się z wezwaniem do współuczestnictwa w Jego krzyżu. Wierzący, analogicznie do tego, jak ma to miejsce w odniesieniu do ziemskich zamierzeń i planów, mają wykazywać czujność i umiejętność przewidywania. W przeciwnym wypadku nawet najszlachetniejsze zamiary i postanowienia legną w gruzach, zmiecione przez rozmaite przeciwności. Nie wystarczy deklarować wiary, trzeba posunąć się znacznie dalej, tj. stale ją potwierdzać swoim życiem i postępowaniem. Krzyż jest nierozłącznie wpisany w logikę chrześcijaństwa, stanowi sedno mądrości, którą ono głosi.

Bóg, który stworzył świat, żyje wiecznie. Mądrością jest wyjście poza ograniczenia cielesności i przejściowości oraz wychylenie się ku wieczności. Pokolenia przychodzą i odchodzą, a przemijalność jest wpisana w porządek tego świata. Jednak Bóg nigdy nie opuszcza tych, którzy Mu szczerze ufają. Gdy wierność prawdziwej mądrości staje się bardzo trudna, wierzący razem z psalmistą wyznają: „Panie, Ty zawsze byłeś nam ucieczką”. A wtedy wszystko ukazuje się w nowym świetle i staje się łatwiejsze, ponieważ takie są owoce prawdziwej mądrości.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2016-08-31 08:35

Ocena: +29 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął premiera Belize

2024-04-20 14:43

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął 20 kwietnia w Watykańskim Pałacu Apostolskim premiera Belize - Johna Briceño, który następnie spotkał się z sekretarzem w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z państwami i organizacjami międzynarodowymi abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Komunikat watykańskiego biura Prasowego po rozmowach w Sekretariacie Stanu stwierdza, iż były one serdeczne i w ich toku "wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków miedzy Belize a Stolicą Apostolską". Poruszono zwłaszcza zaangażowanie Kościoła katolickiego w dziedzinie oświatowej i w zakresie troski o migrantów. Rozmawiano również o niektórych bieżących zagadnieniach społeczno-politycznych w tym kraju, podkreslając wkład, jaki Kościół katolicki i wartości chrześcijańskie, obecne w społeczeństwie Belize, mogą wnieść do dobra wspólnego ludności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję