Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Diecezja

Zmiany personalne

Niedziela sosnowiecka 27/2016, str. 3

[ TEMATY ]

proboszcz

Piotr Lorenc

Koniec czerwca to czas, kiedy bp Grzegorz Kaszak dokonuje zmian personalnych w diecezji

Koniec czerwca to czas, kiedy bp Grzegorz Kaszak dokonuje zmian
personalnych w diecezji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze pod koniec czerwca bp Grzegorz Kaszak dokonuje zmian personalnych w diecezji – tym razem wręczył dekrety 21 czerwca. Wejdą one w życie w sierpniu br.

Na emeryturę przeszło 3 proboszczów – ks. Jan Błaszczyk z par. św. Bartłomieja w Chlinie, ks. Antoni Idasiak z par. św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej i ks. Józef Ośródka z par. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Zwolnione urzędy obejmą: w Chlinie ks. Anatol Bujak jako administrator, w Sosnowcu też jako administrator ks. Adam Gołąb, w Dąbrowie Górniczej ks. Sławomir Rozner, jako proboszcz. Nowym administratorem w par. Matki Bożej Szkaplerznej w Sosnowcu zostanie również ks. Karol Banasik. Z funkcji administratora na proboszcza podniesieni zostali 4 kapłani: ks. Janusz Kania został proboszczem w par. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Dąbrowie Górniczej-Łęce, ks. Andrzej Kowaliński w par. św. Marcina w Porębie Dzierżnej, ks. Włodzimierz Machura w par. św. Wojciecha w Czeladzi, a ks. Stanisław Wyka w par. św. Michała Archanioła i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Łazach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Również neoprezbiterzy dowie dzieli się, gdzie rozpoczną pracę. Ks. Paweł Cicirko został skierowany do par. św. Katarzyny w Będzinie-Grodźcu, ks. Przemysław Lech do par. św. Maksymiliana w Dąbrowie Górniczej, ks. Tomasz Sroczyński do par. św. Andrzeja Boboli w Bukownie, ks. Paweł Stec do par. św. Marcina w Zadrożu, ks. Mateusz Wróbel do par. św. Antoniego w Wojkowicach, a ks. Tomasz Zaleśny do par. św. Mikołaja w Targoszycach. Jeśli chodzi o zmiany wikariuszowskie, to 40 kapłanów zmieni parafie.

4 księży Biskup skierował na studia. Ks. Maciej Gaik podejmie studia licencjackie z zakresu prawa kanonicznego w Rzymie; ks. Krystian Lubiński dokończy doktorat z liturgiki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim; ks. Karol Nędza pojedzie na studia licencjackie do USA; ks. Paweł Sproncel będzie studiował teologię pastoralną na KUL. Studia magisterskie z zakresu prawa na KUL rozpocznie także ks. Tomasz Jarząbek. Z nowy rokiem akademickim pracę wykładowcy w Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie rozpocznie ks. Paweł Pielka. Zmiany nie ominęły wspólnot i stowarzyszeń. Opiekunem Odnowy w Duchu Świętym został ks. Mirosław Jadłosz, zaś moderatorem Ruchu Światło-Życie – ks. Andrzej Nackowski.

2016-06-30 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dopłynął do portu zbawienia

Po pożegnaniu przez rodzinę, biskupów i przedstawicieli Kościoła, kolegów z rocznika święceń oraz przedstawicieli społeczeństwa jeleniogórskiego, parafian, przedstawicieli władz i służb mundurowych, trumna z ciałem, śp. ks. prał. płk. dr Andrzeja Bokieja, kustosza sanktuarium Krzyża Świętego w Jeleniej Górze, została złożona 12 sierpnia 2022 r. do grobu, na jeleniogórskim cmentarzu przy ul. Sudeckiej.

- Odszedł człowiek wielkiego formatu. Wrażliwy i uważny obserwator nie unikający trudnych spraw. Często wyrozumiały ponad standardy, a kiedy było potrzeba – stanowczy. Zegnamy dziś wielką postać, która przez lata swojej pracy dowodziła że posługa kapłańska może być rozmową z ludźmi, ze wszystkimi ludźmi, nie tylko wierzącymi. Żegnamy człowieka który nie uznawał podziałów z jakichkolwiek powodów, który był autorytetem w wielu dziedzinach, a szczególnie w zakresie kultury, nauki i sztuki. Żegnamy człowieka, o nieprzeciętnych zdolnościach oratorskich – takimi słowami żegnał zmarłego Janusz Łyczko wiceprezydent miasta.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: od początku roku reżim wydalił 34 osób duchownych

2024-04-30 13:15

[ TEMATY ]

prześladowania

Nikaragua

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

34 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 r. z powodu prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim Daniela Ortegi i Rosario Murillo. Informację tę podała na niezależnej stronie internetowej „Despacho 505” badaczka i aktywistka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju.

Prawie wszystkie te osoby pełnią swoją posługę w innych krajach, głównie w Kostaryce i Stanach Zjednoczonych, a te, które są jeszcze seminarzystami, kontynuują formację poza Nikaraguą, wyjaśniła Molina, dodając, że jest świadoma sytuacji, ponieważ same ofiary skontaktowały się z nią, ale proszą o nieujawnianie ich tożsamości, ponieważ ich rodziny i członkowie ich zakonów pozostają w kraju. „Mam listę ze wszystkim, nazwiskami, parafiami i zgromadzeniami” - potwierdziła badaczka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję