Reklama

Głos z Torunia

Miłosierdzie źródłem pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma takiej sfery, takiego miejsca, relacji czy wydarzeń, które nie potrzebowałyby miłosierdzia. Każdy doświadcza słabości grzechu, który odbiera radość, przynosi trwogę i niepokój serca. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zwrócenie się ku Bogu, który ma moc oczyścić i uświęcić każdego, kto zanurza się w Jego miłosierdziu. Naczyniem potrzebnym do czerpania z oceanu Bożego Miłosierdzia jest ufność. Zaufać Bogu i Jego miłosierdziu – oto recepta na dramat świata targanego niepokojem. Bóg, który może tylko kochać, rozlewając swoje miłosierdzie, daje pokój każdemu, kto go pragnie.

W Święto Bożego Miłosierdzia w diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Toruniu na modlitwie pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego zgromadziło się ponad 1,5 tys. wiernych. W uroczystości uczestniczyło kilkudziesięciu kapłanów oraz siostry zakonne, seminarzyści. Obecny był prezydent Torunia Michał Zaleski. Liturgia rozpoczęła się w Godzinie Miłosierdzia. Zgromadzonych przywitał kustosz ks. prał. Stanisław Majewski, który podkreślił, że godzina śmierci Chrystusa już u pierwszych chrześcijan miała szczególne znaczenie. O tej godzinie gromadzili się w świątyni na modlitwie i w tej godzinie dokonywały się cuda: uzdrowienia i nawrócenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oblicza miłości

W homilii Biskup Andrzej podkreślił, że miłość Boga do człowieka ma różne oblicza. Zaznaczył, że gromadzimy się w Godzinie Miłosierdzia, by rozważać bezmiar miłości Jezusa. – Miłość Chrystusa objawia się na różne sposoby. W Wielki Czwartek jest pokorna i służebna. Pochylona aż do nóg człowieka. W Wielki Piątek bezgranicznie ofiarna aż po śmierć na krzyżu. W Wielką Sobotę wierna do grobowej deski. W poranek Niedzieli Wielkanocnej zwycięska, mocna, zmartwychwstała. A dzisiaj miłosierna, podnosząca na duchu, napełniająca nas pokojem, przebaczająca grzechy – mówił.

Źródło radości

Nawiązując do tekstu Ewangelii o spotkaniu Chrystusa Zmartwychwstałego z Apostołami, Biskup Andrzej zaznaczył, że uczniowie „w trudnych godzinach życia trzymali się razem, trzymali się Wieczernika, który od Wielkiego Czwartku był dla nich bezpiecznym schronieniem, miejscem najpiękniejszych wspomnień, miejscem przyjaźni z Jezusem i miejscem przeżywania braterstwa”. Tak ważne jest dzisiaj braterstwo, potrzebujemy trwania we wspólnocie ludzi wierzących, by odnaleźć radość, którą przynosi Chrystus. A ona jest owocem pokoju, który daje Zmartwychwstały. Świat potrzebuje pokoju, ale on często zostaje zaburzony przez grzech, odejście od Boga, i wówczas człowiek doznaje trwogi, niepokoju. – Nie da się pogodzić prawdy i fałszu, miłości i nienawiści, czystości i brudu. Jedynym ratunkiem w tej sytuacji może być zwrot ku Bogu. Bo tylko On ma moc oczyścić nasze sumienie, przywrócić grzesznika do stanu łaski, do jedności ze sobą, a także z bliźnimi – mówił bp Suski.

Reklama

Potrzeba pokoju

Biskup Andrzej nawiązał do wizyty św. Jana Pawła II w Toruniu, podczas której pouczył nas, że nie da się zbudować pokoju na religijnej obojętności, bez wartości odnoszących się do Boga. Pokój bowiem rodzi się w sercach ludzkich z ładu moralnego, z porządku etycznego i zachowania Bożych przykazań. Jezus złożył w Kościele wszystkie możliwe środki, by umożliwić ludziom budowanie pokoju. Przede wszystkim dał nam posługę jednania w sakramencie pokuty i pojednania. – Zabierzmy z toruńskiego wieczernika Bożego Miłosierdzia dar Chrystusowego pokoju. To jest dar najpiękniejszy, którego potrzebujemy. Świat go potrzebuje, bo wciąż słyszymy o wojnach, wciąż każdego dnia giną ludzie. Potrzebuje go Europa szargana strachem przed terroryzmem. Potrzebuje go Polska, bo oto rodacy nie potrafią znaleźć wspólnego języka. Każdy z nas potrzebuje pokoju – zakończył Ksiądz Biskup.

W procesji z darami przyniesiono m.in. artykuły spożywcze, które zostały przekazane najbardziej potrzebującym. Dary do ołtarza przynieśli wierni zaangażowani w dzieła miłosierdzia. Na zakończenie Biskup Andrzej poświęcił wizerunki Jezusa Miłosiernego przyniesione przez wiernych. Odbyła się procesja eucharystyczna i odmówiono litanię do Jezusa Króla Miłosierdzia. Przez cały czas trwania uroczystości wierni mieli możliwość przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania.

2016-04-14 09:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zapewnia: Święto Miłosierdzia odbędzie się

[ TEMATY ]

Łagiewniki

sanktuarium

święto Bożego Miłosierdzia

miłosierdzie Boże

Boże Miłosierdzie

B. M. Sztajner/Niedziela

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

Ks. dr Zbigniew Bielas, kustosz łagiewnickiego sanktuarium, skierował do wiernych specjalne słowo. - Święto Miłosierdzia będzie i duchowo łączymy się z tymi wszystkimi, którzy mówią często, że bazylika jest pusta - mówi na filmiku opublikowanym na stronie www.milosierdzie.pl w Niedzielę Zmartwychwstania.

Kustosz zauważa, że w tym okresie sanktuarium zawsze tętniło życiem pielgrzymów, którzy do niego przybywali. - W tym roku nie ma tych pielgrzymów fizycznie, ale duchowo czujemy tą łączność z wami. Jak często powtarzamy tęsknimy za wami i mamy nadzieję, że już niedługo będziemy się spotykać w tym wymiarze fizycznym na terenie sanktuarium Bożego Miłosierdzia - stwierdza.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Rosjanie uwięzili ukraińskich redemptorystów [Wywiad]

2024-04-30 09:22

materiał własny

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z ks. Witalijem Porowczukiem, który opowiada o ciężkiej sytuacji ukraińskich jeńców w Rosji, trosce o to, aby wymieniać wszystkich jeńców ukraińskich na rosyjskich i rosyjskich na ukraińskich, o więzionych księżach, w tym dwóch ukraińskich redemptorystach oraz o tym, w jakich warunkach, przypominające sowieckie gułagi, przebywają ukraińscy jeńcy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję