Reklama

Niedziela Podlaska

Dotrzeć z propozycją i zachętą do wszystkich

Z ks. Sylwestrem Falkowskim, zastępcą dyrektora Wydziału Młodzieży, rozmawia ks. Mariusz Boguszewski

Niedziela podlaska 15/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Marian Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MARIUSZ BOGUSZEWSKI: – Jak duszpasterstwo młodzieży diecezji drohiczyńskiej przeżywa Rok Miłosierdzia?

KS. SYLWESTER FALKOWSKI: – Odkąd dowiedzieliśmy się o decyzji papieża Franciszka odnośnie ustanowienia Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, wiedzieliśmy, że będzie to bardzo dobra okazja, żeby we wspólnocie młodzieży przybliżyć się do Boga Miłosiernego. Jak wiemy z własnego doświadczenia, łatwiej jest organizować pracę i spotkania modlitewne o konkretnej tematyce. W tym roku podczas ogólnoduszpasterskich spotkań zarówno w parafiach, jak i na szczeblu diecezjalnym skupiamy się po prostu na miłosierdziu Boga. Jednym z wielu ważnych wydarzeń była pielgrzymka maturzystów z naszej diecezji do Częstochowy 31 marca, którą przeżywaliśmy tak jak inne akcje pod hasłem: „Błogosławieni miłosierni...”. Staramy się także zwrócić uwagę młodzieży na odwiedzanie kościołów stacyjnych, aby uzyskać łaskę odpustu zupełnego. Cały czas kładziemy nacisk na stronę duchową i postawę miłości, której uczą nas sam Pan Bóg i Kościół. Powstaje przy tej okazji mnóstwo inicjatyw młodzieżowych, w których możemy brać udział przez modlitwę i włączanie się w spełnianie uczynków miłosierdzia co do ciała i duszy. Za te inicjatywy serdecznie dziękujemy i prosimy o włączanie się we wspólne dzieło pełnienia miłosierdzia.

– Co jest najważniejsze w tym roku w perspektywie młodzieży?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Każdy młody człowiek ma swoje plany i marzenia na dany czas. Dla jednych bogactwo wydarzeń, które czekają nas w najbliższym roku, którymi są: Rok Miłosierdzia, ŚDM, 1050. rocznica Chrztu Polski i 25. rocznica powstania diecezji drohiczyńskiej, to okazja do spełnienia marzeń, aby pojechać na spotkania młodzieżowe, które przy tej okazji w różnych miejscach naszego kraju i w Kościele w Polsce się odbywają. Młodzi ludzie chcą jeszcze bardziej podkreślić znaczenie obecności Boga w ich życiu i umocnić swoją wiarę. Jednak nie wszyscy są zainteresowani taką formą wiary jak wieczory modlitwy, adoracje, koncerty, konkursy itp. Mało tego, jest pewna grupa osób, którą – jestem przekonany – gdyby dzisiaj zapytać, jakie przeżywamy wydarzenia, to nie potrafiłaby ich wymienić. Stoi więc przed nami ważne zadanie, aby dotrzeć do wszystkich z propozycją i zachętą włączenia się w przeżywanie tych jubileuszy i ważnego dla młodzieży w Polsce spotkania w Krakowie na ŚDM, a jeszcze wcześniej na diecezjalnym Forum Młodzieży, które odbędzie się 10 i 11 czerwca na błoniach drohiczyńskich.
Najważniejsze na pewno jest jak zawsze to, żeby prowadzić młodzież do Jezusa poprzez rożne formy, w których oni odnajdą swoje miejsce. Wielka radość nas ogarnia, kiedy widzimy zapał i zaangażowanie wśród młodzieży odnośnie modlitwy, pomocy w swoich parafiach, angażowania się w diecezji, w tym, że wybierają się na ŚDM do Krakowa. Jednakże wszystko opiera się na wierze i chęciach i właśnie od tego trzeba zaczynać i o to nieraz bardzo mocno walczyć. W tym miejscu zachęcam wszystkich do wspólnej modlitwy w intencji naszej młodzieży i dzieł, które podejmujemy, aby w ten sposób można było się cieszyć owocami, które wydamy.

– Czy 1050. rocznica Chrztu Polski jest jakoś szczególnie zauważona w planach duszpasterskich na ten rok?

– Oczywiście, nie wyobrażam sobie, żeby takie wydarzenie, które wpisało się w historię naszego państwa i dziejów narodu, teraz mogłoby zostać pominięte czy potraktowane z przymrużeniem oka. Zadaniem duszpasterstwa młodzieży jest organizować i uczestniczyć w sympozjach, spotkaniach modlitewnych, konferencjach o tematyce Chrztu Polski, powiem więcej – nie tylko organizować, ale i uczestniczyć. Mamy w tym roku okazję przeżyć na nowo swój chrzest, chociaż go nie pamiętamy. Każdy z nas ma swojego patrona od chrztu, mamy patronów w parafii i główne inicjatywy duszpasterskie z naszej strony opierają się właśnie na tym, aby wrócić do korzeni, do dziedzictwa, które posiadamy.
Centralnym wydarzeniem dla młodzieży z naszej diecezji będzie Dzień Podlasia obchodzony 10 czerwca, kiedy to będziemy przeżywać 25. rocznicę ustanowienia diecezji drohiczyńskiej. Wtedy to wspólnie z młodzieżą chcemy skupić się na patronach naszych parafii i własnych. Bierzemy też czynny udział w ogólnopolskich obchodach rocznicy chrztu, 16 kwietnia jedziemy do Poznania, gdzie z młodzieżą z całej Polski będziemy dziękować Panu Bogu za sakrament chrztu świętego.

– Jakie plany ma duszpasterstwo młodzieży diecezji drohiczyńskiej na najbliższe miesiące związane ze świętowaniem wszystkich rocznic?

– Planów zawsze jest dużo, tym bardziej że tworzymy wspólnotę i we wspólnocie, czy to kapłańskiej, czy młodzieżowej, podejmujemy wszystkie inicjatywy, poddajemy je dyskusji i staramy się wspólnymi siłami wprowadzić w życie.
Tak się składa, że mówiąc i patrząc przez pryzmat Wydziału Młodzieży, wszystkie nasze inicjatywy opierają się głównie i przygotowują do ŚDM. Nie znaczy to jednak, że nie robimy za dużo w kierunku Roku Miłosierdzia czy 1050. rocznicy Chrztu Polski i 25. naszej diecezji drohiczyńskiej. Wystarczy zajrzeć na strony internetowe, czy to diecezjalną, czy KSM-u i każdej innej wspólnoty czy parafii działającej w naszej diecezji, żeby zobaczyć, że trochę się u nas dzieje.
Plany, które nam towarzyszą w najbliższym czasie, to tak z tych największych: ogólnopolskie obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski w Poznaniu, Dzień Podlasia 10 i 11 czerwca, Światowe Dni Młodzieży, Piesza Pielgrzymka do Częstochowy, obozy i kolonie wakacyjne, Diecezjalny Dzień Młodzieży w Serpelicach 14 września i inne mniejsze. Ktoś powie mało, ale zapraszamy, żeby wybrać sobie przynajmniej jedną z propozycji i z wiarą przeżywać spotkanie z młodzieżą i – co najważniejsze – z Panem Jezusem. Ktoś inny powie dużo. Pewnie, ale musimy mieć różne formy wyboru na szczeblu diecezjalnym i ogólnopolskim. I jeszcze jedno. Nie możemy tu zapomnieć o wszelkiego rodzaju inicjatywach, które powstają w naszych parafiach, a które w rzeczywistości decydują i pokazują nam, jaka jest nasza wiara i na ile poważnie traktujemy Pana Boga, Kościół i wszystkich, którzy stają się inicjatorami tych wydarzeń.
Jest nam dane przeżywać wydarzenie historyczne, jakim jest Chrzest Polski, wydarzenie zbawcze – Rok Miłosierdzia i w końcu wydarzenie, które pomaga młodym ludziom budować więzi i przyjaźnie na całym świecie i z samym Jezusem Chrystusem, czyli Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Na czas tych wydarzeń wspierajmy się modlitwą i dobrym słowem, a nas niech wspiera swoim błogosławieństwem sam Bóg.

2016-04-07 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzeszów łączy kultury i narody

[ TEMATY ]

wywiad

Kościół

Czechy

Ks. Waldemar Wesołowski

Kilka tysięcy pielgrzymów przybyło do Krzeszowa 15 sierpnia na patronalne święto Wniebowzięcia NMP. W tym roku wspólnej modlitwie przewodniczył kardynał Dominik Duka, prymas Czech. W homilii podczas Mszy św. odpustowej prymas przypomniał min, że „Krzeszów łączy ludzi różnych narodów i kultur”. Podkreślał, że Europa jest kontynentem bogatym etnicznie i kulturowo, a jej wspólnymi korzeniami jest chrześcijaństwo i wspólna wiara, która łączy pokolenia. Z prymasem Czech rozmawiał ks. Waldemar Wesołowski

Ks. WW:: Kiedy po raz pierwszy był ks. Kardynał w Krzeszowie?

Kard. Dominik Duka - Przed laty pierwszą wizytę zorganizował ks. Marian Lewicki (ksiądz z Polski pracujący w Czechach, przyp. red.). Była to pielgrzymka z naszymi seminarzystami z diecezji Hradec Kralove. Dzisiaj to chyba już piąty raz jestem w Krzeszowie. Przedostatni raz byłem na początku tego wielkiego remontu, jaki miał tu miejsce. Podpatrywaliśmy wtedy jak można starać się i dobrze wykorzystać dotacje unijne na konserwację zabytków. W diecezji Hradec Kralove również i nam udało się wyremontować dwa obiekty. To benedyktyńskie opactwo Broumov oraz barokowy kompleks szpitalny Kuks.

Ks. WW: Dzięki temu ma Eminencja możliwość porównania tego, jak Krzeszów wyglądał kiedyś i jak wygląda dzisiaj, i jaką pełni rolę?

Kard. DD: Już, kiedy przekroczyliśmy granicę, jadąc do Krzeszowa, powiedziałem, że można podziwiać, jak Polska rośnie. Kiedy patrzymy na piękno krzeszowskiego opactwa, możemy z punktu widzenia neutralnego obserwatora spytać: kto łączy narody, kto łączy ludzi? To ten, kto staje się animatorem wymiany kulturowej. Zarówno tutaj, jak i u nas, w Czechach to robi Kościół. Trzeba pamiętać, że dawniej ludy zamieszkujące te tereny mówiły jednym językiem. Po II wojnie znaleźliśmy się w nowej sytuacji. Tej wspólnoty już nie było. Dopiero po upadku komunizmu możliwe było odbudowanie wzajemnych więzi. Na nowo pojawiły się wspólne pielgrzymki, również na Śnieżkę, ale nie tylko. Trzeba też pamiętać np. o Dniach Kultury Chrześcijańskiej Polsko - Czeskich. To są ważne inicjatywy, bo to jest okazja do umacniania wiary. Myślę też, że przemiany, jakie zaszły i w Czechach, i w Polsce, zarówno w sferze społecznej, politycznej i gospodarczej, zainicjowane zostały przez Kościół po obu stronach granicy.

Ks. WW: A jaka jest dzisiaj sytuacja Kościoła czeskiego?

Kard. DD: W pierwszych latach po upadku komunizmu przeżywaliśmy ogromny entuzjazm i wzrost zainteresowania religią. Obserwowaliśmy odnowę życia zakonnego, seminaryjnego, odnowę wydziałów teologicznych. Niestety, przyszedł czas stagnacji. Jednak w ostatnich trzech, czterech latach widać poprawę. Nie obserwujemy spadku liczby wiernych uczestniczących w życiu religijnym. To, co jest chyba najważniejsze, to zainteresowanie i świadomość religijna młodego pokolenia, młodzieży i dzieci.

Ks. WW: A jak wygląda sytuacja z powołaniami?

Kard. DD: Powołań nie jest dużo, ale jest więcej niż w poprzednich latach. Dla nas wielką pomocą są księża z Polski i ze Słowacji. Dzięki duchownym i ich pracy Kościół w Czechach jest, jest mocniejszy i liczniejszy niż w czasach komunizmu. Dwie trzecie kapłanów to już nowa generacja. Przed tą nową generacją stoi wielkie wyzwanie - jak przeprowadzić nową ewangelizację?

Ks. WW: Czy z polskich księży jest Ksiądz Kardynał zadowolony?

Kard. DD: Tak. Zwłaszcza w tych pierwszych chwilach, po przemianach ustrojowych byli bardzo potrzebni. Księża z Polski odtworzyli kontakty ze świeckimi, z władzami, ze szkołą, urzędami. Oni nie bali się, mieli doświadczenie, byli przygotowani do dialogu. Dlatego pomogli odtworzyć relacje społeczne. Wielu z nich tak przyzwyczaiło się do życia w Czechach czy na Morawach, że czują się jak u siebie w domu. Poza tym księża, zakonnicy z Polski nieśli nie tylko pomoc duszpasterską, sakramentalną, ale też ubogacili ludzi na płaszczyźnie myśli teologicznej, filozoficznej i religijno-kulturalnej.

Ks. WW: Jakie najważniejsze zadania stoją teraz przed Kościołem czeskim?

Kard. DD: Myślę, że najważniejsze, to odzyskać wszystkich ochrzczonych. Ponad połowa z nich nie uczestniczy w życiu liturgicznym. To efekt braku formacji i przygotowania duchowego w czasach komuny. A drugie zadanie to reforma katechezy. I tutaj bardzo pomocne okazało się spotkanie w Warszawie na poziomie episkopatów Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Białorusi i Ukrainy. Pokazało nam wiele perspektyw w tym względzie.

Dziękuję za rozmowę.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

RPA: zastrzelono kolejnego kapłana

2024-04-30 13:10

[ TEMATY ]

morderstwo

RPA

Unsplash/pixabay.com

Biskupi Republiki Południowej Afryki potępili zabójstwo katolickiego księdza w stolicy kraju - Pretorii. Ks. Paul Tatu ze Zgromadzenia Najświętszych Stygmatów, który został zastrzelony, był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA. Jego przewodniczący, biskup Sithembele Sipuka, wezwał w poniedziałek rząd kraju do podjęcia "natychmiastowych i skutecznych środków" w celu ochrony ludności.

Kilka tygodni temu inny ksiądz został zastrzelony w kościele w mieście Tzaneen na północy kraju. "Ważne jest, aby podkreślić, że śmierć ks. Paula Tatu nie jest odosobnionym incydentem, ale szokującym przykładem upadku bezpieczeństwa i moralności, którego doświadczamy w RPA" - powiedział bp Sipuka. Morderstwa niewinnych ludzi stały się "pandemią".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję