Reklama

Wszystko, co mam, z naszego dostałem nieba

Postać Józefa Chełmońskiego przybliżamy naszym Czytelnikom w związku z zaplanowanymi na 6 kwietnia 2016 r. w bazylice pw. Świętego Krzyża w Warszawie uroczystościami odsłonięcia i poświęcenia tablicy pamięci tego wybitnego malarza. Autor prezentowanych obok materiałów jest spokrewniony z Józefem Chełmońskim

Niedziela Ogólnopolska 15/2016, str. 40-41

Archiwum

Józef Chełmoński

Józef Chełmoński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Józef Chełmoński herbu Prawdzic (1849 – 1914), genialny malarz, był człowiekiem głęboko religijnym. Bo też wychował się w domu, w którym wiara ojców była na pierwszym miejscu.

A jakim człowiekiem był Chełmoński na co dzień? Otóż był on jedną z tych osób, o których jako o świątobliwych nie wiemy, choć żyją wśród nas. W swoim postępowaniu był zawsze szlachetny, szczery i dobrotliwy, a w pracy twórczej niestrudzony. I mimo że namalował setki obrazów, pozostał bez cienia zarozumiałości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Józefowi Chełmońskiemu zawsze były drogie wartości chrześcijańskie. Niejednokrotnie motywy religijne w jego malarstwie odbijają się jak w lustrze. Już w jednym z pierwszych swych obrazów, namalowanych po ukończeniu szkoły malarskiej, przedstawił łowicką kobietę z dziecięciem na ręku, stojącą we wnętrzu wiejskiego kościółka; drugie, starsze, podsadza ona do ucałowania stóp ukrzyżowanego Chrystusa. Warto także zwrócić uwagę na inny znany obraz Chełmońskiego – „Babie lato”. Artysta, malując pastuszkę, nie omieszkał uwidocznić wiszącego na jej szyi medalika. Charakterystyczny jest znak krzyża wykonywany przez uciekającego z pastwiska chłopca na obrazie „Burza”.

Większość obrazów o tematyce religijnej Chełmoński namalował po powrocie z Paryża, kiedy to osiadł na stałe w Kuklówce, w swojej „pustelni”. Tu powstały jego największe dzieła: „Kuropatwy na śniegu”, „Orka”, „Bociany” czy „Dniestr w nocy”. Gorąca religijność Chełmońskiego w czasach Kuklówki sprawia, że maluje on obrazy przesycone mistycznym nastrojem. Należą do nich m.in. „Cisza nocna” z aniołem idącym po zaoranej roli na tle uśpionej wioski, „Pod Twoją obronę”, gdzie na tle nocy księżycowej unosi się nad wsią czuwająca Madonna, „Niedziela w Polsce”, „Przed figurą”, „W kościele”.

Dodajmy, że Chełmoński ofiarował klasztorowi na Jasnej Górze dwie kopie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, które znajdują się w jasnogórskim Skarbcu. Do tego nurtu nawiązuje również obraz „Krzyż w zadymce” namalowany z ascetyczną niemal prostotą – samotny krzyż opierający się podmuchom wiatru. Któż nie zna takich dzieł, jak: „Czwórka”, „Napad wilków” czy „Powrót z balu”.

Reklama

Józef Chełmoński w swojej twórczości, przepojonej liryczno-nastrojowym realizmem, ukazał piękno pejzażu polskiego i utrwalił życie wsi. Umiłowanie swojskości i przyrody stworzyło w obrazach artysty taką wizję rodzimego krajobrazu, którą do dziś utożsamiamy z pojęciem polskości. Tę polskość wyniósł Chełmoński z domu rodzinnego, gdzie uczył się miłości do otaczającej go ziemi ojczystej; domu, który charakteryzowały: kult tradycji, patriotyzm, poczucie sprawiedliwości oraz szacunek dla ciężkiej pracy chłopa.

Aspekt polskości w malarstwie Chełmońskiego wysuwa się zatem na czołowe miejsce. Chęć malowania polskiego krajobrazu, mazowieckich równin, ojczystej ziemi nie wynikała zapewne li tylko z potrzeby chwili czy z zachwytu. Jej źródła są znacznie głębsze – tkwią w sercu i duszy malarza, w jego polskim, narodowym i katolickim duchu.

Dlatego obecnie, w tych szczególnych czasach rozpoczynającego się odrodzenia Polski, nie wolno nam, Polakom, utracić polskiego ducha, tradycji narodowej oraz wartości chrześcijańskich. Odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamięci Józefa Chełmońskiego jest ważnym i pięknym przykładem utrwalania w sercach Polaków – współczesnych i potomnych – polskości i religijności, które są jakże widoczne w życiu i malarstwie tego artysty.

A zatem niech wszyscy Polacy zechcą przekonać się o głębokiej prawdzie słów Chełmońskiego wyrytych na wmurowanej tablicy: „Wszystko, co mam, z naszego dostałem nieba (...)” – fragm. listu do matki z Paryża.

Dziś duch malarza jest obecny w bazylice pw. Świętego Krzyża w Warszawie. W tej szczególnej świątyni, która upamiętnia wielkich Polaków należących do Panteonu Kultury Narodowej, znalazł swoje miejsce „pustelnik z Kuklówki”. Wierzymy, że ich dusze orędują w niebie za naszą ukochaną Ojczyzną i wypraszają dla niej jakże potrzebne łaski. Za to wszystko Bogu niech będą dzięki!

Reklama

* * *

Ważniejsze fakty z życia artysty

• Józef Chełmoński ukończył w Warszawie: Gimnazjum, Prywatną Szkołę Malarstwa pod kierunkiem Wojciecha Gersona, Wyższą Szkołę Rysunku, a także Akademię Sztuk Pięknych w Monachium. • W Warszawie założył pracownię malarską w hotelu Europejskim wraz z Adamem Chmielowskim (św. Bratem Albertem), Stanisławem Witkiewiczem i Wojciechem Piechowskim. • Przebywał w Paryżu w latach 1875-87, gdzie tworzył liczne dzieła malarskie. • Brał udział w wielu wystawach, m.in. w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, w Krakowie, we Lwowie oraz w wystawach międzynarodowych. Zdobył najwyższe laury w: Paryżu (Grand Prix), Monachium, Berlinie, San Francisco, Londynie, we Lwowie. • Dzieła Józefa Chełmońskiego znajdują się m.in. w: Muzeum Narodowym w Warszawie i Krakowie, w krakowskich Sukiennicach, w Radziejowicach, Łodzi, we Wrocławiu, w Poznaniu, Bydgoszczy, Żyrardowie. • Wymownym faktem jest, że znany ze swej pobożności malarz uczestniczył w Mszach św. w kościele pw. Świętego Krzyża w Warszawie.

• Obrazy Józefa Chełmońskiego tchną polską naturą, religijnością i patriotyzmem, dlatego został nazwany „ojcem polskiego realizmu”.

* * *

Cytaty dotyczące Józefa Chełmońskiego

Józef Chełmoński – (własne myśli malarza): Sztuka to nie byle co! Trzeba się namęczyć, żeby być malarzem. • Przywiązanie do swoich było mi podstawą czynów moich i zajęć, gdy mi tego zabraknie – sądzę, że mi znów tak źle będzie, jak już było. • Wszystko, co mam, z naszego dostałem nieba nade mną – a w uszy dziadowskie pieśni i odpustowe Matki Boskiej blaski na oczy, a potem co tylko pomyślę, to wszystko stamtąd poszło.

Reklama

Adam Chmielowski (św. Brat Albert) – malarz, przyjaciel Józefa Chełmońskiego: Pragnąłbym, aby jesienne włókna babiego lata, które nas wiążą, zmienić na łańcuch nie do zerwania przyjaźni duchowej. • Posyłam Ci obraz Matki Boskiej, który mam po matce. Powieś go nad łóżkiem, żeby ta dobra Pani, którą przedstawia, strzegła Ciebie i Twojego domu.

Pia Górska – malarka i pisarka, zaprzyjaźniona z Józefem Chełmońskim: Dwie rzeczy, które obchodziły Józefa Chełmońskiego: wspaniałość przyrody, którą zapamiętale, niemal panteistycznie uwielbiał, a także poszukiwanie żywego, nie kłamliwego stosunku do religii. • Swojej wsi, z jej prostą urodą i szczerością uczuć, pozostał wierny na zawsze.

Stanisław Witkiewicz – malarz, znakomity krytyk sztuki, przyjaciel Józefa Chełmońskiego: Chełmoński jest jednym z największych, najoryginalniejszych i najbogatszych talentów polskiej sztuki. • Dążność do wyrażenia ruchu, zmienności i nagłości zjawisk życia, drgających w koniu, trawie, w wodzie, w słońcu czy dziewczynie, jest istotną treścią jego malarskiego temperamentu. • Jego orle oczy chwytały z szybkością błyskawicy to, co napotkały. • U Chełmońskiego malowanie z natury nie polegało na tym, że ustawiał on sztalugi we wsi czy w lesie, lecz na tym, że jeździł, obserwował, szkicował, potem zaś tworzył, już w pracowni, obraz.

Leon Wyczółkowski – malarz, przyjaciel Józefa Chełmońskiego: Największy malarski talent polski, wielki poeta, wsłuchany w polską naturę. Gdyby był synem innego narodu, innego kraju, byłby na ustach wszystkich, podziwiany w muzeach, publikowany w reprodukcjach, opisywany przez literatów i estetyków.

Antoni Sygietyński – krytyk sztuki, przyjaciel Józefa Chełmońskiego: Chełmoński nie po to się urodził, aby naturę przeinaczać, ale aby malować jej dzisiejszy charakter, który do jego duszy przemawia.

Michalina Chełmońska – poetka, spokrewniona z Józefem Chełmońskim: Trzeba wysoko myślami wzlatać, aby żyć dobrze na ziemi. • Tyś Polski syn: do prawdy dąż, /ukochaj czyn, /zwalczaj zło wciąż. • Zostaw po sobie jak najwięcej dobra.

2016-04-06 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Beata Szydło: Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami

2024-04-30 07:16

[ TEMATY ]

Beata Szydło

Łukasz Brodzik

YouTube

Rozmowa z Beatą Szydło

Rozmowa z Beatą Szydło

Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami - twierdzi w rozmowie z portalem niedziela.pl była premier Beata Szydło.

Jak dodaje europoseł Prawa i Sprawiedliwości nasz kontynent staje się coraz mniej konkurencyjny pod względem gospodarczym, ale problemów jest więcej, chociażby z demografią.

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję