Reklama

Zakon bez habitów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom, w którym znajduje się obraz Boga Ojca prowadzi niehabitowe Zgromadzenie Sług Jezusa. Powstało ono w 1884r. w Warszawie, jako jedno z 26. zgromadzeń założonych przez bł. Ojca Honorata Koźmińskiego. Jak większość tych zgromadzeń, Sługi Jezusa były Zgromadzeniem ukrytym. Od 1864 r. obowiązywał w zaborze rosyjskim zakaz działalności i rozwoju zakonów. O. Honorat wnikliwe rozważał ukryte życie Najświętszej Rodziny w Nazarecie, co doprowadziło go do przekonania, że istotę życia zakonnego stanowią nie formy, lecz zupełne oddanie się Bogu. Dlatego zakładał zgromadzenia zakonne bez habitu i innych oznak zewnętrznych. Zwane są one dziś honorackimi - od jego imienia. Sługi Jezusa podjęły się służby bez rozgłosu i tak jest do dziś. Jako Zgromadzenie o duchowości franciszkańskiej, przyjmują Ewangelię za najwyższą regułę życia. Ślubują czystość, ubóstwo i posłuszeństwo we wspólnocie, pełnią zadania apostolskie i wiele modlą się.
Zgromadzenie zostało powołane, by służyć opieką religijną, moralną i materialną służącym, które w tym czasie stanowiły największą grupę kobiet pracujących w miastach Królestwa Polskiego. Z biegiem lat Zgromadzenie zajęło się ponadto dziećmi, organizowało domy opieki, ochronki, domy dziecka, szkoły i kursy zawodowe, bursy i internaty - umacniając życie religijne i przygotowując do życia w społeczeństwie i rodzinie.
Pierwsze Sługi Jezusa przybyły do Kielc w 1897 r., zaproszone przez ks. bp. Tomasza Kulińskiego i ks. Bronisława Obuchowicza. Do 1901 r. prowadziły tu schronisko dla starych sług, szkołę kucharek, pralnię, pracownię trykotarską. Po trzydziestu sześciu latach powróciły znowu do Kielc, do Stowarzyszenia Katolickich Służących Św. Zyty, które miało swój dom na Wesołej 45. Siostry założyły na Wesołej stołówkę, pralnię, prasowalnię, pośrednictwo pracy. W czasie wojny siostry obok normalnych zajęć żywiły ludzi ukrywających się przed Niemcami, w tym kapłanów. Siostry zatrudniały ok. 20 młodych dziewcząt służących, chroniąc je przed wywiezieniem na roboty do Niemiec. Na terenie domu znajdowała się także placówka AK. Siostry ukrywały też Żydów.
W 1947 r. nastąpiła likwidacja Stowarzyszenia Katolickich Służących Św. Zyty. Dom przeszedł na skarb państwa. W 1959 r. został przejęty przez państwo, a na Wesołej prowadzono Dom Pomocy Społecznej dla Dorosłych i pralnię. Do 1981 r. siostry prowadziły kuchnię społeczną, która wydawała ok. 500 obiadów dziennie.
W 1990 r. Dom Pomocy Społecznej został przekształcony w Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Przewlekle Chorych, jako niepubliczny zakład opieki zdrowotnej. W Zakładzie siostry i liczny personel świecki otacza całodobową opieką medyczną kobiety samotne i przewlekle chore. Stały kontakt z kapelanem Zakładu ks. prał. Janem Szarkiem jest okazją do uporządkowania także życia duchowego i odnalezieniem sensu cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję