Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Polsko czy rzymskokatolicki?

Niedziela sosnowiecka 46/2015, str. 6

[ TEMATY ]

Kościół

Archiwum parafii

Kościół polskokatolicki w Strzyżowicach

Kościół polskokatolicki w Strzyżowicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla wielu katolików to żadna różnica. Parafie polskokatolickie na terenie diecezji sosnowieckiej istnieją w Bolesławiu (od 1957 r.), Bukownie (od 1984 r.), Krzykawie-Małobądzu (od 1988 r.), Rokitnie Szlacheckim (od 1965 r.), Sosnowcu (od 1970 r.) i Strzyżowicach (od 1961 r.). Podobna liturgia, sakramenty, a jednak inna wspólnota.

W zarysie historii Kościoła polskokatolickiego czytamy, że „tradycja kształtowania się Polskiego Kościoła Narodowego sięga wieku XVI, kiedy to król Zygmunt II August przyrzekł szlachcie polskiej, że ta będzie mogła zwołać sobór narodowy, który zatwierdzi możliwość sprawowania kultu Bożego w języku polskim”. W XIX wieku, kiedy miały miejsce narodowe zrywy powstańcze i Polacy dążyli do odzyskania wolności i możliwości decydowania za siebie, powstał Polski Narodowy Kościół Katolicki (PNKK) w Stanach Zjednoczonych (1897 r.) Tworzyli go polscy emigranci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W związku ze złożeniem w 1898 r. papieżowi Leonowi XIII petycji i odrzuceniem jej przez Stolicę Apostolską, Polski Narodowy Kościół Katolicki odłączył się od jurysdykcji biskupów rzymskokatolickich. Petycja ta zawierała żądania: obsadzenia przedstawiciela Polaka w gremium biskupów Stanów Zjednoczonych, który byłby pośrednikiem między Polakami a Stolicą Apostolską i biskupami amerykańskimi; wyrażenia zgody na unarodowienie własności kościelnych, tj. aby majątki kościołów polskich były zapisane w sądach na delegatów wybranych przez parafię oraz przyznanie parafianom możliwości zgody na obsadę danego księdza.

W 1951 r. zdecydowano o odłączeniu diecezji polskiej PNKK od całości PNKK w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie oraz utworzeniu w pełni niezależnego Kościoła polskokatolickiego. Władze komunistyczne Polski przejęły pełną kontrolę nad nowym odłamem wyznaniowym, m.in. przez mianowanie biskupów, usuwanie ich ze stanowisk, kierowanie polityką kadrową, obsadzanie duchownych i finansowanie całej działalności organizacyjnej. Kościół polskokatolicki coraz częściej stawał się narzędziem w walce na linii Państwo – Episkopat Polski. Prognozowano również, że w przeciągu 20-30 lat Kościół polskokatolicki będzie wiodącym związkiem wyznaniowym w Polsce Ludowej. W strukturach tego Kościoła znaleźli się kapłani wyświęceni w Kościele rzymskokatolickim, którzy przeszli tam w celu zawarcia kościelnego małżeństwa bez konieczności porzucenia posługi kapłańskiej, przez co zaciągnęli kary kościelne ze strony Kościoła katolickiego.

Czym różni się kult i liturgia tej wspólnoty od tradycji Kościoła rzymskokatolickiego? Oto niektóre sprawy godne zauważenia i refleksji.

Celibat. Kościół polskokatolicki, jak sam uzasadnia: „jako zgodną z nauką Apostołów i Tradycją Kościoła zachodniego do 1073 r.” przyjmuje zasadę dobrowolności celibatu duchownych.

Reklama

Eucharystia. Warto zauważyć również, że pomiędzy Kościołem rzymskokatolickim a Kościołem polskokatolickim nie ma łączności eucharystycznej, bo choć jesteśmy bardzo blisko siebie, to jednak nie jesteśmy razem. Przyjęcie Komunii św. w Kościele polskokatolickim z eucharystycznego punktu widzenia jest pewnego rodzaju zafałszowaniem faktycznej sytuacji. Łacińskie słowo „communio” tłumaczyć można jako „komunia” lub jako „wspólnota”. Ma to swoistą teologiczną wymowę, bo w Komunii św. człowiek łączy się z Chrystusem i tworzy z Nim i z innymi wspólnotę. Z Kościołem polskokatolickim tej wspólnoty i łączności nie ma.

Kult Matki Bożej. Pomimo tego, że Kościół polskokatolicki oddaje cześć Matce Bożej, szczególnie w wizerunku Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy, odprawiając nabożeństwa majowe, różańcowe czy śpiewając Godzinki, to jednak zgodnie z przyjętą doktryną starokatolicką nie akceptuje dogmatu o Niepokalanym Poczęciu i Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Nie uznaje również dogmatu o nieomylności papieża, ponieważ, jak tłumaczy, nie ma uzasadnienia w Piśmie Świętym oraz zasadą „primus inter pares”, czyli „pierwszy wśród równych sobie”. Kościół polskokatolicki zatem nie podlega jurysdykcji Stolicy Apostolskiej.

Sakrament małżeństwa. Małżeństwo uznawane w Kościele rzymskokatolickim za nierozerwalny sakrament, według postanowień Kościoła polskokatolickiego może być rozwiązane w sytuacji, gdy związek małżeński „na skutek słabości ludzkiej rozpadł się”. Strona niewinna (bądź też mniej winna) rozbicia związku może ubiegać się o zezwolenie na zawarcie ponownego ślubu.

Sakrament pojednania. W Kościele polskokatolickim przyjmuje się podwójną formę spowiedzi: indywidualną (w konfesjonale: dzieci i młodzież do lat 18 oraz dorośli na życzenie) oraz ogólną (zbiorową), do której mogą przystępować tylko dorośli.

Ustrój. Kościół polskokatolicki ma ustrój synodalny. Najwyższą władzą jest Synod Ogólnopolski (duchowni i świeccy), którzy wybierają biskupów i zwierzchników poszczególnych wspólnot parafialnych tworzących obecnie diecezje: warszawską, wrocławską i krakowsko-częstochowską.

Wielu wiernych Kościoła rzymskokatolickiego porusza pytania o kwestie naszej wiary. Jest ona darem. Wymaga ona jednak zrozumienia. Jak zauważył św. Jan Paweł II w encyklice „Fides et Ratio”: „Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”. Mamy wciąż dążyć do prawdy, bo ona nas wyzwoli (por. J 8, 32).

2015-11-10 12:09

Ocena: +7 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieki przemawiają w tym kościele

Niedziela małopolska 19/2017, str. 7

[ TEMATY ]

Kościół

Ewa Biedroń

Historycy i turyści zachwycają się wystrojem kościoła w Skrzyszowie, a parafianie od wieków modlą się tu za wstawiennictwem św. Stanisława

Historycy i turyści zachwycają się wystrojem kościoła w Skrzyszowie, a parafianie od wieków modlą się tu za wstawiennictwem św. Stanisława

Kościół w Skrzyszowie k. Tarnowa ma 500 lat. Jest to największa drewniana świątynia w Małopolsce. Wyjątkowy klimat przyciąga turystów, a także nowożeńców, którzy sakramentalne „tak” chcą wypowiedzieć w tej zabytkowej przestrzeni. Parafia pw. św. Stanisława w Skrzyszowie jubileusz powstania kościoła będzie obchodzić podczas uroczystości odpustowych ku czci swojego świętego patrona.
O zbliżających się uroczystościach z proboszczem parafii, ks. Zdzisławem Gniewkiem, rozmawia Ewa Biedroń

EWA BIEDROŃ: – Do dziś zachowała się historyczna pamiątka związana z powstaniem świątyni. Gdzie można ją zobaczyć?
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję