Reklama

Niedziela Świdnicka

„Iskra Bożego Miłosierdzia” w diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 41/2015, str. 8

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Alumni I roku Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy, dzieci z gronem pedagogicznym z Publicznego Przedszkola Zgromadzenia Sióstr Prezentek w Świdnicy oraz duszpasterze i wierni parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bielawie modlili się na ulicach miast, 28 września, Koronką do Bożego Miłosierdzia. Modlitwa ta odbyła się w ramach międzynarodowej akcji „Iskra Bożego Miłosierdzia”.

Z inicjatywy grupy modlitewnej „Iskra Bożego Miłosierdzia”, działającej przy kościele Ojców Jezuitów w Łodzi, pod patronatem metropolity łódzkiego abp. Marka Jędraszewskiego, od 2008 r. organizowana jest wspólna modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia na ulicach miast świata. Dniem tej modlitwy jest 28 września, rocznica beatyfikacji bł. ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. s. Faustyny Kowalskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W diecezji świdnickiej modlono się Koronką do Bożego Miłosierdzia w Świdnicy i Bielawie.

Reklama

W Świdnicy modlitwę tę po raz pierwszy w tym roku zainicjowali alumni I roku WSD wraz z ks. prefektem Tomaszem Federkiewiczem przy skrzyżowaniu pl. Wojska Polskiego z ul. Joachima Lelewela oraz przedszkolaki z gronem pedagogicznym z Przedszkola Publicznego Sióstr Prezentek w sąsiedztwie domu zakonnego przy ul. Piekarskiej.

W Bielawie światowa modlitwa odbyła się po raz czwarty. Zgodnie z założeniami organizatorów miejscem modlitwy było m.in. Rondo Pochyłe między osiedlem Południowym a osiedlem XXV-lecia PRL, a także skrzyżowanie ul. Stefana Żeromskiego z ul. Bohaterów Getta. Modlitwa zgromadziła ponad 300-osobową grupę wiernych – dzieci, młodzież i dorosłych. Stojąc w miejscu publicznym wierni w ciągu kilkunastu minut modlili się za bliskich, Ojczyznę, Kościół i świat. W szumie przejeżdżających samochodów słychać było wspólne: „Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata”.

– Ta inicjatywa jest bardzo potrzebna, gdyż przez nią dajemy świadectwo naszej wiary i tym samym zawierzamy intencje Bożemu Miłosierdziu. Być może, dzięki tej modlitwie, ktoś obok przechodzący lub kierowca przejeżdżający samochodem otrzyma łaskę nawrócenia – mówił Bogusław z Bielawy, dodając: – jestem po raz czwarty i nie ostatni. Zachęcam wszystkich niezdecydowanych do tej formy modlitwy – spuentował.

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kult Bożego Miłosierdzia w Meksyku – rozmowa z br. Michałem Szczygiołem SAC

[ TEMATY ]

miłosierdzie

BOŻENA SZTAJNER/NIEDZIELA

Rozwój kultu Bożego Miłosierdzia Meksykanie zawdzięczają ogromnemu deficytowi miłości miłosiernej – mówi pallotyn br. Michał Szczygioł z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Tenango del Aire – niedaleko stolicy Meksyku.

KAI: Skąd kult Bożego Miłosierdzia w Meksyku?

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję