Reklama

Franciszek

W USA czekają na Franciszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają przygotowania do wizyty papieża Franciszka w USA. Cieszy się ona ogromnym zainteresowaniem zarówno mediów, jak i wiernych ze względu na osobę Papieża, który jest tu niezwykle popularny, oraz na fakt, że będzie w USA po raz pierwszy. Papież Franciszek rozpocznie swoją pielgrzymkę od Waszyngtonu. Przyleci do stolicy USA z Kuby 22 września. Następnego dnia rano spotka się w Białym Domu z prezydentem Barackiem Obamą i jego rodziną. Tego samego dnia odprawi Mszę św. w Ważnym sanktuarium maryjnym – bazylice Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie. Dzień później wygłosi przemówienie przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu. Będzie to wydarzenie historyczne, po raz pierwszy bowiem zwierzchnik Kościoła katolickiego wystąpi przed Kongresem. – Jesteśmy zaszczyceni, że Ojciec Święty przyjął nasze zaproszenie, i w imieniu narodu amerykańskiego czekamy na jego przesłanie – powiedział kongresmen John Boehner, inicjator zaproszenia Papieża na Kapitol.

24 września Ojciec Święty dotrze do Nowego Jorku, gdzie zostanie dwa dni. W pierwszym dniu pobytu weźmie udział w wieczornej modlitwie w katedrze św. Patryka. 25 września rano Papież odwiedzi Organizację Narodów Zjednoczonych. Zabierze głos podczas forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W południe w towarzystwie zakonników przybędzie do muzeum pamięci ofiar zamachów z 11 września 2001 r. W harmonogramie przewidziano wizytę w Szkole Matki Bożej Królowej Aniołów we Wschodnim Harlemie, a wieczorem papież Franciszek odprawi Mszę św. w Madison Square Garden. We wszystkich parafiach archidiecezji nowojorskiej rozprowadzane są bilety na to wydarzenie. – Wybieram się na tę Mszę św. – mówi Tadeusz Pietrzak, Polak mieszkający od lat w USA. – Nie budzi to już takich emocji jak spotkanie z Janem Pawłem II, ale ciekaw jestem tego papieża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na jednej ze ścian budynku w pobliżu słynnej sali na Manhattanie powstał ogromnych rozmiarów mural przedstawiający uśmiechniętego Papieża. Wykonanie tego wieloformatowego malunku zleciła diecezja brooklińska. Mural ma ok. 68 m wysokości i ok. 30 m szerokości. Powstawał ok. 6 tygodni.

Reklama

Jednym z niezwykłych wydarzeń będzie przejazd Papieża przez Park Centralny, jedno z najsłynniejszych miejsc na świecie. – Przejazd przez Central Park daje tysiącom nowojorczyków okazję, by stanąć twarzą w twarz z Franciszkiem – powiedział burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio. – Jesteśmy dumni z tego, że będziemy przyjmować w naszym wspaniałym mieście jeden z najpotężniejszych głosów na świecie – dodał de Blasio, demokrata, sprzymierzeniec przemysłu aborcyjnego, który nie zaprosił duchownych katolickich na inaugurację swojego urzędowania. Przejazd Papieża zaplanowano na 25 września po południu. By zobaczyć zwierzchnika Kościoła katolickiego, trzeba zdobyć bilet wstępu. Trwa rozprowadzanie tysięcy bezpłatnych biletów.

Centralnym punktem podróży papieża Franciszka będzie Msza św. w Filadelfii 27 września br., podczas Światowego Spotkania Rodzin. W duszpasterstwach i większych ośrodkach USA trwają intensywne przygotowania do tego wydarzenia. W Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown specjalny cykl katechez głosi ks. dr hab. Artur Żuk z Katolickiego Uniwersytetu Eichstätt-Ingolstadt w Niemczech. Przewiduje się, że wydarzenie to może przyciągnąć do Filadelfii ponad milion osób z całego świata.

Poprzednim papieżem odwiedzającym USA był Benedykt XVI w 2008 r. – to jego jedyna wizyta w tym kraju. Jan Paweł II odwiedził Stany Zjednoczone aż 7 razy, z czego 3 wizyty obejmowały kilka miast.

2015-09-15 13:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Marsz dla Życia w Waszyngtonie

[ TEMATY ]

marsz

USA

TFP Student Action / Foter / CC BY-ND

Dziś ulicami Waszyngtonu przechodzi kolejny krajowy Marsz dla Życia. Jak co roku, znaczną część uczestników marszu stanowią katolicy.

Począwszy od 1974 r. Marsz odbywał się zawsze 22 stycznia, w rocznicę zalegalizowania przez amerykański Sąd Najwyższy aborcji. W tym roku ze względu na inaugurację prezydenta Donalda Trumpa datę przesunięto o tydzień.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Lubojna. Wieczór z dobrą muzyką

2024-04-25 14:06

[ TEMATY ]

koncert

Lubojna

parafia NSPJ

Marcin Gawęda

Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubojnie zaprasza na koncert organowy z okazji rocznicy poświęcenia organów piszczałkowych w świątyni parafialnej.

To już siódma edycja tego wydarzenia. Wykonawcami koncertu będzie duet organowy: Miriam Wójciak oraz Krzysztof Bas, studenci Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję