W rocznicę śmierci br. Andrzeja Grzesika FSC, który zmarł 28 stycznia 2014 r., jako kolega szkolny pragnę przypomnieć jego sylwetkę i działalność.
Urodził się w 1930 r. w Koziegłówkach w wielodzietnej rodzinie. Jako brat szkolny – zgodnie ze swoim posłannictwem – całe życie poświęcił pracy pedagogicznej z młodzieżą, najpierw w Lublinie, potem w Kamerunie. Wpajał młodym wartości chrześcijańskie i patriotyczne.
W 2001 r. wydał książkę pt. „Listy braci Grzesików z Egiptu i Kamerunu”, w której opisał życie na misjach zagranicznych jego oraz jego rodzonego brata – najpierw brata szkolnego, potem księdza Stanisława, pracującego na misjach w Egipcie.
Po powrocie do kraju aż do śmierci służył Panu Bogu, stale pracując z młodzieżą, zgodnie z wizją założyciela Braci Szkolnych – św. Jana de La salle.
„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.
Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.
To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie
uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na
Jej wolę i decyzję.
Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn
i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny
walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany
przez gestapo doświadczył ciężkich tortur.
Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu
z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero
potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne
pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele
po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już
nie boli, już im to wszystko wybaczył.
Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.