Reklama

Jan Paweł II

Tajne spotkanie Papieża z polskimi grekokatolikami

Niedziela Ogólnopolska 4/2015, str. 18-19

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

rok

Archiwum Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego

Spotkanie w rezydencji Prymasów Polski w Warszawie

Spotkanie w rezydencji Prymasów Polski w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto myśli, że o pielgrzymkach Jana Pawła II do Polski napisano już wszystko, jest w błędzie. Grudniowa kwerenda fotograficzna w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego na warszawskim Wilanowie dała zaskakujący rezultat. Z fotografii wykonanej przez nieocenionego śp. Ryszarda Rzepeckiego wynika niezbicie, że podczas swojej drugiej pielgrzymki do Ojczyzny w czerwcu 1983 r., jeszcze w czasie trwania stanu wojennego, Jan Paweł II spotkał się w ścisłej tajemnicy z przedstawicielami zdelegalizowanego w krajach tzw. demokracji ludowej Kościoła greckokatolickiego.

O spotkaniu tym, którego oczywiście nie mogło być w programie papieskiej pielgrzymki, nie wspomina żadne opracowanie poświęcone pielgrzymkom Jana Pawła II do Polski. Po prostu poza wąskim gronem uczestników nikt o nim nie wiedział. Nie doszło też do żadnych „przecieków”, aby nie drażnić władz PRL, które mogłyby wzmóc represje przeciwko działającemu półlegalnie w Polsce Kościołowi greckokatolickiemu. Również Papież i jego otoczenie mogli mieć nieprzyjemności ze strony władzy komunistycznej. To tłumaczy, dlaczego spotkanie nie zostało odnotowane w relacjach z papieskiej pielgrzymki w 1983 r. A kiedy runął porządek jałtański, po prostu o tym epizodzie zapomniano, gdyż nastąpiło wiele wydarzeń, które doprowadziły do oficjalnego uznania Cerkwi greckokatolickiej i odnowienia jej hierarchii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie to „umundurowanie”

Reklama

Opisywanie zdjęć do powstającego przy Centrum Opatrzności Bożej Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego jest dla mnie zajęciem fascynującym. Ożywają w pamięci historyczne i mniej ważne wydarzenia z życia Kościoła polskiego z prawie czterdziestu ostatnich lat, a także ich główni „aktorzy”. Materiał fotograficzny z tych lat jest ogromny dzięki niesamowitej pracowitości i determinacji fotoreportera Ryszarda Rzepeckiego, któremu Kościół katolicki w Polsce powinien postawić pomnik za to, czego dokonał.

Przy którymś z kolei ze zdjęć z pielgrzymki Jana Pawła II w czerwcu 1983 r. w warunkach zawieszonego na czas pobytu Papieża stanu wojennego nasunęły mi się wątpliwości, choć najpierw zacząłem dyktować mojemu współpracownikowi: „Panie Pawle, proszę pisać: pierwszy z lewej to biskup pomocniczy gnieźnieński Jan Czerniak. Nie, to jednak nie bp Czerniak...” – przerwałem. Coś mi tutaj nie pasowało. Gdy zacząłem się bardziej przyglądać, dostrzegłem twarze znajomych duchownych, ale jakby nie w swoim „umundurowaniu”. Zaraz potem doznałem wzruszenia, gdy odkryłem na zdjęciach swoich młodszych o 30 lat greckokatolickich przyjaciół i znajomych, którzy nie mogąc w okresie PRL chodzić w strojach stosownych dla obrządku greckokatolickiego, ubrani byli jak księża rzymskokatoliccy. Zresztą tak się wtedy nosili na co dzień, aby nie wzbudzać podejrzeń funkcjonariuszy UB (księża greckokatoliccy oficjalnie byli zatrudnieni w parafiach łacińskich). Gdyby na audiencję do Papieża założyli tradycyjne, wschodnie stroje, a mitraci włożyli mitry – prawdopodobnie do Ojca Świętego by nie doszli.

Reklama

Zdjęcie przedstawia Jana Pawła II otoczonego ówczesnymi liderami duchowieństwa i laikatu greckokatolickiego. Można na nim rozpoznać wikariuszy Prymasa Polski dla wiernych obrządku greckokatolickiego: ks. mitrata Stefana Dziubynę i prowincjała bazylianów – o. Jozafata Romanyka (jako jedyny w swoim ubiorze zakonnym). Ci wybitni duchowni nie mieli szans zostać biskupami, gdyż hierarchii greckokatolickiej w okresie PRL nie było. Ale w otoczeniu Ojca Świętego widać duchownych, których po latach Jan Paweł II mianuje biskupami greckokatolickimi w Polsce, odnawiając hierarchię tego obrządku. To ks. mitrat Jan Martyniak, pierwszy konsekrowany po wojnie władyka greckokatolicki, obecnie metropolita przemysko-warszawski obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, i Łemko ks. mitrat Teodor Majkowycz, pierwszy biskup eparchii wrocławsko-gdańskiej. Nie mogło też zabraknąć na spotkaniu kard. Józefa Glempa, który jako prymas Polski, tak jak jego poprzednicy: kard. August Hlond i kard. Stefan Wyszyński, był zwierzchnikiem dla grekokatolików i innych obrządków wschodnich niemających swego ordynariusza.

„Ojciec Święty nas umocnił”

Abp Jan Martyniak niewiele zapamiętał z tamtego wydarzenia, które było pierwszym spotkaniem Jana Pawła II z polskimi grekokatolikami. Podkreśla jednak dwie ważne rzeczy. – Do spotka,nia doszło z naszej inicjatywy. Ojciec Święty niewiele mógł dla nas zrobić w ówczesnej sytuacji politycznej, ale nas umocnił, dodał odwagi i udzielił błogosławieństwa na dalszą pracę – powiedział „Niedzieli”. Abp Martyniak nie zapamiętał także daty tamtego konspiracyjnego spotkania z Papieżem, które odbyło się w rezydencji Prymasów Polski w Warszawie. Najprawdopodobniej do audiencji doszło 17 czerwca 1983 r., gdyż w tym samym miejscu i w tym samym dniu Jan Paweł II spotkał się z przedstawicielami Polskiej Rady Ekumenicznej, a także z delegacją KUL.

Spotkanie to świadczy o determinacji i odwadze polskich grekokatolików i ich wierności Ojcu Świętemu, a z drugiej strony jest kolejnym dowodem na to, że dla Jana Pawła II ważny był los bohaterskiego Kościoła greckokatolickiego, zepchniętego do katakumb, choć w Polsce jeszcze nie było najgorzej. O poprawę sytuacji tego obrządku zabiegał niezmordowanie od początku swego pontyfikatu, przeciwstawiając się wszechpotężnym władcom na Kremlu.

Reklama

Jak wspomniał abp Martyniak, w tamtej sytuacji niewiele dało się zrobić. Ale cztery lata później, podczas kolejnej pielgrzymki do Polski, Ojciec Święty poczynił krok dalej. Choć nie było tego w oficjalnym programie wizyty, Jan Paweł II, ku osłupieniu służb porządkowych, skierował swoje kroki do cerkwi ojców bazylianów przy ul. Miodowej w Warszawie, aby złożyć hołd umęczonemu Kościołowi greckokatolickiemu.

W tym roku obchodziliśmy 25. rocznicę odnowienia w Polsce po wojnie hierarchii i struktur Cerkwi greckokatolickiej. Obecnie Kościół bizantyjsko-ukraiński, choć nie bez trudności, rozwija się i daje świadectwo wierności Ewangelii i Stolicy Apostolskiej, wnosząc także swój wkład w dzieło pojednania Polaków i Ukraińców.

Dzisiaj wielu ludzi, zwłaszcza młodych, może się dziwić, dlaczego 30 lat temu grekokatolicy musieli spotykać się z Papieżem po kryjomu. Dzięki odkrytej fotografii, dokumentującej nieznany epizod z papieskiej pielgrzymki, przypominamy sobie nie tak dawne czasy, kiedy to grekokatolicy, skazani przez Związek Sowiecki na nieistnienie, nie mogli publicznie wyznawać swojej wiary, co świadczyło o tym, że wolność sumienia i wyznania wypisana na komunistycznych sztandarach była li tylko czczym frazesem.

*

Jest to drugie odkrycie dokonane podczas kwerendy źródłowej w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Dwa lata temu, dzięki kopiom źródeł pozyskanych z archiwum wojskowego w Wiedniu, udało się ustalić datę urodzin i śmierci Olgi Wojtyłówny, rodzonej siostry Papieża.

2015-01-20 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: 4 czerwca dzień dziękczynienia za I pielgrzymkę Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Jasna Góra

Bożena Sztajner/Niedziela

40. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski Jasna Góra przeżywa bardzo uroczyście. To dlatego, że wizyta papieża rodaka miała przełomowe znaczenie nie tylko dla naszej Ojczyzny, ale dla samego Sanktuarium. Po raz pierwszy papież przekroczył progi Kaplicy Matki Bożej, potwierdził swoje zawierzenie Maryi i określił „rolę” Jasnej Góry w życiu Kościoła i Narodu.

Główne uroczystości rocznicowe odbędą się 4 czerwca czyli dokładnie w dzień rozpoczęcia w 1979 r. pielgrzymki Jana Pawła II do Częstochowy. O 10.00 rozpocznie się spotkanie edukacyjne dla uczniów szkól podstawowych „Tu zawsze byliśmy wolni”. W jego trakcie przedstawiciel IPN z Katowic mówić będzie o sytuacji społeczno-politycznej w Polsce w latach 70 i 80. Przewodnik z Jasnogórskiego Centrum Informacji omówi papieskie wota zostawione Jasnogórskiej Maryi, ze szczególnym uwzględnieniem tych z 1979 r. a więc: złotą różę i złote serce z dewizą „Totus Tuus”. Młodzi odbędą też spacer papieskimi śladami i odbędą modlitwę dziękczynną pod pomnikiem świętego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Święta Faustyna. Ciche serce wielkiej misji

2025-04-09 17:28

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Nie miała wykształcenia. Nie miała znajomości. Co oczywiste, nie miała smartfona, zasięgów w mediach społecznościowych czy po prostu platformy, dzięki której przebiłaby się ze swoim przekazem. A jednak. To właśnie jej - Helenie Kowalskiej, prostej dziewczynie z ziemi łęczyckiej, późniejszej siostrze Faustynie, Jezus powierzył jedną z najważniejszych misji XX wieku. Misję Bożego Miłosierdzia.

Już 26 kwietnia odbędzie się wielkie wydarzenie artystyczno-modlitewne Symfonia Miłosierdzia. Z nowoczesnej sceny usytuowanej niedaleko Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach popłynie na świat w 16 językach utwór, wykonywany przez około 200 artystów, w pełni złożony ze słów siostry Faustyny i sławiący Boże Miłosierdzie. Będzie to nie tylko modlitwa o Miłosierdzie, ale też wielkie wołanie o pokój, które za pośrednictwem telemostu jednocześnie będzie płynąć z sześciu kontynentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję